Rezerwowi Korony pokonali pierwszoligowca
Drugi skład Korony, stworzony głównie z zawodników rezerwowych, pokonał w drugim dzisiejszym sparingu zespół Motoru Lublin 2:1. Jedną z bramek zdobył testowany Ukrainiec, Dmytro Browkin.
Korona przeważała i to od pierwszych minut. Już w 8. minucie przyniosło to gola. Po dośrodkowaniu Łukasza Cichosa do piłki dopadł Łukasz Maliszewski i bez mrugnięcia okiem wpakował futbolówkę do siatki.
Wszystko zapowiadało kolejne bramki kieleckiej drużyny, ale tak się nie stało. Już chwilę później do wyrównania doprowadzili bowiem lublinianie, a konkretnie Marcin Popławski, czyli ten, który jeszcze kilka miesięcy temu był zawodnikiem Korony, ale w lecie został skreślony przez ówczesnego trenera Marka Motykę. "Papaj" wykazał się dużym sprytem w polu karnym i nie dał szans Zbigniewowi Małkowskiemu.
Korona próbowała atakować i wyjść na prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie. To się jednak nie udało, choć kielczanie mieli swoje szanse. Ta sztuka powiodła się dopiero po przerwie, i to po sporym upływie czasu. W 78. minucie Piotr Gawęcki świetnym podaniem obsłużył Browkina, który nie miał najmniejszych problemów ze zdobyciem gola.
Ukrainiec, którego niedawno testował Lech Poznań, nie błysnął jednak w tym meczu i najprawdopodobniej wkrótce pożegna się z Kielcami.
Korona Kielce – Motor Lublin 2:1 (1:1)
Bramki: Maliszewski (8'), Browkin (78') – Popławski (10')
Korona: Małkowski – Markiewicz, Kiercz, Malarczyk, Kal – Łatka, Jędryka, Wilk, Maliszewski – Cichos, Browkin. Ponadto: Gawęcki, Jamróz, Lech, Michałek.
Motor: Oszust – Palisiewcz, Maciejewski, Puchrowicz, Wojdyga – Stałęga, Król, Lenart, Kaczmarek – Fundakowski, Popławski. Ponadto: Sak, Gieresz, Syroka, Krystosiak, Kalinowski, Szyczewski, Górecki, Kursa, Sodowski, Pietrzak, Białek.
Wasze komentarze