Jungiewicz: Jestem w szoku
W dzisiejszym spotkaniu Fart Kielce pewnie rozgromił rywala z Gorzowa Wielkopolskiego. Ogromny wkład w to zwycięstwo miał Sławomir Jungiewicz, który swoimi zabójczymi zagrywkami raz za razem zdobywał punkty i skutecznie zniechęcał rywala do dalszej rywalizacji.
Farciarze po raz kolejny odnieśli niekwestionowane zwycięstwo w walce o ligowe punkty. Szczególnie zadowolony z wiktorii był Sławomir Jungiewicz: – Rozegraliśmy bardzo dobre zawody! Przez cały mecz staraliśmy się realizować założenia trenera i myślę, że dzięki temu zagraliśmy ładne spotkanie. Mam nadzieję, że w przyszłości również będziemy grać w stu procentach skoncentrowani.
Sławek nie ukrywał faktu, że jego zespół w dzisiejszym spotkaniu był zdecydowanie lepszy niż goście z Gorzowa Wielkopolskiego: – Przeciwnik dzisiaj rozegrał gorsze spotkanie. GTPS nie miał dobrego przyjęcia, w ataku również im słabo poszło. Jednak czy zespół przyjezdny został „zbombardowany” skutecznością kieleckiej ekipy? Z tym pytaniem Sławek miał mały problem. – Ciężko mi to ocenić, ponieważ tak jakby jestem jeszcze w szoku pomeczowym… Mieliśmy komfort w zdobywaniu punktów, ponieważ rywal często grał pojedynczym blokiem, a czasami nawet bez niego. Sądzę, że to właśnie istotnie przyczyniło się do naszego zwycięstwa – stwierdził Jungiewicz.
Farciarze bez wątpienia zagrali dzisiaj harmonijnie, jednak końcówka trzeciego seta okazała się drogą przez mękę. – Zawsze te trzecie sety są najgorsze, bo jesteśmy rozluźnieni i czujemy zmęczenie w nogach. Ale mimo problemów udało nam się dotrwać do końca, dzięki czemu wygraliśmy 3:0 – dodał filar kieleckiego Farta.
Pojedynek z GTPS-em był pokazem wielkich umiejętności Jungiewicza. Kielecki siatkarz tego dnia nie szczędził krwii rywala. – Starałem się wykonywać swoją pracę najlepiej jak tylko potrafię i myślę, że pokazałem się dzisiaj z dobrej strony - stwierdził. Lecz zwycięstwo Farciarzy to nie tylko indywidualności, ale i silny kolektyw. – Uważam, że każdy zawodnik Farta jest obecnie w dobrej formie. W każdym spotkaniu jesteśmy w stu procentach skoncentrowani. Mam nadzieję, że w kolejnych konfrontacjach również będziemy zwyciężać i utrzymamy wysoką formę do końca sezonu – zakończył.
Wasze komentarze