Mamy półfinał!

23-03-2010 20:38,

Szczypiorniści Vive Targów Kielce uczynili pierwszy krok do obrony mistrzostwa Polski. Podopieczni Bogdana Wenty w Hali Relaks pokonali Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 36:25 w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału fazy play-off.

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu rozegranym w Hali Legionów kielczanie nie zachwycili stylem gry. Wprawdzie w sobotę udało się wygrać z Piotrkowianinem 29:25, ale o dobry wynik nie było tak łatwo, jak spodziewało się większość kieleckich kibiców. Ze słabszego meczu trzeba było błyskawicznie wyciągnąć wnioski, bo niespełna pół tygodnia później „żółto-biało-niebiescy” w Piotrkowie musieli obronić czterobramkową przewagę.

I mistrzowie Polski już na początku spotkania starali się pokazać, że ich sobotnia postawa była tylko wypadkiem przy pracy. Kielczanie po pierwszych 4 minutach prowadzili z gospodarzami już 3:0. Ogromna w tym zasługa przede wszystkim Markusa Cleverliego, który w bramce popisywał się skutecznymi interwencjami. Festiwal podopiecznych pewnie trwał by dalej, ale przy stanie 5:1 na ławkę kar wysłany został Paweł Podsiadło. Piotrkowianie szybko wykorzystali grę w przewadze i z zmniejszyli stratę do 3:5.

Wybici z rytmu kielczanie zaczęli popełniać coraz więcej błędów w ataku. W 10. minucie dwa razy pomylił się lider mistrzów Polski, Mariusz Jurasik, rzutu karnego nie wykorzystał także Henrik Knudsen. W dodatku dla zawodników Vive litości nie mieli arbitrzy spotkania, którzy w krótkim odstępie czasu na ławkę kar wysłali Rastko Stojkovicia i Kamila Kriegera. Gra w osłabieniu od razu obiła się na wyniku spotkania. Po kwadransie gry kielczanie prowadzili bowiem tylko 7:6.

Podopieczni Wenty w tym momencie wzięli się do ostrej pracy. Po trafieniach Jurasika i Kuchczyńskiego wydawało się, że szczypiorniści Vive odzyskali kontrolę nad spotkaniem. Niestety tylko na krótki moment. Gospodarze zaskoczyli mistrzów Polski trzema bramkami pod rząd. W konsekwencji na tablicy świetlnej widniał remis 9:9.

Ten wynik chyba nieco rozluźnił piotrkowian, którzy nagle zatracili skuteczność. Vive błyskawicznie wykorzystało przestój gospodarzy i ponownie wyszło na trzybramkowe prowadzenie. To nie był jednak koniec walki w pierwszej połowie. Ambitni piotrkowianie niespełna cztery minuty później ponownie doprowadzili do wyrównania. I kto wie czy nie wyszliby na prowadzenie. Na przeszkodzie stanęli jednak arbitrzy, którzy ukarali ich trzema dwuminutowymi karami.

Jasne było że kielczanie muszą wykorzystać grę w potrójnej przewadze. I tak też się stało. Po dwóch rzutach Jurasika i jednym trafieniu Kuchczyńskiego mistrzowie Polski schodzili do szatni przy prowadzeniu 16:13.

Początek drugiej połowy był piorunujący w wykonaniu podopiecznych Wenty, którzy w 33. minucie prowadzili już 19:13. Skutecznością popisywał się szczególnie skrzydłowy Witalij Nat, który w krótkim czasie rzucił aż trzy gole. Zaskoczeni gospodarze w tym momencie chyba stracili nadzieję na korzystny wynik. Kielczanie wykorzystali to bezlitośnie i w 40. minucie odskoczyli na 24:15.

W tym momencie Wenta zdecydował się na zmiany w zespole. Cleverliego w bramce zastąpił Kazimierz Kotliński. Na skrzydłach biegali natomiast Rafał Gliński i Mateusz Jachlewski, którzy zmienili Kuchczyńskiego i Nata.

Zmiennicy dobrze wywiązywali się ze swoich zadań, przez co Vive utrzymywało bardzo korzystną przewagę. Ostatecznie mistrzowie Polski pokonali Piotrkowianina 36:25 i pewnie awansowali do półfinału Mistrzostw Polski.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Vive Targi Kielce 25:36 (13:16)
Vive:
Cleverly, Kotliński – Gliński, Grabarczyk 1, Jurasik 9, Knudsen 2, Krieger, Kuchczyński 3, Podsiadło 3, Rosiński 2, Stojković 5, Nat 5, Żółtak 3, Jachlewski 3

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

red2010-03-23 20:51:55
Wraca stare. Rywale walczą do 20-25 minuty w miarę na równi a później już odjazd naszej ekipy. Widać gromy Bogdana po pierwszym meczu pomogły.
sasza2010-03-24 11:30:31
Jeszcze gorsza pierwsza polowa jak w sobote,w sobote zostalo paru za to ukaranych!!!!!(dziecinada)a wczoraj zawodnicy niektorzy grali jeszcze gorzej(Knudsen,Rosa,Podsiadlo)jestem ciekaw czy tez w nastepnym meczu nie wyjda ????Ile czasu taki Podsiadlo moze jeszcze dostawac,za gra wczoraj powinien poprosic sam o zmiane.Dla mnie duzo sie wczoraj wyjasnilo!!
olo2010-03-24 15:06:40
jestescie wielcy,nie zle jaja na parkiecie
kibic2010-03-24 19:03:07
sasza w przekroju całego sezonu Podsiadło jest ZDECYDOWANIE lepszy niż wszyscy inni jeśli chodzi o lewą połówkę w naszej drużynie. Absolutnie zawodnik numer 1 na tej stronie i w dodatku nasz wychowanek! Paweł nawet w meczach LM, przeciwko obrońcom z najwyższej półki gra bardzo dobrze. Teraz w Piotrkowie wygrywamy całkowicie zasłużenie i to wysoko a walki w tym meczu nie brakowało z naszej strony. W sobotę Wenta miał pretensje nie za jakieś kiksy czy nieudane zagrania tylko za to, że mecz był zbyt luźno potraktowany. Teraz problemu nie było i znowu wygrywamy ponad 10 bramkami więc tak jak wygrywaliśmy w pierwszej części sezonu. Piotrków nie miał nic do stracenia, grali bez presji, chcieli się pokazać. U siebie jest to groźna drużyna która potrafiła ograć m.in. Wisłę Płock 32:29! Na nas to nie wystarczyło jednak i nasi wygrali gładko ponad dychą. Tak nasi muszą walczyć w każdym meczu, zarówno w LM jak i w lidze Polskiej. Wtedy będzie OK
black2010-03-24 20:16:22
Podsiadło gra bardzo dobrze. Jego niektóre rzuty przypominają mi te Karola Bieleckiego chociaż wiem, że Pawłowi jeszcze do takiej perfekcji troche brakuje.
Kola2010-03-24 22:22:21
Jak Karol przyjdzie do Kielc to będzie to z dużą korzyścią również dla Pawła. Przy Bieleckim na jednym rozegraniu jeszcze lepiej się będzie rozwijał.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group