Zdajemy sobie sprawę, że to nie będzie łatwa przeprawa
- Chcemy wygrać, zdobyć kolejne dwa punkty i zakończyć tę część rozgrywek z dobrym dorobkiem – mówi, przed meczem z FC Porto, Arkadiusz Moryto. Łomża Vive Kielce starciem na Półwyspie Iberyjskim zakończy występy w 2021 roku w Lidze Mistrzów.
- Wiemy, że Porto gra u siebie bardzo dobrze. Co prawda, z PSG im nie poszło, ale przestrzelili wtedy mnóstwo sytuacji, więc rezultaty z Paryżem mogą być mylne. Zdajemy sobie sprawę, że to nie będzie łatwa przeprawa – mówi Arkadiusz Moryto.
Spostrzeżenia kolegi potwierdza Tomasz Gębala. – To jest dobry zespół. Mieli ciężki terminarz. Dalej grają bardzo dobrze, fizycznie. Są jednym z najsilniejszych zespołów w stawce. W tej grupie każdy upatruje swoich szans przed swoimi kibicami. Na pewno będą bardzo zmotywowani, aby wyjść z tego ciężkiego momentu – dodaje obrońca.
Przed czwartkowym pojedynkiem żółto-biało-niebiescy są samodzielnym liderem grupy B. Zawodnicy Talanta Dujshebaeva powalczą o umocnienie swojej pozycji. - Chcemy utrzymać pierwsze miejsce. To nasz cel. W Porto możemy zapewnić sobie większy spokój na pozostałe cztery mecze w nowym roku – kwituje.
Początek rywalizacji w Dragao Arena o godz. 20:45.
fot. Anna Benicewicz-Miazga