Orlęta pokonują Partyzanta
Po dwóch przegranych z rzędu kieleckie „Orły” powróciły na właściwe zwycięskie tory. Podopieczni Krzysztofa Dziubela u siebie pokonali Partyzanta Radoszyce 1:0. Strzelcem jedynej bramki w meczu był Mateusz Zacharski.
Orlęta już w pierwszej akcji mogły objąć prowadzenie. Prawą flanką szarżował Mateusz Zacharski i podał w kierunku Michała Brzeszcza. Niestety napastnika „Orłów” w ostatniej chwili uprzedził obrońca gości. Niedługo potem doskonałej okazji nie wykorzystał Rafał Kita, który mało precyzyjnie lobował bramkarza Partyzanta. To jednak nie był koniec naporu kielczan, którzy już w pierwszej połowie chcieli rozstrzygnąć losy spotkania. Podopiecznym Krzysztofa Dziubela brakowało jednak skuteczności. W sytuacji sam na sam z golkiperem gości znalazł się Maciej Bieniek, ale lepszy w pojedynku okazał się bramkarz Partyzanta. Orlęta przed przerwą trafili do siatki rywali. Niestety gola Dominika Bętkowskiego nie uznał sędzia liniowy, który wskazał pozycję spaloną zawodnika Orląt.
W drugiej połowie kielczanie nie grali już tak dobrze. Do głosu zaczęli dochodzić piłkarze z Radoszyc, którzy zmarnowali dwie dogodne okazje. Na szczęście podopieczni Dziubela przetrwali napór Partyzanta i ponownie przejęli inicjatywę. Sytuacje sam na sam mieli kolejno Dominik Bętkowski i Marcin Kozior. Znowu jednak skutecznymi interwencjami popisywał się golkiper gości. Starania kielczan zostały nagrodzone dopiero w 82. minucie. Dominik Bętkowski zgrał głową piłkę w pole karne, podanie dokładnie przyjął Zacharski i strzałem po ziemi po długim rogu umieścił piłkę w bramce Partyzanta.
- Pierwsza połowa zdecydowanie przebiegała pod nasze dyktando. Goście stworzyli sobie w zasadzie jedną lub dwie sytuacje. Po przerwie jednak więcej z gry miał Partyzant. W tym meczu trochę odwróciły się proporcje. Zazwyczaj w tej rundzie to w pierwszych 45 minutach graliśmy gorzej, a później goniliśmy wynik. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo, bo dzięki tym trzem punktom nie straciliśmy kontaktu z czołówką – powiedział po meczu Krzysztof Dziubel, grający trener Orląt.
Orlęta Kielce – Partyzant Radoszyce 1:0 (0:0)
Bramka: Zacharski M. (82’)
Orlęta: Palka – Wróblewski, Dziubel, Kundera (46’ Śliwa), Bieniek – Niebudek (70’ Kozior), Zacharski M., Kita, Bakalarz – Bętkowski, Brzeszcz (46’ Roter)