Krzywiecki: Prezes powiedział, że nie mamy się o co martwić

23-01-2010 12:01,

- Nie wyobrażamy sobie porażki. Czujemy się mocni, wygrywamy większość meczów i mamy nadzieję, że dziś podtrzymamy dobrą passę - mówi przed starciem z Energetykiem Jaworzo siatkarz Farta, Maciej Krzywiecki.

Jak się czuje jeden z liderów pierwszej ligi?

- No chyba dobrze (śmiech) Każdy by się cieszył będąc na naszym miejscu. Ale przed nami kolejny mecz, kolejne ciężkie zadanie. Skupiamy się już tylko na Jaworznie. Chcemy tam zdobyć trzy punkty.

Będzie to łatwiejszy mecz od tego środowego z AZS-em PWSZ Nysa?

- Każdy mecz jest trudny, do każdego musimy się odpowiednio przygotować fizycznie i taktycznie. Ale my dobrze przygotowujemy się do tego spotkania i jesteśmy pełni nadziei przed sobotnim pojedynkiem.

Ostatni mecz nie był łatwy. Gracze Nysy napsuli wam sporo krwi.

- Spodziewaliśmy się ciężkiej przeprawy. W Nysie przede wszystkim panuje specyficzny klimat na meczach. Do tego jest tam bardzo mała hala, zdecydowanie inna niż tu w Kielcach przy ul. Bocznej. Ciężko nam było się przestawić... Tym bardziej cieszymy się z tych dwóch punktów.

Trener był zadowolony z waszej postawy, czy jednak usłyszeliście kilka słów krytyki?

- Ciężko powiedzieć, trzeba by o to zapytać szkoleniowca... Ale wydaje mi się, że trener był zadowolony. On wiedział, że w Nysie będzie trudno i punkty tam wywalczone będą bardzo cenne. Dobrze, że udało nam się tam wygrać.

Jakim rywalem będzie Energetyk?

- Na pewno nieobliczalnym. Jaworznianie mają bardzo doświadczony skład, a ich pozycja w tabeli nie odzwierciedla umiejętności. Siatkarzy Energetyka stać na bardzo wiele.

Ale to wy jesteście faworytami.

- Rzeczywiście patrząc na tabelę więcej szans na zwycięstwo można dać nam. I nie wyobrażamy sobie naszej porażki. Czujemy się mocni, wygrywamy większość meczów i mamy nadzieję, że dziś podtrzymamy dobrą passę.

A czy jesteście lepsi od drugiego w tabeli Trefla Gdańsk?

- (chwila zastanowienia) To zweryfikuje dopiero końcówka sezonu i tabela po zakończeniu rozgrywek.

Jeszcze dwa miesiące temu - mimo serii zwycięstw - mówiliście tylko o utrzymaniu. Teraz czas już odważniej myśleć o siatkarskiej ekstraklasie.

- Taki był cel przed sezonem. Nikt nie spodziewał się, że będzie nam tak dobrze szło. Ale my nadal nie musimy wygrywać. Czujemy luz, nie ma presji, skupiamy się tylko na najbliższych zawodach. Staramy się grać jak najlepiej i chyba nam to nieźle wychodzi, bo wygrywamy. Ale mamy jeszcze sporo meczów do rozegrania. PlusLiga to odległa przyszłość.

Jednak to mecze z najlepszymi polskimi zespołami wywołują w Kielcach inne, dużo większe emocje. Przypomnijmy choćby spotkanie Pucharu Polski z Asseco Resovią Rzeszów.

- Oczywiście tak. W tym sezonie mogliśmy zagrać z dwoma takimi zespołami - oprócz Resovii zmierzyliśmy się jeszcze z AZS-em Częstochowa. I w obu tych pojedynkach pokazaliśmy się z dobrej strony. Kibice też dopisali, więc było się przed kim pokazać. Dla nas to duże wyróżnienie, spore doświadczenie i... miejmy nadzieję, że może w przyszłości takie spotkania będą dla nas codziennością. Fajnie byłoby się oglądać co tydzień w Polsacie Sport.

PlusLiga a pierwsza liga to jednak duża różnica i dużo większe wymagania, również od strony organizacyjnej. Czy Fart temu podoła?

- Na pewno to duży przeskok, przede wszystkim organizacyjno-finansowy. Ale z tego co mówił nam prezes Mirosław Szczukiewicz nie mamy się o co martwić. Farta stać na PlusLigę.

Rozmawiał Tomasz Porębski.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group