Vive zdało ostatni test przed Ligą Mistrzów

22-09-2010 20:07,

Na ocenę plus dostateczny zaliczyli ostatni test przed Ligą Mistrzów szczypiorniści Vive Targów Kielce. Podopieczni Bogdana Wenty po przeciętnej grze wygrali z Siódemką-Miedź Legnica 31:19.

To już drugi beniaminek, z którym Vive mierzyło się w ciągu ostatnich dni. Zaledwie w sobotę podopieczni Bogdana Wenty wysoko pokonali w Mielcu miejscową Stal, a już w środę do Hali Legionów przyjechał zespół Siódemki-Miedź Legnica. Kielecki szkoleniowiec na mecz z Miedzią miał do dyspozycji wszystkich zawodników, ale nie skorzystał z usług Henrika Knudsena, który w poniedziałek wrócił z mocno przedłużonego urlopu.

Goście z Legnicy zaczęli mecz bardzo odważnie, przez co kielczanie długo nie mogli złapać odpowiedniego rytmu. Szczypiorniści Vive na początku meczu zmarnowali kilka dogodnych okazji, Miedź natomiast przez około 12 minut utrzymywała jednobramkowe prowadzenie. Mogło być one jeszcze wyższe, gdyby nie dwa obronione karne Kazimierza Kotlińskiego.

Po kwadransie gry wydawało się, że Mistrzowie Polski zaczęli w pełni kontrolować przebieg spotkania. Podopieczni Wenty po rzucie Mariusza Jurasika odskoczyli na 9:6. Do tego karę dwóch minut dostał Grzegorz Garbacz. Kielczanie wykorzystali ten fakt i za sprawą Michała Jureckiego podwyższyli na 10:6. Wtedy jednak obudzili się legniczanie, którzy zdobyli dwa gole z rzędu.

Od tej pory na parkiecie w Hali Legionów trwała dosyć wyrównana walka. Obie ekipy popełniały sporo błędów, ale to Vive utrzymywało 2-3 bramkową przewagę. Sytuacja zmieniła się dopiero w końcowych fragmentach pierwszej połowy, kiedy kielczanie szybko odskoczyli na 17:12. Szczypiorniści Miedzi jednak nie dali za wygraną i w ostatnich sekundach zmniejszyli straty do trzech goli.

Tuż po przerwie gospodarze mieli doskonałą okazję na „odjazd” od rywali. Karę dwóch minut otrzymało dwóch szczypiornistów z Legnicy. Kielczanie jednak w przewadze zdobyli tylko jedną bramkę. O dziwo lepiej było przy wyrównanych składach. W 40. minucie bowiem było już 20:14. W 47. minucie oficjalny debiut w zóło-biało-niebieskich barwach zaliczył Damian Kostrzewa. Skrzydłowy chwilę potem okrasił go premierowym golem dla Vive.

Kielczanie w drugiej połowie grali sprawdzoną obroną 6-0. I przynosiło to znakomite efekty, bo w ciągu 30 minut podopieczni Wenty stracili tylko 5 goli. Dzięki dobrej grze defensywy wreszcie zaczął funkcjonować kontratak. W konsekwencji Mistrzowie Polski wygrali z beniaminkiem aż 31:19.

Vive Targi Kielce - Siódemka-Miedź Legnica 31:19 (17:14)

Vive: Cleverly, Kotliński - Grabarczyk, Jurecki 5, Krieger 3, Zaremba 1, Kuchczyński 2, Dzomba 4, Jurasik 5, Jachlewski 2, Stojković 1, Żółtak, Rosiński 5, Kostrzewa 3

Miedź: Kryński, Banisz - Paluch, Fabiszewski 3, Szuszkiewicz, Garbacz 3, Skrabania 1, Szabat, Swat 5, Góreczny, Piwko, Brygier 3, Buchwald 3, Boneczko 1

Kary:
Vive: 12 min.
Miedź: 16 min.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Ostatni test..2010-09-23 09:06:56
zadlo?????Tak slaba grajacego zespolu jeszcze nie widzialem w Kielcach.Dramat i gwiazdorstwo.Przeciez to jest coraz gorzej.Kto pisze te artykuly???
bob2010-09-23 11:44:34
Pytanie do kibiców z "młyna". Dlaczego pozdrawialiście Knudsena? Czyżbyście tolerowali niesubordynację szczypiornistów?
fly2010-09-23 11:54:37
Zdać test, a zdać go dobrze to jest jednak różnica. Ocena 3+ jest jak najbardziej trafiona. Druga połowa szczególnie w obronie była przecież bardzo dobra.
yellow-white-blue2010-09-23 14:28:37
W niedzielę zobaczymy diametralnie inny mecz pod każdym względem. Będzie bardzo ciężko, ale trzeba pomóc i wierzyć do końcowej syreny. Pamiętam mecz z Gorenje na otwarcie tamtego sezonu w LM (wygrany 23:21) gdzie na 25 minut przed końcem meczu przegrywaliśmy aż 10:15 ! a mimo to potrafiliśmy się podnieść. Z Celje mecz różnie może się ułożyć, ale trzeba dopingować i wierzyć do końca meczu. Nie ma takiej straty, której nie dałoby się odrobić - nie ma takiej przewagi, której nie dałoby się stracić.
tylko ISKRA2010-09-23 16:47:24
a to wszystko przez to ze zelus odszedl nie gówniaro?
CK2010-09-23 19:28:35
Bob, masz jakieś problemy z ogarnięciem rzeczywistości ?
A nie zauważyłeś, jak kibice z "młyna" w trakcie skandowania "Heniek, Heniek" robili tzw. "kołyskę" dla Jego nowonarodzonego dziecka ?
Nie słyszę ?
Na przyszłość - nie zadawaj takich głupich pytań.
bob2010-09-23 20:48:40
Ej nie musisz mnie obrażać. Zadałem pytanie, bo tego nie zauważyłem. Może byłem bardziej skupiony na meczu? Nie mam nic do dziecka "Heńka", ale do jego osoby już tak.
rogvmhp2011-04-14 08:45:03
caDnRx <a href="http://cqmkmsduxytw.com/">cqmkmsduxytw</a>, [url=http://qxsfqfglesik.com/]qxsfqfglesik[/url], [link=http://fmwberwkiftl.com/]fmwberwkiftl[/link], http://hsiovdxqwxcu.com/
ldfqxpvjv2011-06-20 16:56:09
HE4bRx <a href="http://uduvinialipg.com/">uduvinialipg</a>, [url=http://jigomvpuzwci.com/]jigomvpuzwci[/url], [link=http://yuqabmbyjrvb.com/]yuqabmbyjrvb[/link], http://eyczwlbxhmxv.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group