Industria Kielce kończy Super Globe poza podium. Porażka z Barceloną na finiszu

12-11-2023 15:32,
Maciej Urban

Nie udał się po raz trzeci z rzędu sięgnąć po brązowy medal klubowych mistrzostw świata. Industria Kielce przegrała w Arabii Saudyjskiej mecz o trzecie miejsce z Barceloną 30:33. Zawodnicy Tałanta Dujszebajewa po pierwszej połowie wygrywali dwiema bramkami, ale tej przewagi nie utrzymali. 

Mistrzowie Polski pewnie przystąpili do meczu o brązowy medal. W 3. minucie kielczanie prowadzili z Barcą 2:0. W grze podopiecznych Tałanta Dujszbajewa od początku było widać determinację w walce o ostatnie miejsce podium klubowych mistrzostw świata. Po kolejnych dwóch minutach Hiszpanie doprowadzili do wyrównania. Wynik mógł być inny, jednak najpierw błędu technicznego dopuścił się Paweł Paczkowski, następnie rzuty Artsema Karaleka oraz Alexa Dujszebajewa wybronił Perez de Vargas. 

Barcelona w ciągu inauguracyjnych 10 minut wyszła na prowadzenie 5:3, po czym jej ofensywa stanęła w miejscu. Mistrzowie Polski zdobyli trzy gole z rzędu. Zapowiadało się na nieco korzystniejszy rezultat, ale w sytuacji sam na sam lepszy od Paczkowskiego okazał się golkiper Hiszpanów grający z numerem 1. Dobrze w to starcie wszedł Andreas Wolff, który do 10. minuty odnotował kilka udanych interwencji. Pierwszy kwadrans zamknął się wynikiem 8:7 in plus dla zawodników z Kielc. W tym czasie świetnie spisywał się Szymon Sićko, który zdobył cztery gole notując stuprocentową skuteczność. Rysą na tym pomniku jest fakt, że żółto-biało-niebieski bombardier tuż przed wybiciem 15. minuty dopuścił się bardzo łatwej straty skutkującej golem dla hiszpańskiego klubu. 

Generalnie w drugiej "dziesiątce" tego meczu bramek padało raczej niewiele. Na parkiecie było dużo walki i czasami brakowało szalonego tempa, z którego słynie Barcelona. Po obu stronach zawodziła też skuteczność. W 21. minucie w twarz z akcji trafiony został Perez de Vargas, za co Szymon Wiaderny został oddelegowany na ławkę kar. Dwie minuty później Aleix Gomez zdobył gola z karnego dając Barcy prowadzenie 11:10. W końcówce widowisko nabrało rumieńców. Tempo gry poszło w górę, a i nie zabrakło efektownych bramek. Zespoły grające o brąz szły łeb w łeb. Przy 27. minucie na tablicy wyników było 13:13, Tałant Dujszebajew zdecydował się wziąć czas. Na kilkanaście sekund przed końcem pierwszej połowy na ten sam manewr zdecydował się szkoleniowiec Dumy Katalonii. To im jednak nie pomogło, głownie za sprawą kolejnej interwencji Wolffa, który zatrzymał piłkę przed linią bramkową. Stan na półmetku to 16:14 dla Iskry. Niemiecki golkiper bronił na poziomie 39 procent. Kielczanie w 30 minut odnotowali dwie kary na jedną Hiszpanów. 

Druga połowa walki o brązowy medal Super Globe 

W kolejne 30 minut lepiej weszli szczypiorniści z Hiszpanii. Po pięciu minutach było 18:18, a na domiar złego, za trafienie rywala w szyję, na ławkę zaproszony został Karalek. Na początku 40. minuty Barcelona wyszła na prowadzenie. Kielczanie w ataku pozycyjnym zaliczyli łatwą stratę, Katalończycy ruszyli do kontry, którą golem zwieńczył szwedzki szczypiornista, Hampus Wanne. Za moment bliźniacza sytuacja, z tym że do siatki trafił rodak poprzedniego strzelca, Jonathan Carlsbogard (22:20). 

45. minutę otworzył faul Blaza Janca na Alexie Dujszebajewie, za co były szczypiornista Industrii Kielce otrzymał 2 minuty kary. Moment na osłabienie był dla kielczan najlepszy z możliwych – klub ze świętokrzyskiego przegrywał 22:26 i powstała szansa na odrobienie części strat. Nie było łatwo, gdyż od kilku minut Barca grała koncertowo. Zespół napędzany przez Dika Mema spisywał się zarówno w ataku, jak i obronie. Hiszpanie z osłabienia wyszli suchą stopą, bo rozmiar przewagi zmniejszył się tylko o jednego gola. Jednak zaraz po przywróceniu do gry Janca, sędziowie ukarali Thiagusa Petrusa. Grająca bez bramkarza Barcelona utrzymała 3-bramkową przewagę (28:25). 10 minut przed końcem meczu na timeout zdecydował się trener Iskry. Kilka akcji później syrena wybrzmiała na wniosek Antonio Carlosa Ortegi. 

Barcelona zagrała bardzo dobrą drugą połowę starcia. Szybko wyprowadzili się na czterobramkowe prowadzenie, które utrzymali niemal do samego końca. Do ostatnich minut kielczanie dotrzymywali im kroku, jednak nie zdołali dołożyć z tyłu i na froncie niczego ekstra, co doprowadziłoby do istotnej zmiany rezultatu. Ostatecznie mecz o brązowy medal Super Globe zakończył się zwycięstwem Barcy 33:30. Kielce wracają do świętokrzyskiego z nielubianym przez sportowców czwartym miejscem. MVP tego meczu ogłoszony został Dika Mem. 

Skuteczność rzutowa Barcelony wyniosła 70 procent przy 62 procentach Industrii Kielce. Kielczanie w drugiej połowie obniżyli loty w bramce. Po pierwszej części skuteczność obron wyniosła 39 procent, natomiast na koniec spotkania było to raptem 28 procent. W sumie szczypiorniści mistrzów Polski spędzili na ławce kar 8 minut, natomiast Barca – 6. Czerwoną kartkę na koniec otrzymał Tomasz Gębala. 

Barcelona – Industria Kielce 33:30 (14:16)

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group