Joker pokonany! Fart w finale play-offów!
To był prawdziwy dramat! Po niesamowicie emocjonującym meczu siatkarze Farta Kielce pokonali w Pile miejscowego Jokera 3:2. Tym samym podopieczni Dariusza Daszkiewicza awansowali do finału fazy play-off! W walce o PlusLigę kielczanie zmierzą się z Treflem Gdańsk.
Z dużym komfortem psychicznym i w bardzo dobrych nastrojach przystępowali do niedzielnego meczu z Jokerem Piła siatkarze kieleckiego Farta. Po dwóch zwycięstwach odniesionych przed własną publicznością, „Farciarzy” od historycznego awansu do finału fazy play-off I ligi dzieliła już tylko jedna wygrana. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza nie ukrywali, że pomimo tego, iż do zrealizowania swojego celu mają jeszcze trzy próby, to wyeliminować drużynę z Wielkopolski chcą już przy najbliższej okazji, czyli właśnie w niedzielę.
Swoje zamierzenie kielczanie starali się realizować od samego początku pojedynku. Dosyć szybko, głównie dzięki świetnej zagrywce oraz dobrze pracującemu blokowi, „zielono-czarni” zdołali wypracować sobie trzy-czteropunktową przewagę, którą w trakcie trwania seta udało im się nawet powiększać. Po kolejnym asie serwisowym Sławomira Jungiewicza było już 15:9 dla gości. Przewaga kielczan nie była zagrożona ani przez moment w trakcie trwania tej partii. W końcówce pilanie próbowali zniwelować swoją stratę, ale ich próby nie przyniosły pożądanych efektów i ostatecznie pierwsza część gry zakończyła się pewnym zwycięstwem „Farciarzy”, 25:20.
Drugi set również świetnie rozpoczęli kielczanie. Po ataku Macieja Krzywieckiego było już 6:2 dla Farta, a o przerwę w tym momencie poprosił podenerwowany szkoleniowiec Jokera, Roland Dembończyk. Podpowiedzi opiekuna gospodarzy przyniosły oczekiwany skutek, bowiem po chwili pilanie zdołali zniwelować straty, a gra od tego momentu zaczęła być zdecydowanie bardziej wyrównana. Gra punkt za punkt toczyła się do stanu 18:18, jednak od tego momentu kielczanie zaczęli popełniać błędy, które siatkarze z Wielkopolski bezlitośnie wykorzystywali. Przy stanie 24:23 szansę na obronienie piłki setowej miał jeszcze Jungiewicz, ale jego atak okazał się niecelny, przez co set zakończył się zwycięstwem Jokera.
„Farciarze” na przegraną partię zareagowali w najlepszy z możliwych sposobów. Trzecia część gry była prawdziwym popisem siatkarzy ze stolicy województwa Świętokrzyskiego. Od samego początku, głównie dzięki dobrej i co najważniejsze skutecznej grze w ataku, goście zdołali wypracować sobie wysoką przewagę, której nie oddali ani na moment aż do samego końca seta. Ostatecznie, po bardzo dobrej grze, trzecia odsłona spotkania zakończyła się wysokim zwycięstwem kielczan, 25:18.
Od awansu do kolejnej rundy „zielono-czarnych” dzieliło w tym momencie już tylko zdobycie jednego seta. Perspektywa szybkiej i łatwej wygranej troszkę przestraszyła kieleckich siatkarzy, co najdobitniej pokazała czwarta część meczu. Podobnie jak w trzeciej toczyła się ona pod dyktando jednej drużyny, z tą tylko różnicą, że zdecydowaną przewagę posiadali gospodarze, którzy ostatecznie wygrali tę część gry do siedemnastu. W końcowych fragmentach tej partii na boisku pojawili się zawodnicy rezerwowi, w tym Adrian Staszewski i Tomasz Drzyzga.
O losach tego pojedynku zadecydować miał zatem tie-break. We wtorek, w pierwszym meczu pomiędzy obiema drużynami, wojnę nerwów lepiej wytrzymali kielczanie. W niedzielę to jednak siatkarze Jokera grali przed własną widownią, a to przy decydujących fragmentach meczu stanowi olbrzymi atut. Na parkiecie ponownie pojawił się pierwszy skład kieleckiej drużyny. Gra toczyła się punkt za punkt i była niesamowicie wyrównana. Żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy, w związku z czym pewnym stało się, że o wyniku konfrontacji mogą zadecydować pojedyncze błędy. Więcej zimnej krwi zdołali w końcówce zachować kielczanie, którzy ostatecznie wygrali w piątym secie 15:13. Po pełnym dramaturgii i niesamowitych zwrotów akcji meczu, „Farciarze” ostatecznie pokonali drużynę Jokera 3:2, zwyciężając w rywalizacji półfinałowej 3:0.
W finale na siatkarzy z Kielc czeka już drużyna gdańskiego Trefla, która wczoraj po raz trzeci pokonała w Świdniku miejscową Avię. Zwycięzca konfrontacji pomiędzy Fartem, a Treflem zagra w PlusLidze. Pokonany spotka się w barażu ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Jadarem Radom a Neckermann Politechniką Warszawską. Pierwsze mecze z Treflem już w najbliższy weekend w Gdańsku.
Joker Piła- Fart Kielce 2:3 (20:25, 25:23, 18:25, 25:17, 13:15)
Fart: Jungiewicz, Zniszczoł, Krzywiecki, Kozłowski, Bielicki, Sopko, Swaczyna (libero) oraz Zarankiewicz, Drzyzga, Sukochev, Staszewski, Makaryk.
Joker: Lach, Chwastyniak, Kaczorowski, Wójtowicz, Jasiński, Marciniak, Lach, Jurkojć, Polański, Sufa, Zbierski, Gaca.
Źródło: własne/www.fart.kielce.pl
Wasze komentarze
MIŁY #2 AUUUUUuuuaaAAUUUU MŁODY MORDO MOJA:):):)):)
MIŁY #2 AUUUUUuuuaaAAUUUU MŁODY MORDO MOJA:):):)):)