Fart rozbija Słowaków
Siatkarze Farta Kielce w dwumeczu nie dali żadnych szans słowackiej Slavii Svidnik. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza w czwartek wygrali 4:1, a piątek 5:0. Były to pierwsze sprawdziany kielczan przed debiutanckim startem w rozgrywkach PlusLigi.
Niecodzienne w siatkówce wyniki były pokłosiem porozumienia szkoleniowców obu drużyn. Trenerzy zadecydowali bowiem, że bez względu na rezultat, mecze będą trwać pięć setów. I ten fakt jeszcze bardziej pokazał różnicę między Slavią a Fartem. Słowacy byli jedynie tłem dla naszych siatkarzy, którzy odnieśli dwa efektowne zwycięstwa. Tylko w pierwszym meczu słowacki klub zdołał urwać seta Fartowi. Chwila rozluźnienia miała miejsce jednak już przy stanie 3:0 dla kielczan. „Farciarze" przegrali seta do 19, ale w następnej odsłonie ponownie udowodnili swoją wyższość, wyrywając cały mecz 4:1.
W drugim sparingu Slavii nie udało się już zdobyć nawet seta. Choć znowu groźnie było w czasie czwartej odsłony. Kielczanie jednak zachowali więcej zimnej krwi w końcówce seta i zwyciężyli go 30:28. - Postawa naszych zawodników była bardzo dobra. Po intensywnych treningach na siłowni drużyna poruszała się lekko i dynamicznie. Oby tak dalej – mówił Dariusz Daszkiewicz, trener Farta.
Źródło: fart.kielce.pl
Wasze komentarze
Ale lepszy rydz niż nic!
gratulacje!