Były piłkarz Korony Zlatko Janjić przeżywa drugą młodość
Bardzo dobrze po odejściu z Korony Kielce radzi sobie Zlatko Janjić. 34-letni Bośniak, który posiada także niemieckie obywatelstwo strzelił w tym sezonie już dziewięć bramek w niemieckiej trzeciej Bundeslidze i wspiął się na drugie miejsce w klasyfikacji wszechczasów rozgrywek.
Janjić grał w Kielcach przez rok, kiedy trenerem żółto-czerwonych był Gino Lettieri. Włoch ściągnął na Ściegiennego swojego podopiecznego z którym pracował razem już w innych klubach: MSV Duisburg i SC Wehen Wiesbaden. Teraz, choć obaj ponownie pracują na trzecim poziomie rozgrywkowym, robią to w innych klubach. 34-letni piłkarz jest zawodnikiem SC Verl, a Włoch drugi raz w karierze trenuje piłkarzy MSV Duisburg.
Obaj panowie spotkali się całkiem niedawno na boisku w bezpośrednim meczu. Było to drugie spotkanie Lettieriego na ławce trenerskiej w Duisburgu, ale bardzo bolesne. Po debiutanckim remisie 0:0, były trener Korony musiał uznać wyższość drużyny Janjicia, z którą przegrał aż 0:4. Występujący na pozycji napastnika Janjić strzelił w tym meczu jedną bramkę i zanotował jedną asystę.
Łącznie 34-Bośniak ma w tym sezonie już dziewięć trafień w czternastu meczach. Doliczając do tego cztery asysty wychodzi na to, że uczestniczy przy bramkach swojego zespołu niemal w każdym meczu. Dla Janjicia jest to powrót na trzeci poziom rozgrywkowy w Niemczech po przerwie. Po odejsciu z Korony grał szczebel niżej - w czwartej lidze w barwach SG Sonnenhof Großaspach zdobył 15 bramek i 5 asyst w 21 meczach.
Dobra gra w SC Verl pozwoliła Janjiciowi ustanowić kolejne duże osiągnięcie. W przegranym 1:4 wyjazdowym meczu 16. kolejki z Dynamem Drezno były piłkarz Korony strzelił swoją 76. bramkę w niemieckiej trzeciej lidze i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców wszechczasów rozgrywek. Ze znaczną przewagą prowadzi w niej wciąż grający czynnie w piłkę, ale na czwartym poziomie rozgrywkowym, Anton Fink, który ma 136 goli.
SC Verl, w którym gra Janjić, zajmuje ósme miejsce w tabeli, a prowadzone przez Gino Lettieriego MSV Duisburg - ostatnie. Bośniaka zabrakło ostatnio na boisku ze względu na uraz kolana.
33-latek grał w Koronie od zimy 2018 do zimy 2019. Na przełomie dwóch sezonów rozegrał w żółto-czerwonej koszulce 32 mecze i zdobył jedną bramkę.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze