Mecz ostatniej szansy dla kieleckich szczypiornistek
Jedno zwycięstwo i 19 porażek w 20 meczach PGNiG Superligi Kobiet odniosła Suzuki Korona Handball Kielce. Sytuacja kielczanek w tabeli jest fatalna, a widmo spadko coraz bardziej realne. W niedzielę kielczanki podejmą w Hali Legionów Młyny Stoisław Koszalin. - To mecz ostatniej szansy - nie ma wątpliwości trener Paweł Tetelewski.
Będzie to starcie ostatniej z przedostatnią drużyną w tabeli. Obie ekipy dzieli jednak aż 13 punktów.
– Jeśli nie wygramy tego spotkania, to trzeba już myśleć o tym, co będzie po spadku. Wygrana utrzyma nas przy życiu, ale sytuacja będzie bardzo trudna. Musimy szukać punktów również z innymi drużynami. Najważniejszy jest jednak Koszalin. Mamy nadzieję, że trzy punkty zostaną w Kielcach, dzięki czemu dostaniemy mentalnego kopa i pójdziemy za ciosem – wierzy trener kieleckich szczypiornistek.
W dwóch meczach tych zespołów w tym sezonie dwukrotnie lepsze były zawodniczki z Koszalina. Najpierw w Kielcach wygrały po karnych 4:2 (25:25), a potem dwukrotnie u siebie w regulaminowym czasie gry 27:19 i 28:25.
Niedzielny mecz z Młynami Stoisław Koszalin w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.30.
fot: Patryk Ptak