Wilk: Wynik jest sprawiedliwy
– Fakt, że po stronie rywala biegało trochę więcej moich znajomych, ale nie miało szczególnego wpływu na moją grę – stwierdził po meczu Cezary Wilk, defensywny pomocnik Wisły Kraków.
Po bramce Cezarego Wilka, byłego zawodnika Korony, mogło się wydawać, że trzy punkty zostaną w Krakowie. Wtedy przypomniał się Andrzej Niedzielan, który również był bezlitosny dla swojego byłego pracodawcy. – Zależało nam na tym zwycięstwie. Po golu na 2:1 wydawało się, że wszystko układa się po naszej myśli. Jednak nie udało nam się utrzymać dobrego wyniku i musimy zadowolić się jednym punktem – powiedział dziennikarzowi Canal+ Cezary Wilk
– Bardzo chcieliśmy na inaugurację stadionu odnieść zwycięstwo, dla kibiców, którzy tak licznie przybyli na Reymonta – stwierdził „Wilczek”. – Gdyby nie dwie stracone bramki, byłyby trzy punkty – przyznał.
Wilk przekonywał, że spotkanie z żółto-czerwonymi traktuje tak samo, jak każdy inny ligowy pojedynek. – Fakt, że po stronie rywala biegało trochę więcej moich znajomych, ale nie ma szczególnego wpływu na moją grę – zapewnił zdobywca bramki.
Piątkowy mecz przy Reymonta nie był jednostronnym pojedynkiem. – Wydaje mi się, że remis to wynik sprawiedliwy. Oba zespoły stworzyły kilka fajnych sytuacji i starały się prowadzić grę – skwitował defensywny pomocnik Wisły.
24-letni piłkarz odniósł się również do gry swojego zespołu. – Trener wiele od nas oczekuje, ale na razie gramy tylko częściowo po jego myśli. Mam nadzieję, że w końcu będziemy grać jak należy – zakończył.
Źródło: www.wislakrakow.com/Canal+
Fot. www.wislakrakow.com
Wasze komentarze
KORONA KORONA KORONA !!!
KORONA KORONA KORONA !!!
To w Koronie właśnie ukształtował się jako dojrzały piłkarz, jednak dla niego nie ma to żadnego znaczenia, woli lizać tyłki kibicom rzeki...
http://www.wisla.krakow.pl/pl/galeria/mecze_pierwszej_druzyny/Remis_na_otwarcie/40199/
judaszów takich jak ty nie ceni się nigdzie.dla skiślaków będziesz tylko małą,zdradziecką gnidą,która opluła swoją matkę