Oficjalnie: Adam Deja w Górniku Łęczna
Był łączony z Odrą Opole, ale finalnie wylądował w Górniku Łęczna. Były piłkarz Korony Kielce, Adam Deja, podpisał tam dwuletnią umowę z opcją przedłużenia.
Adam Deja po sezonie gry dla żółto-czerwonych odszedł z Korony Kielce. Gracz, który trafił do Kielc latem 2022 roku z Arki Gdynia, pożegnał się z zespołem Kamila Kuzery. Pomocnik pomimo obowiązującej do końca kampanii 23/24 umowy zakończył przygodę ze stolicą Świętokrzyskiego, rozwiązując kontrakt za porozumieniem stron.
W złocisto-krwistych barwach rozegrał 21 spotkań. Zanotował w nich jedno trafienie, jednak stało się podczas jedynego występu na trzecioligowym poziomie w szeregach drugiego zespołu Korony. Deja podzielił los Adriana Danka czy Marcina Szpakowskiego, którzy w ostatnich dniach także zamknęli rozdział przy Ściegiennego 8 i zamienili ekstraklasę na jej zaplecze.
29-latek zagra bowiem w pierwszoligowym Górniku Łęczna. Ekipę z Lubelszczyzny będzie reprezentował przez dwa najbliższe sezony. Ta przygoda może zostać również przedłużona o kolejny rok, z uwagi na klauzulę, jaka została zamieszczona w umowie piłkarza z nowym pracodawcą.
Początkowo jednak Deja był łączony z ligowym rywalem łęcznian, Odrą Opole. Na ostateczną zmianę destynacji miała duży wpływ osoba Ireneusza Mamrota, a więc trenera Górnika, z którym to szkoleniowcem dzielił szatnię przed trzema laty w Arce Gdynia. – Miałem kilka ofert z klubów pierwszej ligi, ale jako pierwszy zadzwonił trener Mamrot, że jest zdecydowany abym dołączył do zespołu Górnika. Pracowaliśmy razem w Arce i to zadecydowało o tym, że od dziś tutaj jestem – czytamy wypowiedź gracza dla oficjalnej strony pierwszoligowca.
fot. Górnik Łęczna