Sasal: Prezes pewnie jest dumny

15-05-2010 21:12,

- Nawet nie przypuszczaliśmy, że jesteśmy w stanie zakończyć sezon na tak wysokim miejscu. Udowodniliśmy, że jesteśmy naprawdę dobrym zespołem – mówi Marcin Sasal. – Korona wygrała, ale my też się cieszymy. Zagramy przecież w pucharach – zaznacza z kolei Waldemar Fornalik.

Marcin Sasal (trener Korony): Spotkanie należało do bardzo udanych z naszej strony. Dwa momenty okazały się dla losów tego meczu bardzo istotne. To oczywiście czerwona kartka dla zawodnika Ruchu oraz nasza bramka ze stałego fragmentu gry. Warta podkreślenia jest zwłaszcza druga bramka, która padła po wielopodaniowej akcji. Będę sobie puszczał tego gola przez jakiś czas, bo chyba był najładniejszy w całej rundzie. Dziękuję chłopakom! Wyszliśmy z bardzo trudnej sytuacji. Wielu kibiców już w nas zwątpiło, ale udowodniliśmy wszystkim, że jesteśmy dobrym zespołem. Udało nam się zrealizować zakładany cel. Nie przypuszczaliśmy nawet, że zajmiemy tak wysokie miejsce. Najważniejsze jest utrzymanie i budowanie nowej drużyny. Chcę podziękować wszystkim, którzy mi pomagali. Szczególnie dziękuje prezesowi, który postawił na mnie – nieznanego trenera i teraz pewnie może chodzić dumny. Dziękuje też kibicom, szczególnie tym, którzy dopingowali nas w tych trudnych momentach. Myślę, że wielu się do nas przekonało. Krzysiu Gajtkowski dostał dużo gwizdów, ale udowodnił już - i mnie i sobie, że jest wartościowym zawodnikiem i potrafi grać na najwyższym poziomie. Dziękuję wszystkim raz jeszcze!

 

Waldemar Fornalik (trener Ruchu): Gratuluje Koronie zwycięstwa, jednak pozwolę sobie nie oceniać samego meczu. Dla nas to była porażka bez konsekwencji. Mógłbym dużo mówić na temat naszej gry, popełnianych błędów, ale ta strata punktów jest już dla nas bez znaczenia. Cieszymy się teraz z tego, że udało nam się awansować do europejskich pucharów. Muszę jednak skierować słowa podziękowania w stronę drużyny GKS-u Bełchatów, która pomogła nam w zrealizowaniu naszego celu. Gdyby nie ich remis z Legią, to nie udałoby nam się wywalczyć tego awansu. Jeszcze raz gratuluję Koronie zwycięstwa i postawy w tym meczu. Graliśmy w „dziesiątkę”, przez co trudno nam było zagrozić zespołowi z Kielc. Gratuluję moim chłopakom sezonu, dziękuję im za ich śląski charakter, który pokazywali w niejednym spotkaniu. 

fot. Paula Duda/www.niebiescy.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

KORONECZKADA2010-05-15 22:27:24
JEST DUMNY!!!KORONA ODNIOSŁA BARDZO WIELE DRUŻYNA NA MEDAL !!!!TRENERZE MARCINIE ABY TAK DALEJ A WIELE PRZED WAMI Z PANA UMIEJĘTNOŚCIAMI ORAZ DUCHEM WALKI I POZYTYWNYM NASTAWIENIEM ZDOŁACIE GÓRY PRZENOSIĆ.POWODZENIA !!!!WIERNY KIBIC KORONY OD DNIA PRZYJŚCIA TRENERA SASALA.
KamilCk2010-05-15 23:23:50
A ja się przyznaje, że trener Sasal nie od początku mi sie podobał i choc nie chcialem go zwalniac po meczu z Piastem to jednak bylem bardzo wkurzony na trenera. Teraz juz wiem ze to byl raczej wypadek przy pracy i Marcin Sasal zasługuje na zaufanie ale nie zapominajmy ,ze sie musi duzo jeszcze uczyć.
tater2010-05-16 11:30:32
Gratulacje, ciesze sie że trener przekonał sie do Gajtka bo według mnie rozegrał dobra runde( walczył, dogrywał i przede wszystkim mu sie chciało)
do tater2010-05-16 13:41:36
Dobra runda Gajtka w liczbach:
25 spotkań (w tym 4 w PP + 3 w ME)
2 bramki na 1374 minut czyli 1 bramka na 687 a doliczając do tego ME, gdzie zagrał 235 minut to strzelał bramkę na 805 minut czyli prawie na 9 pełnych meczów i zaliczył 1 asystę (w PP jeśli się nie mylę)
7 żółtych kartek, 1 czerwona - większość raczej za pyskówki lub niepotrzebne faule

To, że mu się chciało to argument naprawdę kiepski. To jest jego zawód i obowiązek, za to zarabia miesięcznie więcej niż niejeden z nas w rok. Napastnika musimy rozliczać z bramek i asyst, a nie walki. Jeśli ma dostawać tyle szans co w tym sezonie, to musi poprawić skuteczność.

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group