Znowu Niedzielan! Korona pokonuje Cracovię

27-08-2010 16:58,

Czwarty mecz Korony w tym sezonie i czwarty gol Andrzeja Niedzielana. Tym razem jednak „Wtorek” trafił do bramki po świetnym podaniu Edi Andradiny, a nie Pawła Sobolewskiego. I właśnie ta bramka dała „złocisto-krwistym” zwycięstwo nad „Pasami”. Korona wygrała z Cracovią 1:0.

Trener Marcin Sasal był zadowolony po ostatnim, wygranym meczu z Polonią Bytom. Z tego względu postanowił nie dokonywać większych zmian w podstawowym składzie. Na ławce usiadł tylko Maciej Korzym, którego zastąpił Łukasz Maliszewski. On zagrał jednak na prawej stronie pomocy, bo na lewą przesunięty został Paweł Sobolewski. „Sobol” w tym tygodniu zmagał się z przeziębieniem, ale zdrowie pozwoliło mu zagrać w meczu z Cracovią.

„Pasy” zapowiadały, że dzisiaj zagrają na 200 procent. Po wstydliwej porażce w Poznaniu z Lechem, gdzie krakowianie stracili aż pięć bramek, w Kielcach chcieli zmazać plamę. Ale w pierwszej połowie podopieczni Rafała Ulatowskiego pokazali naprawdę niewiele ciekawego.

Być może dlatego, że mecz ułożył się dla gości najgorzej jak tylko mógł. W 4. minucie Edi Andradina w znakomity sposób wypuścił Andrzeja Niedzielana, który w sytuacji sam na sam minął bramkarza Łukasz Merdę i wpakował piłkę do siatki. Trybuny Areny Kielc podskoczyły z radości, a piłkarze gości znów spuścili głowy. Krakowianie mogli pluć sobie w brodę, bo przecież kilkanaście sekund wcześniej to oni mogli cieszyć się ze zdobytego gola, lecz Mariusza Sachę powstrzymał Zbigniew Małkowski.

Gra w pierwszej połowie toczyła się pod całkowite dyktando „złocisto-krwistych”. Gospodarze atakowali, grali całkiem składnie i praktycznie nie schodzili z połowy rywali. Cracovia od czasu do czasu próbowała skontrować, ale niewiele z tego wynikało.

Kielczanom brakowało jednak tego samego, czego w ostatnich meczach – skuteczności i precyzji przy oddaniu strzałów. A także szczęścia... Najlepszą okazję zmarnował Pavol Stano, który mógł strzelić gola po fatalnym wypuszczeniu piłki przez Merdę, ale trafił w słupek. Swoje okazje miał także między innymi Edi Andradina, ale Brazylijczyka dwukrotnie powstrzymał bramkarz „Pasów”. Drugą bramkę mógł zdobyć również Niedzielan, ale tym razem Merda świetnie wyłuskał piłkę spod jego nóg.

Druga połowa była znacznie mniej dynamiczna. Kibice obejrzeli bardzo mało sytuacji podbramkowych, gra toczyła się głównie w środku pola. Co gorsza, piłkarze zamiast grać i atakować, częściej skupiali się na dyskusjach z arbitrem. A to poskutkowało tylko większą ilością żółtych kartek.

W dalszym ciągu stroną przeważającą byli piłkarze Korony. Kielczanie mieli jednak problem z kreowaniem akcji ofensywnych i w większości przypadków potrafili dojść tylko do linii pola karnego. „Złocisto-krwistych” trzeba oczywiście pochwalić za grę w obronie, bo na wiele nie pozwolili krakowianom. Ale czy to zasługa dobrej postawy defensorów Korony, czy po prostu fatalnej postawy napastników Cracovii – o tym można dyskutować.

Tak naprawdę potężnie trybuny Areny Kielc ożywiły się dopiero tuż przed zakończeniem spotkania, gdy boisko opuszczał Niedzielan. Ale na owację na stojąco „Wtorek” swoją postawą – nie tylko golem – dzisiaj zwyczajnie zasłużył. I można tylko dziękować Bogu za to, że w ostatniej akcji meczu Marcin Krzywicki nie zdołał trafić do bramki Małkowskiego, bo cała praca gospodarzy poszła by na marne...

Przed klubami ekstraklasy dwa tygodnie wolnego ze względu na towarzyskie mecze reprezentacji Polski z Ukrainą i Australią. Następne spotkanie Korona rozegra 5 września na wyjeździe z Polonią Warszawa (godz. 17.15).

vs.

Korona Kielce - Cracovia 1:0 (1:0)

Bramka: Niedzielan (4')

Korona: Małkowski - Kuzera, Stano, Hernani, Mijailović (76' Markiewicz) - Maliszewski (67' Korzym), Vuković, Jovanović, Sobolewski - Edi, Niedzielan (90' Tataj).

Cracovia: Merda - Janus, Jarabica, Polczak, Suart - Pawlusiński, Radomski, Sacha, Szeliga, Dudzic (68' Matusiak) - Ślusarski (68' Krzywicki).

Żółte kartki: Maliszewski, Sobolewski, Vuković (Korona) - Stuart, Polczak, Radomski, Jarabica (Cracovia)

Widzów: 8841

Najważniejsze wydarzenia:

II połowa:

90. min - Koniec spotkania.

90. min - Doskonała akcja Cracovii, ale strzał Krzywickiego zablokował Małkowski. Niewiele zabrakło, a byłby remis...

90. min - Ciekawa wrzutka w pole karne Korony, ale nikt nie przeciął tej piłki.

82. min - Po błędzie Szeligi piłkę przejął Niedzielan, przebiegł parę metrów i podał do Ediego, ale ten uderzył niecelnie na bramkę Cracovii.

78. min - Całkiem ciekawa akcja Cracovii, ale niemrawy strzał Matusiaka obronił Małkowski.

62. min - Świetna akcja Stuarta, ale jego podanie w polu karnym znakomicie zablokował Hernani.

57. min - Akcja Pawlusińskiego środkiem boiska zakończona strzałem, ale w sam środek bramki - broni Małkowski.

55. min - Sobolewski świetnie wypuścił Niedzielana na lewej stronie, ten dośrodkował, piłkę w polu karnym przyjął Edi, odwrócił się i oddał strzał, ale dwa metry ponad bramką.

46. min - Początek drugiej połowy.

I połowa:

45. min - Koniec pierwszej połowy.

45. min - Uderzenie Mijailovicia z pola karnego, ale niecelne.

45. min - Fatalnie wypuścił piłkę z rąk Merda, ale Stano nie potrafił strzelić do pustej bramki - Słowak trafił tylko w słupek.

41. min - Po podaniu głową Vukovicia, Niedzielan pognał na bramkę gości, ale piłkę spod jego nóg w świetny sposób wyłuskał Merda.

39. min - Dośrodkowanie Maliszewskiego, uderzał Sobolewski, ale piłka poleciała na wysokość trzeciego piętra.

29. min - Zaatakowała Cracovia. Po dośrodkowaniu z lewej strony strzał oddał Pawlusiński, ale tylko w boczną siatkę.

27. min - Z rzutu rożnego Sobolewski, Kuzera odegrał do Stano, który głową uderzył. Piłkę pewnie złapał jednak Merda.

20. min - Strzał Ediego z lewej strony pola karnego, ale sparowany na róg przez Merdę.

18. min - Dobre dośrodkowanie Jovanovicia, ale nie zdołał przeciąć piłki głową Hernani.

11. min - Bardzo ładne dośrodkowanie Sobolewskiego z lewej strony boiska, głową uderzył Edi i z ogromnymi trudnościami odbił piłkę Merda.

4. min - GOL dla KORONY. Błyskawiczna kontra gospodarzy, Edi zagrał prostopadle do Niedzielana, ten minął bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki.

4. min - Świetna akcja Cracovii, do piłki doszedł Sacha, ale jego precyzyjny i płaski strzał obronił Małkowski.

1. min - Początek spotkania.

Przed meczem:

17.30 - W pierwszej jedenastce Korony jedna zmiana. W miejsce Macieja Korzym wskoczył Łukasz Maliszewski, który zagra na prawej stronie pomocy. Na lewą został przesunięty Paweł Sobolewski. W ataku ponownie Niedzielan z Edim.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

SKK2010-08-27 20:27:48
Brawo Wtorek! Stano zj**ał równo. Ku**a z zamkniętymi oczami by trafił!
Bryx2010-08-27 21:01:23
Dzięki chłopaki, ale myślałem że zawału dzisiaj dostanę. Te niewykorzystane sytuacje, ta okazja Cracovii w ostatniej minucie... Ten meczyk będzie się pamiętać!
gryzoń2010-08-27 21:09:17
a Sobolewsi to jest panienka, co on robil w tej sytuacji gdy niby gracz Craxy dotknal reka, przeciez to bylo zenujace, zamiast grac i atakowac to zaczal wymachiwac rekami jak jakis clown do sedziego, potem jeszcze zaczal wrzeszczec na sedziego - no totalna panienka, chyba ktos powinien na boisku tego goscia ochrzanic, ale gdzie byl kapitan? mimo to gratulacje, brawo Korona!
TomekKSZO2010-08-27 21:17:39
I czym sie tak podniecata niełuki kieleckie, wielkie mi cos wygrac z jakomśtam Krakowią
BziQ762010-08-27 21:25:34
Jak nie Łuki to może Kusze :D
Tomek, a kapcie i tornister przyszykowałeś do szkoły?
.2010-08-27 21:32:46
daruj sobie wiesniaku a Ty gryzon chyba sytuacji nie widziales dobrze byla reka u obroncy i Sobol byl przekonany ze jest karny ...
ckfan2010-08-27 21:34:31
haha TomekKSZO nie muszę widzieć twojego nicku żeby się domyślić że jesteś z tej jeb**ej wsi. Twoja ortografia zdradza wszystko.
aa2010-08-27 22:26:36
Kopanina straszna, niewarta więcej jak 5 zł za bilet
Korona Pany2010-08-27 22:44:47
Kopanina? A co myślałeś że polska liga to hiszpańska ekstraklasa i że idziesz na mecz Realu Madryt? W pierwszej połowie Korona mogła prowadzić ze 4:0 a w drugiej grali tak, żeby utrzymać i utrzymali. Zwycięzców się nie sądzi! Brawo Andrzej Niedzielan! Świetny napastnik!
kibic2010-08-27 22:45:45
7 punktów mamy i tak trzymać! Wtorek na króla strzelców!
karny2010-08-27 22:47:01
Tam był ewidentny karny dla Korony. Nie wiem jak można było tego nie widzieć. Sędzia 2 liga.
Niedzielan2010-08-27 22:48:31
Sędzia żenada! Siedziałem 50 metrów od tego zdarzenia i było widać ewidentnie, że był karny po zagraniu ręką obrońcy Cracovii a ten nic. A może nie chciał widzieć tego i udał greka?
dziadek2010-08-27 23:29:14
ty Niedzielan, a ja myslales, zes Jedrus po boisku latal, a nie siedzial na trybnkach
dziadek2010-08-27 23:29:30
;P pozdro Korona!
mk-ck2010-08-28 06:22:06
Bogu? nie umiejętnościom, przypadkowi tylko dziękować ma Korona Bogu? tzn że co - modliliśmy się silniej od rywala i dlatego Bóg na sprzyjał? co za beznadziejny tekst....
denis2010-08-28 07:36:45
umiejętnościom? ty chyba dzikus jesteś - raczej ich brakowi ze strony piłkarza Cracovii, gdyby miał troche jaj to by spokojnie wpakował ta pilke do siatki i zamiast wygranej znowu mielibysmy remis - nie mozemy dopuszczac do takich sytuacji w koncowce meczu!!!!!!!!!
edward2010-08-28 10:21:45
mk-ck spadaj na onet.pl wstawiać jakieś głupie, ateistyczne posty :) Może rywal wcale się nie modlił, a u nas ktoś po prostu wierzył w dociągnięcie tego wyniku. W takiej sytuacji każdy może zwątpić. Ja pomyślałem sobie - Gol. Tak się nie stało. I jeżeli komuś za to dziękować to chyba tylko Bogu. Zgadzam się z redaktorem. Bo człowiek strzela, Bóg piłkę prowadzi :) Ale nie wiem w ogóle po co zaczynasz takie głupie dialogi. Spieprzaj na onet. Tam cię przyjmą z otwartymi rękami.
opaloneucho2010-08-28 11:21:21
edward - "spieprzaj" bronić krzyża.
koel2010-08-28 11:24:14
@edward
Na mecz z Groclinem pojedź z różańcem. Ja obstawię u buka wygraną Korony i obaj będziemy zadowoleni. A nasi grajkowie zamiast czekać na pomoc z góry, niech wbiją sobie do głów, że gra się od gwizdka do gwizdka, bo są momenty, że mam ochotę wbiec na murawę i kopnąć ich w d..y. U mnie fragment o Bogu też wywołam niesmak, nie przez samo wspomnienie o Nim, ale jako dowód na słabość Korony. Tobie edward zalecam lekturę 10 przykazań, bo chyba jedno wypadło ci z pamięci.
kibic nie komuch2010-08-28 11:34:18
Dokładnie. Takich komuchów, ateistów (bo tak modnie), żydów i innych popaprańców jest na Onecie sporo więc będziesz się tam czuł jak u siebie.
mks892010-08-28 12:09:02
Wreszcie Korona gra świetnie taktycznie i dlatego wygrywa kolejny mecz. Bardzo dobra organizacja gry to zasługa Marcina Sasala. Marcin Sasal wyrasta na polskiego \"The Special One\"
Normalny2010-08-28 12:10:35
Bóg nie ma nic do rzeczy! Jak można takie farmazony szerzyć że niby jest się na tyle wspaniałym że Bóg tylko nas wspierał w tym meczu że wygraliśmy? Toż to jest wręcz bluźnierstwo!
Normalny2010-08-28 12:13:00
Bóg nie ma nic do rzeczy! Jak można takie farmazony szerzyć że niby jest się na tyle wspaniałym że Bóg tylko nas wspierał w tym meczu że wygraliśmy? Toż to jest wręcz bluźnierstwo!
edward2010-08-28 12:17:12
Gdzie mi do krzyża. Po prostu wierze, że ktoś tam jest. A jeżeli ktoś w to nie wierzy to już jego sprawa. Powiedzmy, że nieba nie ma - ja nic nie tracę i ateista/komuch też nic nie traci. A co kiedy niebo istnieje? ateista/komuch jest w d**** :) Poza tym nie modliłbym się za klub piłkarski:) Bezsens. Koel? Weź idź przejrzyj sobie obrazki w "poczytaj mi mamo" bo chyba coś masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem:p
koel2010-08-28 13:24:09
@edward
Śmiało, oświeć mnie Czytający-że-Zrozumieniem Edwardzie.
Bryx2010-08-28 14:37:37
Jeszcze na jedno chciałem zwrócić uwagę. Brawo Niedzielan, ale przecież oprócz niego nikt inny przez 4 mecze nie strzelił bramki! A okazje były: Sobol, Edi, Stano (lepiej nie wspominać). Strach pomyśleć, co będzie jak Wtorek dostanie jakiejś kontuzji...
JUREK KILER2010-08-28 14:56:27
CZY WIECIE ŻE SĘDZIA BARTOS TO JEDYNY KTÓRY ODMÓWIŁ W SEZONIE 2003/2004 USTAWIENIA MECZU KORONY??
UCZCIWY,CZY ZA MAŁO DAWALI??
Aaa2010-08-28 15:15:39
edward. Ja w bogów nie wierzę, ale wierzę za to, że jeśli się mylę, to za swoją postawę dostanę od nich plus, a ty w d... Dlatego, że po to dostaliśmy mózgi, żeby ich używać, rozmyślać i wyciągać samodzielne wnioski. Tacy jak ty to tak naprawdę nie mają swojego zdania, tylko naiwnie kalkulują, że im się "opłaci" w coś wierzyć. Naprawdę wierzysz, że twój Bóg jest tak małostkowy, żeby się przejmować czy mu regularnie oddajesz hołd?
edward2010-08-28 15:29:42
To nie kalkulacje a logiczny przykład. Ja wyznaję podobną zasadę co ty - plus za postawę. Opłaci w coś wierzyć? Przeczytałeś, co napisałeś? Wierzysz, bo wierzysz i tyle. Wiara (w cokolwiek) nie jest na niczym oparta. Po prostu wierzysz. Opłacalność dawałoby temu oparcie - materialne, co jest sprzeczne z ideą. :) Poza tym nie oceniaj ludzi: "Tacy jak ty to tak naprawdę nie mają swojego zdania" itd. Ta krowa z obrazka to mało mleka daje. Nie można oceniać kogoś po jakiś skrawkach. Można powiedzieć, że trochę naiwny jesteś... wręcz małostkowy, bo oceniasz ludzi po pozorach. Jednych dobrze, innych źle. Naiwność wyjdzie, kiedy ktoś zrobi z ciebie frajera, bo zaufałeś, bo oceniłeś po pozorach. Ale no nic. Skończmy ten temat, ponieważ tutaj ludzie o sporcie chcą czytać. A jak chcecie usilnie komentować ten artykuł na podstawie jednego zdania to może lepiej na onecie poszukajcie sobie newsów na temat krzyża, albo coś o kosmosie, czy na temat ewolucji. Pozdrawiam.
SPORT2010-08-28 15:50:02
Dobra ludzie, na prawdę jest Onet i tam sobie możecie podyskutować. Ja jestem wierzący, ale to jest moja osobista sprawa i nie ma sensu o tym pisać w WĄTKU SPORTOWYM! Weźcie jeszcze dodajcie coś o Tuskach, Palikotach i Kaczyńskich i będzie już bałagan identyczny jak na tym debilnym forum Onetu. Wiara to indywidualna sprawa każdego człowieka. Piszcie o meczu, albo nic nie piszcie.
hahaha2010-08-28 18:33:26
Kopacz z Krakowii nie strzelił w ostatniej minucie i wielkie halo, bo Korona super gra...
JurekKiler2010-08-29 17:23:55
to prawda.inaczej patrzylibyśmy na postawę naszych zawodników,gdyby w doliczonym czasie kopacz xracovii strzelił gola na 1:1.Wtedy zadawalibyśwmy sobie pytania:
1.czemu Stano na pustą bramkę strzelił w słupek?
2.czemu Sobol zamiast walić na bramkę,czekał na gwizdek którego nie było?
3.Czemu Edi od kilkunastu dobrych spotkań strzela w niebo?
4.czymu mamy tak marną skuteczność?
mk-ck2010-08-30 00:16:27
to jest SPORT i relacja sportowa. nie piszcie o Bogu bo to jest 1. bluznierstwo 2.po prostu nieprofesjonalne. tyle w temacie
Bryx2010-08-31 10:25:46
Słyszeliście,Polonia chce nam wyciągnąć Mijailovicia. To byłby chyba koniec marzeń na dobre miejsce w tym roku. Potwierdzenie do wieczora, bo o północy kończy się okienko transferowe. Swoją drogą, ciekawe czy w końcu wróci Golo.
ewwka2010-08-31 17:58:03
Bez Nikoli będzie gleba!!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group