Efekt nowej miotły nie zagrał. Kielce Handball ponownie triumfuje

06-09-2023 17:51,
Maciej Urban

Nie było sensacji w trzeciej serii Orlen Superligi. Kielce Handball w Hali Legionów pewnie rozprawił się z Energą MKS Kalisz. Najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy ze stolicy województwa świętokrzyskiego był Arkadiusz Moryto (8 bramek). 

Drużyna z Kalisza przyjechała do Kielc z nowym trenerem. Tuż po przegranej przed własną publicznością z MMTS-em Kwidzyn posadę szkoleniowca stracił Paweł Noch, a zastąpił go Rafał Kuptel. Nowy sternik kaliszan nie mógł zabrać do Kielc Mateusza Kusa, który w ostatniej rywalizacji zapracował sobie na niebieską kartkę skutkującą w tym przypadku wykluczeniem na dwa mecze. 

Poza składem kielczan są wciąż dochodzący do zdrowia po ciężkich kontuzjach Paweł Paczkowski oraz Haukur Thrastarson. Hassan Kaddah pierwotnie miał do Kielc przyjechać pod koniec sierpnia, jednak ostatecznie przybył do stolicy województwa świętokrzyskiego dopiero dziś. Można się spodziewać, że wkrótce będzie on do dyspozycji Tałanta Dujszebajewa. Poza składem na starcie z Kaliszem znaleźli się też kontuzjowani Benoit Kounkoud oraz Andreas Wolff. Wolne dostał Dylan Nahi. 

Kielczanie wyszli na ten mecz w składzie: Miłosz Wałach, Szymon Wiaderny, Elliot Stenmalm, Alex Dujszebajew, Michał Olejniczak, Artsem Karalek, Daniel Dujszebajew oraz Nicolas Tournat. Gospodarze na żółto-biało-niebiesko, zaś przyjezdni na granatowo. 

Do 5. minuty na tablicy wyników mieliśmy już 3:3. Zawodnicy z Kalisza zdobyli gola między innymi z rzutu karnego. Chociaż przy tym fragmencie gry mocne wsparcie z trybun otrzymał Wałach, nie udało mu się zatrzymać Bartosza Kowalczyka. 

Szczypiorniści Kielce Handball na 3-bramkowe prowadzenie wyszli w 9. minucie spotkania (7:4), a to za sprawą gola zdobytego przez Wiadernego. Młody gracz kieleckiego klubu odnotował bardzo udany start w tym spotkaniu, co ukoronował dwoma trafieniami do siatki rywala. 

W 13. minucie, przy wyniku 8:5, Alex Dujszebajew popchnął zawodnika tak niefortunnie, że ten wpadł w stolik sędziowski. Za to przewinienie kielecki kapitan został ukarany 2 minutami kary. Za chwilę goście zdobyli gola, a na domiar złego kolejną karę dla Kielc wyłapał Artsem Karalek. Mimo podwójnego osłabienia, kielczanie zdołali zdobyć bramkę na 9:6. Gracze Kuptela do tego momentu mogli mieć lepszy wynik, jednak świetnymi dwiema interwencjami wykazał się Wałach. 

Tuż po wybiciu na zegarach kwadransa kaliszanie byli bliscy wyrównania, jednak rzut Wiktora Karpińskiego sprytnie wybronił Miłosz Wałach. Do tego momentu kielczanie popełniali sporo błędów w ataku, gubili piłki, wykazywali się nieskutecznością. Dlatego interwencje Wałacha w tym momencie były szczególnie ważne. Trener Dujszebajew w połowie pierwszej części spotkania wymienił cały skład i ten na nowo począł budować przewagę nad kaliskim klubem. Do 20. minuty było 12:8. 

Do 25. minuty oba zespoły zapracowały na wynik 15:10. Za każdym razem kiedy Energa MKS Kalisz próbował redukować straty, Kielce odpowiadały 1-2 bramkami. W 27. minucie, za brutalny atak na Cezarego Surgiela, czerwoną kartkę wyłapał Piotr Krępa. To wykluczenie pomogło kielczanom zbudować jeszcze większą przewagę. Tablica wyników w pierwszej połowie ostatecznie zatrzymała się na wyniku 20:12. 

Druga połowa spotkania 

Do zainaugurowania drugiej części środowego meczu trener Dujszebajew wyznaczył Wałacha, Karaleka, Gębalę, Olejniczaka, Alexa Dujszebajewa, Morytę oraz Wiadernego. Kielczanie ruszyli i już po kilku sekundach zmarnowali dwie okazje na zdobycie bramki. Najpierw Gębala trafił w golkipera gości, a następnie kozioł Wiadernego przeleciał nad poprzeczką. 

Po pierwszych 5 minutach skuteczniejsi okazali się przyjezdni. Mimo 2-minutowej kary, zdobyli cztery bramki (Starcević, Pilitowski, Wróbel x2), tracąc tylko dwie (22:16). W ciągu kolejnych minut kielczanie utrzymywali się bezpiecznej przewagi, w czym pomagał dobrze dysponowany tego dnia Miłosz Wałach. Kielecki golkiper po udanej interwencji w 39. minucie otrzymał z trybun gromki aplauz podbity okrzykami kibiców. 

W 41. minucie o czas poprosił trener drużyny przyjezdnej. Na ten moment jego podopieczni pozostawali w grze, gdyż udało im się utrzymać różnicę bramek z pierwszej połowy. Po timeoucie kielczanie mieli okazję poprawić wynik, ale rzut Olejniczaka wybronił Jan Hrdlicka. 

Od tego momentu, z każdą kolejną minutą, trudy meczu coraz bardziej dawały się gościom we znaki. W 50. minucie przepaść dzieląca zespoły urosła do 10 bramek (34:24). W 53. minucie po timeout ponownie sięgnął Kuptel. Jego zawodnicy zagrali do końca walcząc o każdą piłkę i nie odpuszczając mistrzom Polski. Mecz zakończył się wynikiem 40:29. Na MVP spotkania wybrany został Milosz Wałach. 

Kielce Handball - Energa MKS Kalisz 40:29 (20:12)

Kielce Handball: Wałach, Błażejewski – Olejniczak 1, Wiaderny 7, Sićko 6, A. Dujshebaev 6, Tournat 4, Karacić 5, Moryto 8, D. Dujshebaev, Surgiel 1, Stenmalm, Gębala, Karaliok 2

 

Energa MKS: Hrdlicka, Szczecina – Krępa 1, Starcević 2, Nejdl 3, Kowalczyk 2, Biernacki 1, Góralski 1, Wróbel 7, K. Pilitowski 3, M. Pilitowski 4, Bekisz 2, Karlas 2, Karpiński 1

Fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group