Korona goni środek stawki. Zagra z beniaminkiem kręcącym się przy podium

28-11-2014 11:55,
Marcin Długosz

Zimowa przerwa w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy zbliża się nieubłaganie. Jednym z ostatnich meczów, jaki rozegrają piłkarze Korony Kielce przed świąteczno-noworocznymi urlopami, będzie domowe starcie z PGE GKS-em Bełchatów. Choć drużyna z województwa łódzkiego to beniaminek, notuje bardzo udany sezon i plasuje się o krok od ligowego podium. Nic więc nie wskazuje na to, że żółto-czerwonych czeka łatwa przeprawa.

Podopieczni Kamila Kieresia niezbyt udanie zanotowali rundę rewanżową. W lipcu sprawili ogromną sensację pokonując na wyjeździe Legię Warszawa 1:0, ale przed tygodniem na własnym obiekcie niespodzianki już nie było i bełchatowianie gładko ulegli mistrzom Polski 0:3.

Beniaminek to mieszanka doświadczenia z młodością. Kluczowe role odgrywają tam tacy piłkarze jak bramkarz Arkadiusz Malarz, napastnik Bartosz Ślusarski czy skrzydłowy Michał Mak.

Do niedawna ostatni z wymienionych graczy GKS-u stanowił świetny duet wraz ze swoim bratem, Mateuszem, ale ten doznał kontuzji i w sobotnim starciu w Kielcach na pewno nie wystąpi. Wykluczona jest także obecność na murawie Kolporter Areny Łukasza Wrońskiego, który przechodzi rehabilitację po urazie więzadeł.

Bełchatów zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli, ale do będącej wiceliderem Wisły Kraków traci zaledwie dwa „oczka”. W spotkaniach z udziałem „Brunatnych” nie pada dużo goli. Bilans bramek bełchatowian po szesnastu kolejkach to zaledwie 14:15, co, pod tym względem, jest najniższym wynikiem w całej lidze.

Korona Kielce do potyczki z GKS-em przystąpi z uczuciem niedosytu po ostatnim meczu z Zawiszą Bydgoszcz. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza mieli „Zetkę” na widelcu, ale ostatecznie nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i zremisowali to spotkanie 2:2. Awansowali jednak na 13. lokatę w klasyfikacji i ciągle nie mają dużej starty do jej środka.

Nieobecni w najbliższym starciu „Złocisto-krwistych” będą kontuzjowani, którzy leczą urazy już od dłuższego czasu. Mowa o Kamilu Kuzerze, Krzysztofie Kierczu, Zbigniewie Małkowskim i Vanji Markoviciu.

Do składu po pauzie za żółte kartki wraca za to Paweł Golański. Niestety, z tego samego powoduje co przed tygodniem „Gola”, teraz na boisku zabraknie Vlastimira Jovanovicia. To właśnie kapitan żółto-czerwonych może zastąpić Bośniaka u boku Kyryło Petrowa w środku pola. Innymi wariantami jest posłanie w bój Serhija Pyłypczuka, lub pozostawienie z tyłu samego Petrowa, który niedawno wrócił z Ukrainy, ponieważ musiał się tam wybrać z powodu problemów rodzinnych, a wystawienie dwóch ofensywnych pomocników – Oliviera Kapo i Michała Janoty.

Trener Tarasiewicz na konferencji prasowej poinformował także, że z lekkim urazem stawu skokowego zmaga się Jacek Kiełb.

Ostatniego starcie „Brunatnych” ze „Złocisto-krwistymi” odbyło się w 2. kolejce minionego sezonu w Bełchatowie. Wówczas gospodarze wygrali 2:0, a wynik już przed przerwą ustalili Bartosz Ślusarski strzałem z rzutu karnego, a także Mateusz Mak wykorzystując kontrę swojego zespołu.

Spotkanie Korony z GKS-em, które rozpocznie się w sobotę o godzinie 18 na Kolporter Arenie, poprowadzi sędzia Tomasz Musiał z Krakowa. Serdecznie zapraszamy na nasz portal, gdzie przeprowadzimy relację live z tego wydarzenia.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Prosto z szatni.....2014-11-28 12:04:22
Gramy "2" śmiało i grubo! Żeby potem nie było lamentu i narzekania..... kasa się chyba każdemu przyda..... -)))))
Luker2014-11-29 12:43:39
Zakładam, że Bełchatów jest za biedny, żeby kupić nawet remis u naszych kopaczy więc jest szansa na zwycięstwo. Poza tym ma już sporo punktów. Zawsze mogą "dokupić" później.

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group