Obiecujące debiuty nowych zawodników Korony Kielce
Korona Kielce na remis rozpoczęła kolejny sezon na najwyższym szczeblu rozgrywek. W meczu ze Śląskiem Wrocław, zakończonym wynikiem 1:1, swój debiut zaliczyli nowi piłkarze żółto-czerwonych. Jak ich występy ocenia szkoleniowiec Kamil Kuzera?
Istne wejście smoka odnotował hiszpański napastnik Adrian Dalmau, który niedługo po zameldowaniu się na murawie świetnie odnalazł się w polu karnym i zdobył gola na 1:1. Tę akcję zapoczątkował inny debiutant, Martin Remacle.
Z ich występu jak najbardziej zadowolony jest trener Kamil Kuzera. Szkoleniowiec żółto-czerwonych wyjaśnił również dlaczego obaj pojawili się na murawie tak późno.
– Wiemy na jakim etapie jest Adrian oraz Martin. Nie mają oni za sobą okresu przygotowawczego. Teraz na szczęście mamy dwa tygodnie przerwy (mecz z Rakowem Częstochowa został przełożony) i będziemy chcieli ten czas wykorzystać na maksa, by doprowadzić ich do formy. Jeszcze nie znają pewnych zagadnień taktycznych, ale dziś pokazali, że będą dla nas wartością dodaną i trzeba się z tego cieszyć – zaznacza trener.
Za to całe spotkanie w bramce żółto-czerwonych rozegrał Xavier Dziekoński. Miejscami popełniał błędy i bywał "elektryczny", jednak przy straconym golu nie mógł się zachować lepiej. Kuzera ocenia jego debiut jako poprawny. – Zaprezentował się przed dużą publicznością. Nie było na to jeszcze czasu, ale przeanalizujemy jego występ i zobaczymy co dalej.
Fot. Mateusz Kaleta