Zwycięstwo Czarnych Połaniec! Zaskakująca utrata punktów Wieczystej w końcówce spotkanie
Trwająca właśnie przerwa reprezentacyjna nie dała wolnego weekendu zawodnikom na czwartym poziomie rozgrywkowym. Drużyny z naszego województwa i Wieczysta Kraków rozegrały swoje mecze w 12. kolejce 3. Ligi.
CZARNI POŁANIEC - ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI 3:1
Zacznijmy od kolejnego domowego zwycięstwa Czarnych Połaniec. Zespół ten na własnym terenie nie zanotował jeszcze żadnej ligowej porażki. W sobotnim meczu Czarni prowadzili 2:0 już w 18. minucie po trafieniach Tomasza Muchy i Konrada Guca. W 56. minucie bramkę kontaktową strzelił Artur Balicki. Czarni jednak ani myśleli oddać prowadzenia. Potwierdzeniem wyższości nad rywalem było trafienie niezawodnego w tym sezonie Arielsona Martineza w 83. minucie. Warto dodać, że po tym spotkaniu Czarni znajdują się na 4. miejscu w tabeli, ze stratą tylko dwóch punktów do liderującej Wieczystej Kraków.
STAR STARACHOWICE - PODLASIE BIAŁA PODLASKA 1:1
Podziałem punktów zakończyło się spotkanie beniaminka rozgrywek z naszego województwa. Star wyszedł na prowadzenie w 12. minucie po golu Przemysława Śliwińskiego. Wydawało się, że zespół ze Starachowic jest na dobrej drodze do kompletu punktów, gdy w 69. minucie drugą żółtą kartką został ukarany zawodnik Podlasia, Miłosz Pacek. To było jednak błędne złudzenie, bo w 77. minucie do remisu doprowadził Szymon Kamiński. Starachowiczanie próbowali do końca walczyć o zwycięstwo, jednak nie udało im się już pokonać bramkarza gości.
SOKÓŁ SIENIAWA - WIECZYSTA KRAKÓW 1:1
Po ostatnim remisie Wieczysta Kraków liczyła na rehabilitację. Zwłaszcza, że mierzyła się z drużyną z dolnych rejonów tabeli. Wszystko układało się po myśli zespołu z Krakowa, który prowadził od 42. minuty po trafieniu z rzutu karnego Denysa Faworowa. Układało się do doliczonego czasu gry. W 91. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Michał Pazdan. A 3 minuty później, w ostatniej akcji meczu zwycięstwo Wieczystej zabrał Marcin Kaczor.
SIARKA TARNOBRZEG - KP KSZO 1929 OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI 2:0
Swój mecz rozgrywali także zawodnicy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Ulegli oni spadkowiczowi z 2. Ligi 2:0. Katem KSZO został Kamil Orlik - autor obu trafień w tym spotkaniu.
fot. Mateusz Kaleta