Dujszebajew: W obronie pracujemy dobrze, trochę więcej problemów mamy w ataku
Już w najbliższy czwartek rundę rewanżową w rozgrywkach grupowych IHF Champions League rozpoczną zawodnicy Industrii Kielce. Zmierzą się oni ponownie z drużyną RK Zagrzeb. Tym razem pojedynek odbędzie się w Hali Legionów.
– Myślę, że pozytywem jest fakt, że odpoczęliśmy trochę w głowie. Teraz będziemy znowu przygotowani na bardzo ważny mecz – tak przed spotkaniem mówi Daniel Dujszebajew.
Podkreśla też, że z jednej strony trzeba wyrzucić z głowy ostatni pojedynek w Zagrzebiu. To stwierdzenie ma jednak też drugą stronę medalu, gdyż zawodnik wspomina że na pewno będą analizować to spotkanie, bo ponownie spotkają się z tym samym rywalem. – Trzeba myśleć o tym, co możemy zrobić teraz jak najlepiej, żeby wygrać te dwa punkty w domu – stwierdza hiszpański zawodnik.
Młodszy z braci Dujszebajew zwraca też uwagę na aspekty gry zespołu w ostatnim czasie. Zauważa, że dyspozycja w obronie jest solidna. Problem pojawia się w ataku, co było widać w ostatnim meczu, gdzie kielczanie rzucili tylko 22 bramki. – W jednym meczu na wychodzi u nas nieskuteczność, w drugim nie gramy tak, jak chcemy – podaje powody problemów.
Wszyscy mają też świadomość jak ważne są kolejne punkty w kontekście układu tabeli Ligi Mistrzów. Sam zawodnik docenia, że zespół ma trochę czasu i może popracować nad aspektami, które wymagają poprawy. Przypominamy, że początek spotkania już w najbliższy czwartek o godz. 18.45 w Hali Legionów.
Fot. Patryk Ptak