Jungiewicz: Delecta olała nas
Nie pozwoliliśmy rywalowi obudzić się i rozegrać. Myślę, że tym razem zaskoczyliśmy naszego przeciwnika. Delecta nie była w stu procentach skoncentrowana... Można powiedzieć, że olała nas – mówi Sławomir Jungiewicz.
Historyczne zwycięstwo w PlusLidze
Cieszymy się z tej wygranej i oby tak dalej! Zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć z kolejnym przeciwnikiem. Naszym priorytetem jest pozostać w PlusLidze… I niech tak pozostanie, a potem ewentualnie będziemy zastanawiać się co dalej.
O atutach Farta
Nie pozwoliliśmy rywalowi obudzić się i rozegrać. W trzecim secie trochę zaspaliśmy i skoczyło się naszą porażką 23:25. Myślę, że tym razem zaskoczyliśmy naszego przeciwnika. Delecta nie była w stu procentach skoncentrowana… Można powiedzieć, że olała nas.
Czy to oznacza, że element zaskoczenia był dziś jedynym „asem” „Farciarzy”?
Nie! Mieliśmy dobrą zagrywkę, przyjęcie, było dużo bloków, w pierwszym secie obroniliśmy wiele piłek. Było wszystko, czego zabrakło w poprzednim meczu. Gramy coraz lepiej i miejmy nadzieję, że podtrzymamy tę formę.
O koncentracji
Nigdy nie lekceważymy naszych przeciwników. Niezależnie od poziomu rozgrywek, do każdego spotkania musimy przystępować w pełnej koncentracji. Dziś to właśnie dzięki ogromnemu zaangażowaniu i skupieniu ograliśmy bydgoszczan. W PlusLidze grają bardzo dobrzy i ograni zawodnicy, którzy mają po 25-30 lat. Należy dołożyć wszelkich starań, by zwyciężać i grać jak drużyna.
Sławek o swoim świetnym występie
Nie lubię mówić o sobie. Będę starał się za każdym razem grać jak najlepiej. A te dwa bloki, przez które nie przebiłem się na początku spotkania, były po prostu dobrymi zagraniami z ich strony.
fot. Marek Kita
Wasze komentarze