Falstart Farta. Dwa sety walki

01-05-2010 19:25,

Źle zaczęli zmagania w finale play-off o awans do PlusLigi siatkarze Farta Kielce. „Farciarze” w pierwszym meczu przegrali w Gdańsku z faworyzowanym Treflem 0:3. Po nienajlepszej pierwszej części, kielczanie pokazali twardą walkę w drugim i trzecim secie.

Pierwszy set dla Trefla ułożył się wspaniale. Gdańszczanie w kilka minut wyszli na wysokie prowadzenie. Gdy tablica wyników wskazywała rezultat 4:0, po raz pierwszy czas wziął trener Dariusz Daszkiewicz. Kielczanie po tym się przebudzili, ale to gdańszczanie kontrolowali tempo spotkania. Gospodarze utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie, głównie dzięki dobrej grze blokiem oraz pomyłkach gości w ataku. Obydwa zespoły popełniały natomiast sporo błędów przy zagrywce. Daszkiewicz próbował coś zmienić, na boisko wprowadził Adriana Staszewskiego i Tomasza Drzyzgę, ale to niewiele zmieniło. Siatkarze Trefla bardzo dobrze i mocno atakowali, dzięki czemu wygrali 25:17.

Dużo więcej emocji i wyrównanej gry było w drugim secie. Na parkiecie długo trwała zacięta rywalizacja, a zespoły szły punkt za punkt. W pewnej chwili jednak z wyniku 8:8 zrobiło się 11:8 dla Trefla i wtedy czas wziął Daszkiewicz. Gdańszczanie mimo to przez kilka minut utrzymywali prowadzenie, ale w końcu Martin Sopko świetnym blokiem doprowadził do wyrównania po 15. Chwilę później gospodarze odskoczyli jednak ponownie na dwa punkty. W końcówce kielczanie zdołali obronić pierwszą piłkę setową, ale drugiej już nie dali rady. Tuż przed nią trener gospodarzy, Jerzy Strumiłło wziął zresztą czas. Trefl wygrał 25:23.

W sobotnim spotkaniu, jak w dobrym thrillerze – napięcie rosło z każdą minutą. Najwięcej emocji i nerwów było w trzecim i jednocześnie, jak się później okazało, ostatnim secie. Gdańszczanie dobrze zaczęli tę partię, ale kielczanie szybko doprowadzili do wyrównania. Niebezpiecznie zrobiło się przy stanie 11:7 dla gospodarzy, ale wtedy czas wziął trener Farta. Poskutkowało, bo kielczanie zaczęli grać lepiej. Wkrótce było już 15:15, dokładnie tak jak w drugiej części spotkania. Potem Trefl znów odskoczył, Fart ponownie dogonił... W końcu jednak zespół Strumiłło prowadził już 24:22 i miał piłkę meczową. I tym razem kielczanie jednak zdołali doprowadzić do remisu! Niestety, naszym siatkarzom zabrakło wtedy zimnej krwi i przegrali 24:26.

W niedzielę drugi mecz obu drużyn – o godz. 15 i również zapraszamy na relację na żywo. W tej fazie spotkań gra się do trzech zwycięstw. Kolejne mecze w Kielcach – 8 i ewentualnie 9 maja.

Zwycięzca finału wejdzie bezpośrednio do PlusLigi. Przegrany zagra baraż z zespołem z siatkarskiej ekstraklasy. Już wiemy, że będzie nim AZS Politechnika Warszawska, która okazała się słabsza od Jadaru Radom.

Trefl Gdańsk - Fart Kielce 3:0 (25:17, 25:23, 26:24)

Trefl: Wilk, Gorzkiewicz, Świrydowicz, Gomez, Żuk, Skórski, Żurek (libero) oraz Gajowczyk, Kaczmarek.

Fart: Jungiewicz, Zniszczoł, Krzywiecki, Bielicki, Sopki, Kozłowski, Swaczyna (libero) oraz Zarankiewicz, Makaryk, Staszewski, Sukochev i Drzyzga.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

karo1232010-05-01 20:47:17
nie podłamujemy się! najważniejsze jest to, że doszliśmy do tak wysokiej fazy play-off, do finału! jeśli nie uda się z Treflem, to szukamy ratunku w Radomiu!! chłopaki - przecież pojechaliśmy tam po zwycięstwo, co jest?!
wrrubel :)2010-05-01 21:10:55
łoj... W Radomiu będzie ciężej jak w Gdańsku. Ale Ale... przecież wszystko jeszcze przed nami.
G.G.2010-05-01 22:51:27
taaaaa i pierwszoligowy Fart jest ważniejszy od mistrza Polski, który jest juz w finale :)
mlr2010-05-02 02:56:26
"już wiemy, że będzie nim Jadar Radom, który okazał się słabszy od AZS-u Politechniki Warszawskiej."

Jadar okazal sie lepszy a nie slabszy ...
mlr2010-05-02 02:56:36
"już wiemy, że będzie nim Jadar Radom, który okazał się słabszy od AZS-u Politechniki Warszawskiej."

Jadar okazal sie lepszy a nie slabszy ...
szansa2010-05-02 10:39:34
To co muszą jeszcze zrobić Farciarze żeby dostać się do PlusLigi?

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group