Gajtkowski: Byliśmy o klasę lepsi

21-04-2010 15:05,

- Bełchatów w tabeli zajmuje piąte miejsce, my walczymy o utrzymanie, ale na boisku wcale tego nie było widać. Zagraliśmy dobre spotkanie, jedyne czego zabrakło to skuteczności – mówi zawodnik Korony Kielce, Krzysztof Gajtkowski.

To był jeden z najlepszych meczów Krzysztofa Gajtkowskiego w barwach kieleckiej Korony. Wychowanek Szombierek Bytom, niczym za swoich najlepszych lat, w pojedynku z GKS-em błyszczał dynamiką, szybkością, przeglądem pola, i - co najważniejsze – wykazywał się dużą łatwością w dochodzeniu do dogodnych sytuacji strzeleckich. Okazji do zdobycia bramki napastnik „żółto-czerwonych” miał bez liku, ale zazwyczaj na drodze stawał mu niesamowity tego dnia Łukasz Sapela. Najbliżej strzelenia gola 29-letni snajper był w 15. minucie spotkania, kiedy to piłka po jego atomowym uderzeniu wylądowała na poprzeczce bramki gości. Ostatecznie „Gajtek” zakończył mecz bez trafienia, ale ze swojej gry i tak mógł  być jak najbardziej zadowolony.

Pomimo dobrego występu, Gajtkowski nie krył po meczu rozczarowania, wynikającego z tego, że kielczanie – już po raz piąty z rzędu – nie potrafili odnieść ligowego zwycięstwa. We wtorek podopieczni Marcina Sasala podzielili się punktami z czołowym zespołem ligi, GKS-em Bełchatów. Według Gajtkowskiego wynik tej rywalizacji nie odzwierciedla tego, co działo się na murawie. - Wydaje mi się, że byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, niż Bełchatów. Nasi rywale zajmują w tabeli piąte miejsce, ale jakoś specjalnie na boisku tego nie było widać. Postawiliśmy im naprawdę ciężkie warunki i to pomimo tego, że to my gramy o utrzymanie, a oni są w ligowej czołówce. Zabrakło przede wszystkim szczęścia, mieliśmy dużo dobrych sytuacji podbramkowych, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Graliśmy dobrze i uważam, że kibice nie mogli się nudzić patrząc na boiskowe wydarzenia – przyznał popularny „Kusza”.

Gajtkowski zdaje sobie sprawę z tego, że strata punktów w meczu z GKS-em znacznie komplikuje sytuację kielczan w ligowej tabeli. Napastnik uważa jednak, że inne drużyny - na sześć kolejek przed końcem rozgrywek - są w jeszcze trudniejszym położeniu. -  Nie mamy jeszcze pewnego utrzymania, ale nie uważam, że widmo degradacji już powoli zagląda nam w oczy. Co mają w takim wypadku powiedzieć zawodnicy Odry Wodzisław, Polonii Warszawa, czy Arki Gdyni, a więc zespołów, które w tabeli plasują się za nami. Tym, że jesteśmy wyżej nie ma się jednak co podniecać. Musimy wygrywać najbliższe mecze i jak najszybciej wydostać się z tego dołka do góry – stwierdził.

Już w piątek „żółto-czerwonych” czeka kolejne arcyważne spotkanie w Gdyni, gdzie ich rywalem będzie miejscowa Arka. Kielczanie do konfrontacji z zespołem z Trójmiasta przystąpią po długiej podróży i zaledwie jednym treningu przeprowadzonym na sztucznej murawie Narodowego Stadionu Rugby. Gajtkowski zaznacza, że on i jego koledzy zrobią wszystko, aby do Kielc wrócić z trzema „oczkami”. – Każdy mecz – nie tylko ten najbliższy w Gdyni – jest dla nas bardzo ważny. Zostało już tylko sześć kolejek i w każdym ze spotkań będziemy grać o trzy punkty. W meczu z Bełchatowem pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę. We wtorek byliśmy o klasę lepsi od naszych rywali. Jeżeli z takim przeciwnikiem jak GKS jesteśmy w stanie pokazać się z dobrej strony, to czemu z Arką miałoby być inaczej? Na pewno zrobimy wszystko, aby wygrać w Gdyni. Czy może mieć na nas jakiś wpływ to, że zagramy tam po długiej podróży i jednym treningu na sztucznej murawie? Cóż, ja wole grać często, co trzy dni, niż tylko trenować – zakończył.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

dssfpiwi2011-10-26 06:34:37
2rFT2b <a href="http://elkdwhhlowzk.com/">elkdwhhlowzk</a>, [url=http://dorqjpydjqad.com/]dorqjpydjqad[/url], [link=http://ggbodwbzbyex.com/]ggbodwbzbyex[/link], http://tygzvbfcijtp.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group