Polonia zagrała na remis z liderem
Polonia Białogon zremisowała na własnym boisku z Victorią Mniów 1:1. Drużyna Stanisława Brzozowskiego, z powodu przeziębienia niektórych zawodników, musiała grać w osłabieniu. Obie bramki padły w pierwszej połowie spotkania.
Kielczanie w spotkaniu z Victorią pokazali charakter. Trener Stanisław Brzozowski nie mógł wystawić do gry aż czterech zawodników, którzy z powodu choroby musieli odpuścić niedzielny występ. Mimo to, ekipa z Białogonu była w stanie ugrać z trudnym rywalem korzystny wynik. Brzozowski po meczu miał jednak pewien niedosyt. – Z wyniku nie jestem do końca zadowolony, ponieważ mogliśmy wygrać w tym meczu. Ale nie zapominajmy, że graliśmy z liderem. Muszę pochwalić chłopaków, bo zagraliśmy nienajgorzej. Do tego oglądało nas całkiem spora liczba kibiców. Musze pochwalić naszego bramkarza, Daniela Wasilewskiego, który spisywał się dziś bardzo dobrze – powiedział szkoleniowiec.
Goście w 30. minucie strzelili bramkę z rzutu karnego. Radość Victorii nie trwała długo, bo tylko minutę. Bardzo dobra kontra gospodarzy okraszona została piękną bramką strzeloną z 25 metrów przez Nowaka. – Był to strzał w okienko, bramkarz z Mniowa nawet się nie ruszył! – cieszył się po meczu Brzozowski. Niedzielna rywalizacja była ciekawa i efektowna. Oba zespoły oddały dużo strzałów i zacięcie walczyły w środku pola. Mimo to, więcej bramek już nie padło. – Jest postęp! Jeżeli dalej będziemy tak grać, zakończymy ten sezon na przyzwoitym miejscu – skwitował trener kieleckiej Polonii.
Polonia Białogon – Victoria Mniów 1:1 (1:1)
Bramki: Nowak (31’) – (30’ k)
Polonia: Wasilewski – Jakubik, Rubak, Mikuła, Półchłopek – Nowak, Foksa, Ciesielski (70’ Kukła), Wilk (80’ Grabalski) – Kozieł (55’ Fert), Głowacz.
Wasze komentarze