Naprzód Jędrzejów i Partyzant Radoszyce z kompletem punktów. Pierwsza porażka Łagowa
W ubiegły weekend swoje spotkania rozgrywała świętokrzyska Klasa Okręgowa. Na boiskach naszego województwa doszło do kilku niespodzianek i ciekawych rozstrzygnięć, a kibice na stadionach mogli obejrzeć sporo bramek.
Pierwsza niespodzianka miała miejsce już w piątek, kiedy to między sobą rywalizowały zespoły ŁKS Górnika Łagów i Piaskowianki Piaski. Faworytem tego spotkania był gospodarz, zespół z Łagowa, który po dwóch meczach miał na swoim koncie 6 punktów. Jednak, jak się okazuje, bycie faworytem to nie wszystko, gdyż to co na papierze trzeba przełożyć na boisko. A na nim lepsi okazali się zawodnicy z Piasków pod wodzą dobrze znanego z Korony Kielce Serhija Pyłypczuka. Jest on trenerem, jak i zawodnikiem Piaskowianki, a w tym spotkaniu także strzelcem jednej z bramek dla swojego zespołu. Choć Łagów dwa razy prowadził, to Piaskowianka szybko odpowiadała swoimi trafieniami i ostatecznie wygrała 4:2.
W sobotę Partyzant Radoszyce pokonał 5:0 Gród Ćmińsk. Dzięki temu zwycięstwu zawodnicy z Radoszyc wskoczyli na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Tyle samo punktów co Partyzant ma też zespół Naprzodu Jędrzejów. W tej serii gier gracze z Jędrzejowa wygrali 3:0 z Góralem Górno. Warto dodać, że do tej pory Naprzód nie stracił jeszcze żadnej bramki w ligowym spotkaniu.
Swój pierwszy mecz w tym sezonie wygrała Sparta Kazimierza Wielka. To znaczy, wygrała już w poprzedniej serii gier, jednak nie dopilnowano obecności młodzieżowców na boisku, co zakończyło się walkowerem na jej niekorzyść. Swoje pierwsze spotkanie przegrał zaś zespół Orlicza Suchedniów, który od 67. minuty grał o jednego mniej z powodu czerwonej kartki i uległ Partyzantowi Wodzisław 1:2.
Po tej serii gier bez ligowego zwycięstwa pozostają zespoły Wichra Miedziana Góra i Victorii Skalbmierz. Na pierwsze punkty muszą poczekać przynajmniej do soboty, bo wtedy startuje 4. kolejka Klasy Okręgowej.
Kolejka 3 – wyniki:
fot. kieleckapilka.pl; Krzysztof Kolasiński