Dyrektor sportowy Werderu: Chcemy wypożyczać naszych piłkarzy do Korony
Bodaj po raz pierwszy na temat współpracy na linii Korona Kielce – Werder Brema, o której już kilkakrotnie mówiono na Kolporter Arenie, wypowiedział się nieco szerzej przedstawiciel niemieckiego klubu. Ale co ważne, był to bardzo pozytywny przekaz.
Pretekstem do wypowiedzi był zbliżający się sparing żółto-czerwonych z 8. drużyną poprzedniego sezonu Bundesligi (więcej o meczu napisaliśmy TUTAJ).
- Bardzo cieszymy się, że rozpoczynamy współpracę z Koroną – powiedział Frank Baumann, dyrektor sportowy Werderu. – Za nami już jeden sparing, w wykonaniu drużyny rezerw. Teraz z Polakami zagra pierwszy zespół. Takich gier kontrolnych w przyszłości będzie sporo. To dla nas duże ułatwienie, bo w szybki, prosty sposób możemy zorganizować sparing z dobrą, polską drużyną.
Kolejnym etapem będzie współpraca transferowa. - Chcemy wypożyczać do Kielc nasze talenty. To będą zawodnicy, którym będzie jeszcze trochę brakować do gry w Bundeslidze. W ten sposób będą mogli nabierać odpowiedniego doświadczenia w polskiej ekstraklasie i wracać do nas jako lepsi piłkarze - dodał Baumann.
Klub z Bremy liczy na jeszcze jedno: informacje. – Będziemy posiadać pełną wiedzę na temat polskich piłkarzy i całego krajowego rynku. Jesteśmy w stałym kontakcie z Dieterem, dużo rozmawiamy. To bardzo osobiste relacje, dlatego są one dla nas tym bardziej cenne - zakończył dyrektor sportowy Werderu.
Wasze komentarze
Zresztą, warto też zwrócić uwagę jakie CV ma Dieter Burdenski. Tyle na ten temat.
Nie od razu Rzym zbudowano.
Choć tj kibic napisał - wypożyczenie bezgotówkowe zawodników, to nic więcej, jak wegetacja, bo Korona będzie z nich miała taki samo pożytek jak z innych wypożyczanych w przeszłości - ograją się, co lepsi wrócą do klubu, a reszta na śmietnik historii.
Konkluzja jest taka, że w przyszłości Korona dla Werderu będzie po prostu poligonem doświadczalnym.