Korona zremisowała, ale musiała gonić wynik
W czwartym sparingu w letnim okresie przygotowawczym Korona wciąż bez zwycięstwa. W środowy wieczór piłkarze kieleckiego klubu zremisowali na własnym stadionie z pierwszoligowym ŁKS-em Łódź 2:2. Bramki dla Korony zdobyli Maciej Tataj i Hernani.
Trener Marcin Sasal postanowił, że w środowym spotkaniu każdy jego zawodnik pobiega na boisku przez godzinę. Z tego powodu mecz trwał nie 90 minut jak zazwyczaj, lecz aż 120. Spotkanie zostało podzielone na cztery kwarty i każdą z nich rozegrał zupełnie inny skład. Były to jednak zmiany hokejowe - piłkarze schodzili z boiska i po jakimś czasie na nie wracali.
W Koronie zagrał testowany zawodnik – środkowy pomocnik z numerem 8 – ale na razie nie znamy jego nazwiska. Zabrakło takiej informacji w oficjalnych składach dostarczonych przez Biuro Prasowe Korony.
I kwarta:
Dość słaba część meczu w wykonaniu Korony. Kielczanie mieli przewagę optyczną, ale zupełnie nic z tego nie wynikało. W ataku grali Andrzej Niedzielan z Maciejem Korzymem, ale nie narobili żadnego zamieszania pod bramką Bogusława Wyparły. Najbardziej widoczny był zawodnik ŁKS-u, Marcin Mięciel, który stworzył trzy okazje bramkowe. Były legionista dwa razy jednak przestrzelił, a raz jego uderzenie obronił Zbigniew Małkowski.
II kwarta:
Kibice zobaczyli pierwsze dwa gole, oba niestety dla łodzian. Ale najpierw, tuż po wznowieniu gry, Radosław Cierzniak obronił bardzo trudny strzał Pawła Piceluka. W 43. minucie w polu karnym faulowany przez Hernaniego był Mięciel i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę pewnie zamienił sam poszkodowany – Cierzniak rzucił się w drugi róg. W 55. minucie było 2:0 dla ŁKS-u. Znakomite dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Dariusz Kłus, który perfekcyjnie uderzył głową i nie dał żadnych szans bramkarzowi Korony. Gospodarze próbowali jeszcze odgryźć się rywalom, ale Hernani uderzył głową obok bramki, a strzał Ediego zablokowali obrońcy.
III kwarta:
Trzecia część rozpoczęła się od uderzenia Marcina Smolińskiego, które pewnie wybronił Małkowski. Później do roboty wzięli się kielczanie. Przez kilka minut byli jednak nieskuteczni – Lukas Janic trafił w środek bramki, a po nim trzy razy strzelił Edi, lecz za każdym razem bez rezultatu. W 82. minucie wreszcie się udało. Z prawej strony dobrze dograł Krzysztof Gajtkowski, a w polu karnym uderzył Maciej Tataj. Piłka przeleciała między nogami jednego z obrońców i wpadła do siatki. W 85. minucie Korona doprowadziła do remisu. Znów asystą popisał się Gajtkowski, ale tym razem piłkę do bramki ŁKS-u, po bardzo precyzyjnym uderzeniu głową, skierował Hernani. Na koniec swoją okazję mieli przyjezdni, ale strzał Oskara Osowskiego sparował Małkowski.
IV kwarta:
Ostatnia część spotkania to zdecydowana dominacja zawodników Sasala. Kielczanie stworzyli kilka ciekawych sytuacji, ale żadnej z nich nie potrafili wykorzystać. Bardzo ambitnie poczynał sobie na boisku Michał Zieliński, który trzykrotnie mógł pokonać bramkarza ŁKS-u. Najbliższy zdobycia gola był w 117. minucie, gdy z dwóch metrów trafił głową w poprzeczkę bramki gości. Dwie okazje miał także Tataj, ale i on nie potrafił zdobyć zwycięskiego gola.
W niedzielę piłkarze Korony wyjeżdżają na drugie zgrupowanie. Kielczanie zmieniają ośrodek, ale nie kraj – ponownie lecą do Słowenii.
Korona Kielce – ŁKS Łódź 2:2 (0:2)
Bramki: Tataj (82’), Hernani (85’) - Mięciel (44’ – karny), Kłus (55’)
Korona:
I kwarta:
Małkowski – Kuzera, Hernani, Stano, Kal – Sobolewski, Wilk, Vuković, Kaczmarek – Niedzielan, Korzym
II kwarta:
Cierzniak – Kuzera, Markiewicz, Hernani, Kal – Sobolewski, testowany zawodnik, Lech, Korzym (47’ Maliszewski) – Edi, Niedzielan (47’ Gajtkowski)
III kwarta:
Małkowski – Markiewicz, Stano, Malarczyk, Hernani – Janić, Vuković, testowany zawodnik, Kaczmarek – Edi (76’ Tataj), Gajtkowski
IV kwarta:
Cierzniak – Markiewicz (105’ Kuzera), Stano, Malarczyk, Kal – Janić (105’ Kaczmarek), Lech, Wilk, Maliszewski – Zieliński, Tataj
ŁKS: Wyparło – Klepczarek, Adamski, Woźniczka, Romańczuk – Smoliński, Marcelinius, Mowlik, Kłus – Kujawa, Mięciel.
A także: Pająk, Waśków, Bendkowski, Gieraga, Golański, Lindner, Mordzakowski, Osowski, Pawlak, Piceluk, Salski, Strzelczyk, Benjamin, Witkowski.
Wasze komentarze