Udany początek Krzysztofa Ratajskiego! Awans zawodnika ze świętokrzyskiego do kolejnego etapu Mistrzostw Świata
W piątek, 22 grudnia do rywalizacji w Mistrzostwach Świata w darcie przystąpił pochodzący ze Skarżyska-Kamiennej Krzysztof Ratajski. Zawodnik awansował do trzeciej rundy pokonując 3:1 Jamiego Hughesa.
Polak był zdecydowanym faworytem rywalizacji, jednak pierwszego seta przegrał. Gorąco zrobiło się też w drugim, gdyż rywal miał okazję na jego zamknięcie. Ratajski nie pozwolił rywalowi doprowadzić do stanu 0:2, a w kolejnych setach nie dał już szans Anglikowi wygrywając kolejno 3:2 i 3:1.
Jak powiedział w rozmowie z Radiem eM Kielce dziennikarz Viaplay, Jakub Łokietek, zwycięstwo Krzysztofa Ratajskiego było dość pewne. – Jeden moment zaważył właściwie nad wszystkim, końcówka drugiego seta. Lotki setowe dla Jamiego Hughesa, dwie zmarnowane. To był moment, w którym gra Anglika się posypała. Od tamtej chwili obniżył loty i to pomogło Krzysztofowi spotkanie wygrać, choć pewnie namęczył się trochę bardziej niż oczekiwaliśmy – opowiada dziennikarz.
Wspomina też, że Krzysztofa stać na to żeby dobrnąć do 4. rundy, co byłoby idealnym wynikiem na aktualny stan gry. Choć wiadomo, że jest to sport i zawsze można liczyć na jakąś miłą niespodziankę. Kolejne starcie Polak rozegra prawdopodobnie 27 grudnia. Przeciwnikiem będzie ktoś z pary Clayton – Lennon.
Warto wspomnieć, że poza reprezentantem z województwa świętokrzyskiego w mistrzostwach grali też dwaj inni Polacy, Radek Szagański i Krzysztof Kciuk. Pierwszy dotarł do drugiej rundy, gdzie odpadł z wyżej notowanym Van Barneveldem. Drugi pożegnał się z turniejem w pierwszej rundzie po porażce z Conorem Scuttem.
Fot. Materiały prasowe PDC