Klęska Polonii Białogon
Prawdziwym pogromem zakończyło się spotkanie pomiędzy drużynami Polonii Białogon i ULKS-u Łączna. Piłkarze z Kielc przegrali z wiceliderem grupy I piłkarskiej klasy B aż 0:7. Tylko w drugiej połowie Poloniści stracili aż sześć bramek.
Do ostatnich chwil ważyły się losy tego, czy spotkanie dojdzie do skutku. Przeciwko rozegraniu pojedynku protestowali zwłaszcza goście, zdaniem których murawa boiska kompletnie nie nadawała się do gry. Ostatecznie po długich rozmowach zdecydowano, że mecz się jednak odbędzie. Lepiej do anormalnych warunków pogodowych przystosowali się goście, którzy od samego początku dyktowali warunki gry. Piłkarze Polonii radzić sobie musieli za to bez swojego trenera, Stanisława Brzozowskiego, który z powodu wyjazdu za granicę nie mógł obserwować gry swojego zespołu. O ile w pierwszej połowie gospodarze jeszcze jakoś sobie radzili, tak w drugiej części meczu dominacja piłkarzy z Łącznej nie podlegała już żadnej dyskusji. Goście tylko w ciągu drugich 45 minut zaaplikowali kielczanom aż sześć bramek, nie tracąc przy tym żadnej i pewnie wygrali ten pojedynek.
Następne spotkanie piłkarze Polonii rozegrają już w środę. Rywalem kielczan będą rezerwy Orlicza Suchedniów.
Polonia Białogon – ULKS Łączna 0:7 (0:1)
Wasze komentarze