Zmęczeni „Farciarze” wracają do gry

16-02-2010 20:48,

Rywalizację o ligowe punkty wznawiają w środowy wieczór siatkarze kieleckiego Farta. Przeciwnikiem wicelidera pierwszej ligi będzie zespół Orła Międzyrzecz. Czy podopiecznym Dariusza Daszkiewicza uda się po raz pierwszy od dłuższego czasu zainkasować komplet punktów?

Blisko trzy tygodnie - tyle właśnie dla siatkarzy Farta trwała przerwa w drugoligowych rozgrywkach. Mylą się jednak ci, którzy myślą, że rozbrat z ligą był dla kieleckich zawodników okazją do laby oraz dłuższego odpoczynku. Podczas gdy inne zespoły toczyły boje na pierwszoligowych parkietach, „Farciarze” w pocie czoła przygotowywali się do dalszej, niezwykle wyczerpującej, części sezonu. W tym celu podopieczni Dariusza Daszkiewicza udali się na dziesięciodniowe zgrupowanie do Kielnarowej. Jak podkreśla szkoleniowiec kielczan, głównym założeniem obozu w podrzeszowskiej miejscowości, była odbudowa fizycznej formy zawodników. - W czasie zgrupowania pracowaliśmy naprawdę bardzo ciężko. Niekiedy ćwiczyliśmy nawet po sześć godzin dziennie – na sali, siłowni, czy też w terenie. Celem naszej pracy było odpowiednie przygotowanie fizyczne do dalszej części sezonu – stwierdził opiekun Farta.

Kieleccy zawodnicy nie ukrywają, że odczuwają pewne zmęczenie wynikające z trudów zakończonego w niedzielę zgrupowania. Wprawdzie żaden z nich nie narzeka na urazy, ani dolegliwości, niemniej jednak zagadką pozostaje to, czy ich organizmy właściwie zareagują po tak potężnej dawce wysiłku. Także trener „Farciarzy” zdaje sobie sprawę z tego, że forma jego zawodników nie musi wcale eksplodować w najbliższych dniach, bo tak naprawdę budowana jest ona przede wszystkim na następne tygodnie. - Ten czas, w którym nie rozgrywaliśmy swoich meczów, był nam bardzo potrzebny chociażby po to, żeby wprowadzić nieco większą ilość jednostek treningowych. Mam nadzieję, że to co przepracowaliśmy będzie procentować za jakieś dwa, czy trzy tygodnie. Teraz na pewno nie będzie nam łatwo, bo chłopcy czują jeszcze pewne zmęczenie ostatnimi treningami, ale gdy odzyskają świeżość, wówczas będziemy mogli ocenić, na ile ten obóz był dla nich przydatny – ocenił Daszkiewicz.

O tym jak po meczących przygotowaniach będą prezentować się kieleccy siatkarze będziemy mogli przekonać się już w środowy wieczór, kiedy to zawodnicy Farta zmierzą się z piątym zespołem pierwszej ligi, Orłem Międzyrzecz. Przedsezonowym celem siatkarzy z województwa lubuskiego było bezpieczne utrzymanie się w gronie pierwszoligowców, stąd też ich obecną lokatę należy rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Trzeba zaznaczyć, że międzyrzeczanie to rywal bardzo nieobliczalny, który z jednej strony potrafi przegrywać z teoretycznie najsłabszymi w lidze – Morzem Szczecin i Ślepskiem Suwałki, a z drugiej strony stać go na wygrywanie w Świdniku z mocną Avią, czy też toczenie wyrównanej – pięciosetowej, rywalizacji z Treflem Gdańsk, czy Jokerem Piła.

Zawodnicy Farta mają jednak miłe wspomnienia związane z konfrontacją z drużyną Orła. W spotkaniu pierwszej rundy kielczanie wręcz zmiażdżyli swojego przeciwnika i bez najmniejszych problemów wygrali bez straty choćby jednego seta. Po tamtym meczu w drużynie z Międzyrzecza doszło do sporych zmian, spośród których najbardziej istotną było odejście pierwszego szkoleniowca drużyny, Andrzeja Stanulewicza. Nowym trenerem zespołu został pracujący do tej pory z juniorami, Janusz Malinowski.

Środowe spotkanie pomiędzy drużynami z Kielc i Międzyrzecza nie musi wcale przebiegać tak łatwo, jak ostatnia rywalizacja obu ekip. Tym bardziej, że od czasu ostatniej potyczki siatkarze Orła poczynili dosyć duże postępy, dzięki czemu zaliczają się dzisiaj do ligowej czołówki. - Nie ma co brać pod uwagę wyniku z pierwszej rundy, bo tamto spotkanie zespołowi Orła kompletnie nie wyszło. Zagrali wówczas bardzo słabo, na skutek czego wokół samego klubu powstały pewne zawirowania. Na pewno w środę będzie to zespół inny, niż ten, z którym mierzyliśmy się za pierwszym razem. Zawodnicy Orła pokazali już nie raz, że potrafią grać dobrze i walczyć. Piąte miejsce w tabeli nie bierze się przecież znikąd. Z pewnością najbliższe spotkanie będzie o wiele trudniejsze, niż nasz ostatni pojedynek – przyznał Daszkiewicz.

Dla kielczan najbliższa konfrontacja będzie niezwykle istotna. W trzech ostatnich pojedynkach zawodnicy ze Świętokrzyskiego nie zdobyli kompletu trzech punktów. Dwie z tych konfrontacji zakończyły się zwycięstwami po tie-breaku, a jedno dosyć nieoczekiwaną porażką 0:3. Nie lepiej w ostatnim czasie radzą sobie goście z Międzyrzecza, którzy wygrali tylko jedno z czterech ostatnich spotkań.

Jak trzeba zagrać, aby w środowy wieczór móc cieszyć się z odniesienia pewnego zwycięstwa? - Musimy prezentować się dobrze w każdym elemencie oraz nie popełniać niewymuszonych błędów. Szczególnie ważna może okazać się w tym spotkaniu dobra zagrywka, bo dzięki niej mielibyśmy możliwość do zdobywania szybkich punktów oraz odrzucania rywali od siatki, co znacznie pomogłoby naszym blokującym. Nie możemy sobie także pozwolić na żadne przestoje w grze – stwierdził opiekun kielczan.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godz. 18 w Hali Legionów. Przypominamy, że wstęp na wszystkie spotkania Farta jest bezpłatny.

Siatkarze liczą na głośny doping

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Pizza2010-02-17 12:42:57
Czemu nikt nic nie pisze?? Ciekawe ile będzie ludzi na trybunach przy Środzie Popielcowej??
Ginger2010-02-17 12:59:10
Raczej przy meczu Vive, które gra o 17;)
eve2010-02-17 14:04:24
Środa Popielcowa, Resovia gra ważny mecz z Sofią, później biega Kowalczyk...troszkę ważnych wydarzeń się zbiegło. Ale Fart ma swoich wiernych kibiców. Spotykamy się o 18.00 na Bocznej :)
eve2010-02-17 14:06:11
Środa Popielcowa, Resovia gra ważny mecz z Sofią, później biega Kowalczyk...troszkę ważnych wydarzeń się zbiegło. Ale Fart ma swoich wiernych kibiców. Spotykamy się o 18.00 na Bocznej :)
eve2010-02-17 14:06:43
Środa Popielcowa, Resovia gra ważny mecz z Sofią, później biega Kowalczyk...troszkę ważnych wydarzeń się zbiegło. Ale Fart ma swoich wiernych kibiców. Spotykamy się o 18.00 na Bocznej :)
karoka982010-02-18 15:04:26
ludzie, co tam środa popielcowa xD ci co chcą przyjść (np. ja xD)to przyjdą:))

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group