Wielkie emocje i zwycięstwo z Widzewem! Utrzymanie jest o krok
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała na Exbud Arenie z Widzewem Łódź 2:1. Bramki dla gospodarzy zdobyli Konstantinos Sotiriou oraz Adrian Dalmau, a dla gości trafił Juljan Shehu.
W porównaniu do ostatniego spotkania z Lechem Poznań (0:2) w wyjściowym zestawieniu kielczan doszło do pięciu zmian. Huberta Zwoźnego, Bartłomieja Smolarczyka, Marcela Pięczka, Mariusza Fornalczyka oraz Adriana Dalmau zastąpili Wiktor Długosz, Konstantinos Sotiriou, Jakub Konstantyn, Dawid Błanik i Jewgienij Szykawka.
Pierwszy kwadrans to pokaz pirotechniki, przez który mecz został przerwany na początku 2. minuty gry. Po wznowieniu inicjatywę przejęli gospodarze. W 5. minie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Błanika główkował Miłosz Trojak, ale Szymon Czyż głową wybił piłkę zmierzającą do siatki.
Kolejna groźna akcja miała natomiast miejsce w 12. minucie, kiedy to 23-letni pomocnik gości uderzał sprzed pola karnego, jednak Rafał Mamla wypiąstkował piłkę nad poprzeczkę. Chwilę później odpowiedzieli „żółto-czerwoni”, którzy skonstruowali kontrę, po której bliski szczęścia był Wiktor Długosz.
Następne fragmenty to gra głównie w środku boiska i nieudane próby ofensywne obu zespołów. Dopiero w okolicach 28. minuty przyjezdni mocniej przycisnęli wykonując kilka wrzutów z autu i rzutów rożnych w pole karne miejscowych.
Kielczanie starali się budować dobre akcje ma połowie rywali, jednak brakowało im ostatniego podania. Ekipa Jacka Zielińskiego ochoczo ruszała do pressingu i atakowania rywali pod ich polem karnym, lecz nie skutkowało to stworzeniem dogodnych okazji na gola. Do przerwy na Exbud Arenie bramki nie padły.
Pierwszą groźną akcję drugiej części potyczki skonstruowali w 55. minucie gospodarze, kiedy to sprzed pola karnego minimalnie chybił Martin Remacle. Jedenaście minut później po centrze z rzutu rożnego znów bliski szczęścia był Miłosz Trojak, jednak znów niecelnie główkował z kilku metrów.
Korona dopięła swego w 69. minucie po idealnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Dawida Błanika piłkę w siatce Widzewa umieścił Konstantinos Sotiriou (1:0). Kilka minut później łodzianie wyrównali po rzucie z autu i zamieszaniu w polu karnym za sprawą Juljana Shehu (1:1).
Blisko 70 minut czekaliśmy na gola w Kielcach, ale było warto! �
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 11, 2025
Korona i Widzew trafiają do siatki w odstępie ledwie czterech minut! ⚽
�Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/uHdpD0XvO8
W 80. minucie po bliźniaczej wrzutce Błanika, piłka po za krótkim wybiciu zawodników przyjezdnych wylądowała pod nogami Miłosza Trojaka, który wgrał ją w pole bramkowe, a tam z bliska w siatce umieścił ją Adrian Dalmau (2:1)! Po chwili bliski zdobycia gola był jeszcze wprowadzony z ławki Shuma Nagamatsu, ale instynktownie interweniował Rafał Gikiewicz.
Mają dziś opanowane te rzuty wolne! �
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 11, 2025
Dalmau trafia na 2:1 dla Korony! ⚽�
�Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/rTWkGYWJNo
Widzew odpowiedział w 86. minucie. Kamil Cybluski po wrzucie z autu Szymona Czyża uderzył mocno, lecz na szczęście niecelnie. Ostatecznie „żółto-czerwoni” pokonali czterokrotnych mistrzów Polski 2:1, a to zwycięstwo znacznie przybliżyło ich do utrzymania w piłkarskiej elicie.
W najbliższą sobotę (19 kwietnia) kielczanie zagrają na wyjeździe z Piastem Gliwice. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12.15.
Korona Kielce – Widzew Łódź
2:1 (0:0)
69’ Sotiriou, 80' Dalmau – 73' Shehu
Korona Kielce: Mamla – Długosz, Resta, Sotiriou, Trojak, Konstantyn (65' Matuszewski) – Nuno (74' Nagamatsu), Nono, Remacle (80' Strzeboński), Błanik – Szykawka (65' Dalmau).
Widzew Łódź: Gikiewicz – Krajewski (50' Luis da Silva), Therkildsen, Volanakis, Kozlovsky – Czyż – Sypek (62' Kerk), Fran Alvarez (83' Nunes), Shehu, Łukowski (62' Cybulski) – Tupta (83' Sobol).
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin).
Żółte kartki: Trojak, Nono, Błanik (Korona) – Shehu, Therkildsen, Czyż (Widzew).
Widzów: 13 752.
Fot. Maciej Urban