Zadyszka beniaminka. Druga porażka z rzędu Orląt
Po serii 4 wygranych na inaugurację Hummel IV Ligi, Orlęta Kielce złapały zadyszkę. Beniaminek rozgrywek w drugim spotkaniu z rzędu stracił punkty.
W miniony weekend kielczanie ulegli na własnym stadionie GKS-owi Ruski 2:3, choć prowadzili 1:0 po bramce Jakuba Olearczyka. Ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania w drugiej połowie zawodów, lecz to do gości należał decydujący głos.
- Jest duży niedosyt. Mimo wszystko możliwe, że byliśmy zbyt pewni tego, iż dociągniemy korzystny wynik do końca. Straciliśmy szybko dwie bramki, jednak wyrównaliśmy i byłem przekonany, że to my przechylimy szalę na swoja stronę. Natomiast to Rudki zdobyły decydującego gola po kontrze - mówił po końcowym gwizdku opiekun Orląt.
Sobotnie zmagania poprzedziła środowa przeprawa w Ożarowie. Podopieczni trenera Kołodziejczyka wrócili do domów na tarczy, przegrywając 0:1.
fot. Orlęta Kielce