Podeszli do Stali profesjonalnie. „Szkoda, że nie ma teraz Ligi Mistrzów”

18-12-2011 22:04,

Bardzo udany koniec roku zanotowali szczypiorniści Vive Targów, którzy bardzo pewnie 43:23 pokonali trzecią w tabeli Stal Mielec. - Z jednej strony dobrze, że teraz będzie odpoczynek, a z drugiej w ostatnich tygodniach złapaliśmy fajny rytm. Nawet osłabieni gramy widowiskową i skuteczną piłkę ręczną – mówił po rywalizacji Mariusz Jurasik.

Przed ostatnim meczem w tym roku można mieć było wątpliwości, czy podopieczni Bogdana Wenty podejdą do rywalizacji ze Stalą w pełni skoncentrowani. Zbliżające się święta oraz zmęczenie sezonem mogły podziałać na „żółto-biało-niebieskich” nieco usypiająco. Na szczęście licznie zgromadzona publiczność w Hali Legionów nie mogła mieć żadnych zastrzeżeń co do mobilizacji swoich ulubieńców. - Cieszę się, że podeszliśmy do tego spotkania profesjonalnie, bo byliśmy skoncentrowani przez cały mecz. W pierwszych minutach już udało się wypracować dużą przewagę, którą później jeszcze powiększyliśmy – powiedział Patryk Kuchczyński, który w niedzielę dodatkowo popisał się wspaniałą skutecznością, zdobywając 9 bramek dla Vive.

Kielczanie tak bardzo górowali nad rywalem, że po końcowym gwizdku zaczęli... usprawiedliwiać postawę ekipy Ryszarda Skutnika. - Stal to bardzo ambitny zespół. Mielczanie grają bardzo dobrze, ale dzisiaj ze względów kadrowych nie mogli nam dorównać i dlatego wygraliśmy aż 20 bramkami – przyznał szczerze Mariusz Jurasik.

Takiej linii obrony jednak nie przyjęli ambitni goście, którzy mimo kłopotów chcieli w Kielcach sprawić niespodziankę. - Spore problemy kadrowe szczególnie w drugiej linii na pewno miały jakiś wpływ. Nie możemy jednak się tym tłumaczyć, bo przecież kielczanie też mają takie kłopoty i sobie jakoś muszą radzić. Może tego tak nie widać na polskim „podwórku”, ale w Lidze Mistrzów umieli to zniwelować – stwierdził doskonale znany w naszym mieście Rafał Gliński, który od tego sezonu gra w mieleckim zespole.

Kluczem do wygranej ze Stalą było przede wszystkim wyeliminowanie najlepszej broni „Czeczeńców” Skutnika, czyli kontrataków. Kielczanie byli bardzo skuteczni w swoich ofensywnych poczynaniach, dlatego goście zwłaszcza w pierwszej połowie nie mieli zupełnie nic do powiedzenia. - Mieliśmy słabą obronę. Do tego nasz bramkarz dostał większość bramek z kontrataków lub z 6. metra. Ciężko było coś wybronić i rzucić gola bezpośrednio z kontry. Jedynie w drugiej połowie mieliśmy taki krótki moment dobrej gry, kiedy troszeczkę lepiej prezentowaliśmy się w defensywie. Może to był mały przestój lub delikatne zlekceważenie ze strony Kielc. Wtedy wyprowadziliśmy chyba 4 kontrataki. To świadczy o tym, że mogliśmy nawiązać tę walkę – mówił zawiedziony „Glina”.

W drugiej połowie jednak Vive mogło pozwolić sobie na większy luz, co też skutkowało kilkoma naprawdę efektownymi akcjami gospodarzy. - Chcieliśmy też zagrać coś pod kibiców. Hala była wypełniona w całości, co nas bardzo zaskoczyło. Dlatego należało im się parę ładnych zagrań za ten wspaniały doping – przyznał Grzegorz Tkaczyk.

Dlatego można żałować, że to już koniec zmagań „żółto-biało-niebieskich” w tym roku, zwłaszcza że ich gra mogła ostatnio imponować. - Z jednej strony dobrze, że teraz będzie odpoczynek, a z drugiej strony w ostatnich tygodniach złapaliśmy fajny rytm. Nawet osłabieni gramy widowiskową i skuteczną piłkę ręczną. Szkoda, że teraz nie gramy tych pozostałych meczów Ligi Mistrzów, bo jestem przekonany, że jakbyśmy je rozegrali w grudniu, to byśmy zwyciężyli – zakończył nieco zawiedziony „Józek”.

Fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group