Farciarze wracają, trener zadowolony. Teraz trzy sparingi w Kielcach
We wtorek wieczorem do Kielc z drugiego zgrupowania w Kielnarowej wróci drużyna Farta Kielce. Teraz przed beniaminkiem PlusLigi treningi na miejscu oraz aż trzy mecze sparingowe w tym tygodniu! Fart zagra z Czechami oraz zespołem z polskiej ekstraklasy.
„Farciarze” w Kielnarowej przebywali dziewięć dni. W tym czasie rozegrali jeden mecz sparingowy, który przegrali z Asseco Resovią Rzeszów 0:5. – Szkoda, że nie udało nam się zorganizować jeszcze jednego spotkania, ale rzeszowianie mieli bardzo napięty grafik – mówi trener Dariusz Daszkiewicz. – To jednak jedyna rzecz, której nie zrealizowaliśmy. Reszta była bardzo pozytywna. Siatkarze popracowali intensywnie i ulepszyli współpracę między sobą. A co najważniejsze, omijały nas kontuzje i wszyscy są zdrowi.
W poniedziałek do drużyny dołączył Amerykanin Evan Patak, któremu sztab szkoleniowy klubu będzie się przyglądał przez najbliższe dni. W przyszłym tygodniu zarząd Farta zadecyduje o przyszłości zawodnika. Patak to reprezentant swojego kraju, do tego bardzo chwalony. - Evan otrzymał wielką szansę. Widzę jak on teraz uderza piłkę. On będzie siłą reprezentacji swojego kraju na najbliższych Igrzyskach w Londynie - komplementuje siatkarza trener USA, Rick McLaughlin.
Patak pokaże się nie tylko na treningach, ale również w meczach towarzyskich. Pierwsza okazja do tego już w środę, gdy Fart zmierzy się w Hali Legionów z DHL Ostrawa, zespołem z czeskiej ekstraklasy – początek o godz. 17.
Dwa dni później do Kielc przyjedzie rywal beniaminka z PlusLigi – Pamapol Siatkarz Wieluń. Fart z tą drużyną zagra dwukrotnie. Pierwszy mecz odbędzie się w piątek o godz. 18 w Hali Legionów, zaś sobotni o godz. 11 w nowej hali Politechniki Świętokrzyskiej. Kibice będą mogli obejrzeć wszystkie trzy pojedynki, wstęp wolny.
Warto podkreślić, że w ostatnim sparingu siatkarze z Wielunia pokonali mistrza Polski, Skrę Bełchatów 3:1.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze