Kuzera: Byliśmy lepsi
– Mecz ułożył się dla nas bardzo pozytywnie. Przez całe spotkanie broniliśmy się i wyprowadzaliśmy fajne kontrataki, co zaprocentowało, bo wygraliśmy. Jako ekipa byliśmy chyba lepsi – skwitował Kamil Kuzera, obrońca Korony Kielce.
Niedzielnego wieczoru żółto-czerwoni zdobyli Warszawę. Podopieczni Marcina Sasala, mimo straty bramki w pierwszych minutach spotkania, nie poddali się i stosunkowo łątwo pokonali miejscową Polonię. – Mecz ułożył się dla nas bardzo pozytywnie. Przez całe spotkanie broniliśmy się i wyprowadzaliśmy fajne kontrataki, co zaprocentowało, bo wygraliśmy. Straciliśmy dosyć przypadkową bramkę, ale ogólnie, jako ekipa, byliśmy chyba lepsi – powiedział Kamil Kuzera.
Kielecka defensywa działała w Warszawie bez zarzutów. – Oglądaliśmy urywki meczów Polonii, przede wszystkim zwróciliśmy uwagę na stałe fragmenty. Jak się okazało, warszawska drużyna nie zrobiła nam z gry nic wielkiego, a gola strzeliła właśnie ze stałego fragmentu – stwierdził zaraz po meczu kielecki obrońca.
Kuzera odniósł się do czasów, w których grał w barwach Polonii Warszawa. – Na pewno fajnie jest przyjechać na mecz z klubem, w którym spędziło się parę lat i dużo fajnych chwil. W Warszawie urodził się mój syn. Ale teraz pracuję dla Korony, zresztą tam się urodziłem i mieszkam. Fajnie było tu przyjechać – zakończył.
Źródło: www.ksppolonia.pl
Fot. Paula Duda