Nie wygrali, ale plamy nie dali

27-03-2010 21:05,

Robili co mogli szczypiorniści Vive Targów Kielce - nie można odmówić im ambicji, zaangażowania, chęci, czy nawet odwagi, ale nie udało się. Kielczanie w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przegrali w Hali Legionów z HSV Hamburg 24:30. Szanse na odrobienie strat w Niemczech są mizerne.

Świetna, podniosła atmosfera panowała w kieleckiej Hali Legionów nie od pierwszych minut, ale już podczas rozgrzewki. Liga Mistrzów na parkiecie, Liga Mistrzów na trybunach – tak w dużym skrócie można podsumować to, co działo się dzisiaj na meczu Vive Targów.

Zgodnie z zapowiedziami ,szczypiorniści obu klubów pokazali umiejętności na najwyższym, światowym poziomie. Choć obserwując poczynania HSV Hamburg przed pierwszym gwizdkiem sędziego można było mieć wątpliwości, czy tak będzie. Niemieccy zawodnicy fatalnie pudłowali i zazwyczaj rzucali obok bramki.

Kielczanie od początku meczu byli bardzo zdeterminowani i „naładowani” – gospodarze zaczęli bardzo agresywnie i bez pardonu. Odważnie w obronę gości wchodził m.in. Paweł Podsiadło, który grał dzisiaj naprawdę nieźle. Był prawdopodobnie najlepszym zawodnikiem „żółto-biało-niebieskich” w tym spotkaniu.

Mecz w bramce rozpoczął Kazimierz Kotliński, ale szybko Bogdan Wenta dokonał roszady na tej pozycji, bo Kazik nie obronił kilku rzutów. Jego zmiennik, Marcus Cleverly sobotniego wieczoru był w wybornej dyspozycji. Duński bramkarz bronił w niesamowitych sytuacjach, przez co wywoływał wściekłość u zawodników HSV.

Niestety, Vive Targi miało ogromnego pecha. Po dwunastu minutach gry na parkiecie wylądował Rastko Stojković. Serbski kołowy przy zderzeniu skręcił staw skokowy i nie mógł kontynuować gry. W ataku Rastko z konieczności zastępował Daniel Żółtak, który zazwyczaj skupia się tylko na obronie.

Mimo to, kielczanie nie odpuszczali, a Niemcy za nic w świecie nie mogli odskoczyć gospodarzom na wyższe prowadzenie niż jedno- czy  dwubramkowe.  A jeśli nawet, to szczypiorniści Wenty potrafili szybko tę stratę odrobić.  Niestety, w ostatnich sekundach pierwszej połowy Polacy popełnili błąd w ataku, Niemcy wyprowadzili bardzo szybką kontrę i tylko dzięki temu do przerwy prowadzili dwoma golami. Gdyby „żółto-biało niebiescy” zachowali trochę więcej zimnej krwi, byłby remis…

Długo rozmawiał po wyjściu z szatni ze swoim zespołem na parkiecie Wenta. Niestety, jego zawodnikom na początku drugiej połowy zabrakło koncentracji. Gracze Hamburga zaatakowali mocniej i szybko zwiększyli przewagę z dwóch bramek do aż sześciu… Wpływ na to miały kary gospodarzy, którzy przez chwilę musieli sobie radzić w podwójnym osłabieniu.

A oprócz tego defensywa kielczan została rozbita personalnie. Żółtak skupił się na ofensywie, więc w obronie musiał go zastępować najmłodszy w drużynie Kamil Krieger. Piotr Grabarczyk z 22-letnim zawodnikiem nie rozumiał się już tak dobrze, jak z „Yellowem”. A HSV skrzętnie to wykorzystywał.

Niemcy grali pewnie i spokojnie. Jeśli gospodarze nawet zmniejszali różnicę bramkową, to ta błyskawicznie wracała do punktu wyjściowego. Bardzo dobrze w obozie Hamburga grał Hens Lindberg, sporą skutecznością popisywał się również Domagoj Duvnjak.

Ale kielczanie wcale nie zamierzali odpuszczać. Walczyli jak lwy, a że świetnie między słupkami spisywał się Cleverly, to w końcówce zaczęli zbliżać się do wyniku remisowego. Spore znaczenia miała na to zmiana w bramce przyjezdnych – Per Sandstrom zastąpił znakomitego Johanesa Bittera.

Niestety, w ostatnich minutach HSV zaczęło lepiej radzić sobie w ofensywie, dzięki czemu mecz zakończył się sześciobramkowym zwycięstwem Niemców. Mimo to kieleccy kibice pożegnali swoich zawodników gromkimi brawami. Brawami, na które kielczanie swoją postawą w dzisiejszym spotkaniu całkowicie zasłużyli.

Za tydzień rewanż w Hamburgu – sobota, 3 kwietnia o godz. 15:30.

Vive Targi Kielce – HSV Hamburg 24:30 (15:17)

Vive: Cleverly, Kotliński – Grabarczyk 1, Tubić, Krieger 1, Podsiadło 7, Kuchczyński 1, Jurasik 5,  Jachlewski, Stojković 2, Gliński, Żółtak 1, Knudsen 3, Rosiński 1, Konitz, Nat 2.

HSV: Bitter, Sandstrom – Duvnjak 5, Jansen 1, Lacković, Flohr 1, Vori 4, Gille B. 1, Gille G. 1, Lindberg 10, Lijewski K. 2, Lijewski M. 2, Hens 4.

fot. Paula Duda

Kielczanie robili co mogli, ale nie dali rady

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

:02010-03-27 22:41:24
a ja jestem dumny z naszych chłopaków, dobry mecz, nie ma się co wstydzić! brawo
black2010-03-27 23:07:55
Mecz na wysokim poziomie ! Świetnie Paweł, Józek, Rastko, Marcus, Daniel i mogłabym tak wymieniać. Cała drużyna zostawiła dzisiaj na parkiecie serce ! Duma Kielc ;).
ABC2010-03-27 23:08:28
dumny z chlopakow srata tata :) Kiedys Iskra w hali na krakowskiej ograla wtedy najlepsza druzyne europy THW Kiel ambicja, zaangazowaniem a w szczegolnosci ATMOSFERA I DOPINGIEM na hali a nie piknikiem na bocznej :>
:)2010-03-27 23:57:43
Ta tylko tamta Iskra nie wyszła z grupy w LM przez kilka lat a ta w pierwszym roku już tego dokonała.
marianzag2010-03-28 00:16:43
ciekawe zdjęcie :
http://direct.streetrivals.de/beg?
anam2010-03-29 21:33:47
marianzag (28-03-2010 00:16)

Ty-a kiedy ostatnio byłeś u psychiatry? jełopie
dico252010-03-30 14:24:59
ZAPISYWAC SIE NA WYJAZD DO LUBLINA NA FINAŁ PP!!!
19TOMASZ652010-03-31 15:36:46
No własnie dico25 masz rację.// Ja się pytam gdzie jest Informacje u was odnośnie wyjazdu do Lublina na Finał. Powinien być jakieś artykuł :)

Pozdro
Iskierka2010-03-31 20:43:33
Ja jestem dumny z Iskry. Wenta zbudował naprawdę ciekawy zespół. Wynik nie jest sprawą pierwszorzędną, ale walka i zaangażowanie, które chłopaki zostawili na boisku. Pamiętajcie, że Hamburg to przecież jedna z czołowych zespołów Ligi Mistrzów i pretendent do wygrania tych rozgrywek. Ważne, że chłopaki walczyli do samego końca nawet gdy przegrywali 4-5 bramkami. Gratulacje dla zespołu i oczywiście dla kibiców, którzy sprezentowali swoim zawodnikom niesamowitą atmoswerę. Oby więcej takich meczów, a teraz czeka nas Puchar Polski o który powalczymy z Zagłębiem(potencjalnie łatwa drużyna ale na pewno nie wolno zlekceważyć przeciwnika)Życzę wygranej!
Pozdrawiam ;)
Do 19TOMASZ652010-03-31 20:51:15
Jeśli chodzi Ci o informacje dotyczące wyjazdu :

http://cksport.pl/vive/wiadomosci,wyjazd_na_puchar_polski_pomoz_vive_targi,1595.html

http://www.vivetargi.pl/pl/aktualnosci/artykul/3342

http://www.vivetargi.pl/pl/aktualnosci/artykul/3344

Radzę zapisywać się szybko, ponieważ potem może okazać się, że nie ma już biletów.
Pozdrawiam :)
19TOMASZ652010-04-01 20:31:09
spokojnie będzie miejsce nie bój się :) WSZYSCY NA ŻÓŁTO I DOPING NA 120%
19TOMASZ652010-04-01 20:33:13
i chciałęm CI jeszcze zwrócić uwagę: jak pisałem tamten poprzedni posta to tu na stronie jeszcze nic nie pisało.!!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group