O pierwsze zwycięstwa – zapowiedź niższych lig
Jak na razie zespoły niższych lig nie zachwycają. Dość powiedzieć, że jeszcze żadna z czterech kieleckich drużyn nie zanotowała zwycięstwa. Miejmy nadzieję, że fortuna odmieni się już w ten weekend.
III liga – 6. kolejka
Nida Pińczów – Orlęta Kielce, 5 września, godz. 17.00
Kielczanie nie zaliczą początku sezonu do udanych. Skromny dorobek jednego punktu po czterech meczach mówi sam za siebie. Piłkarzom Dąbrowy jak na razie trudno jest się odnaleźć w trzecioligowych realiach. Ale są ku temu powody. Trener Krzysztof Dziubel ma do dyspozycji wszystkich zawodników dopiero od kilku tygodni, dlatego na efekty treningów w postaci zwycięstw trzeba cierpliwie poczekać. Aczkolwiek „Orły” już w tej kolejce mogą pokusić się o pierwszy komplet punktów. Kielczanie wybierają się bowiem do Pińczowa, gdzie czeka na nich miejscowa Nida. Gospodarze niedzielnego spotkania także na swoim koncie mają jedynie jedno „oczko”. Na niekorzyść Orląt wpływa tylko fakt, że zagrają na obcym terenie.
Klasa A, grupa I – 3. kolejka
Czarnovia Kielce – Orlicz II Suchedniów, 5 września, godz. 11.00
Dwa mecze, jeden gol strzelony i sześć straconych – to dorobek Czarnovii na początku sezonu. Po spadku z A klasy w Czarnovii nastąpiła wielka rewolucja i odbija to się na wynikach sportowych. Czy kielczanie zdążą ustabilizować formę już na mecz z rezerwami Orlicza? O dobry wynik mimo atutu własnego boiska może być jednak trudno. Ich rywale bowiem w ostatniej kolejce 6:3 rozbili Heko Czermno. Ratunkiem dla trenera Jana Wąchały może być jednak… koniec wakacji. Fakt, że z wypoczynku wróci kilku zdolnych juniorów na pewno może wzmocnić siłę rażenia Czarnovii.
Granat II Skarżysko-Kamienna – Polonia Białogon, 5 września, godz. 11.00
Gole strzelają, ale jeszcze więcej ich tracą. Przed sezonem młodzi piłkarze Polonii długo nie wiedzieli, czy drużyna w ogóle przystąpi do rozgrywek. Nie dziwi więc fakt, że treningi zespół rozpoczął stosunkowo późno. To z pewnością tłumaczy nieustabilizowaną formę Polonistów. Kielczanie w meczach o punkty prezentują się dużo poniżej oczekiwań, ale można się spodziewać, że z czasem będzie coraz lepiej. W niedzielę natomiast podopiecznych Stanisława Brzozowskiego czeka trudne zadanie. Na wyjeździe mają się zmierzyć z rezerwami Granatu Skarżysko-Kamienna. Ich rywale doskonale czują się na własnym boisku, co udowodnili w pierwszej kolejce rozbijając ULKS Łączna 10:1. Czy niezbyt szczelna obrona kielczan wytrzyma napór gospodarzy?
Klasa A, grupa II – 2. kolejka
AZS Politechnika Świętokrzyska – GLKS Krasocin, 5 września, godz. 11.00
Pewnie do tej pory „Studenci” zastanawiają się, dlaczego po inauguracji mają zero punktów na koncie. Tydzień temu kielczanie przegrali 1:2 na wyjeździe z Victorią Górki Szczukowskie. Ostatnia bramka dla gospodarzy pozostawiła jednak spory niesmak. W 89. minucie sędzia spotkania sugerując się podpowiedziami swojego asystenta, odgwizdał bardzo wątpliwy rzut karny dla Victorii. W konsekwencji AZS musiał pogodzić się ze stratą jednego „oczka”. Rozdrażnieni podopieczni Piotra Gila będą chcieli w niedzielę rozbić u siebie GLKS Krasocin, który w pierwszym meczu zremisował 2:2 z Partyzantem Wodzisław.
Wasze komentarze