Wychowanek ukłuł Koronę. Kielczanie kończą rok porażką z Radomiakiem

13-12-2020 14:18,
Michał Gajos

Korona Kielce kończy 2020 rok drugą z rzędu porażką. Żółto-czerwoni nie sprostali na Suzuki Arenie Radomiakowi Radom, który wygrał 2:0. Wynik spotkania otworzył wychowanek Korony - Karol Angielski, a w doliczonym czasie gry zwycięstwo przypieczętował rezerwowy Adam Banasiak. Dzięki tej wygranej Radomiak jeszcze mocniej zbliżył się do czołówki tabeli. A Koronę zimą czeka ciężka praca nad przygotowaniem do drugiej części sezonu, bo stylem znów nie zachwyciła. 

Kielczanie zagrali z Radomiakiem bardzo osłabieni. Nieobecnych z powodu kontuzji: Macieja Firleja oraz Kornela Kordasa zastąpili Paweł Łysiak i Wiktor Długosz, natomiast Jacek Podgórski został przesunięty na prawą flankę defensywy. W drużynie gości od pierwszej minuty zaprezentował się wychowanek złocisto-krwistych Karol Angielski oraz jej były obrońca Mateusz Bodzioch.

Początek spotkania był bardzo intensywny. Oba zespoły wyszły na boisko przy ul. Ściegiennego niezwykle zmotywowane, a na stadionie, pomimo pustych trybun, dało się odczuć spore napięcie. Zawodnicy Bartoszka prezentowali bardzo solidnie i w pierszym fragmencie meczu byli lepszym zespołem. Mimo to stracili bramkę. 

Radomiak wyszedł na prowadzenie za sprawą Karola Angielskiego, który w najlepszy możliwy sposób przypomniał się kieleckim kibicom. Wychowanek Korony wykorzystał centrę z rzutu rożnego i z bliskiem odległości wpadkował piłkę do siatki. Było to jego już szóste trafienie w tym sezonie. 

Po golu obraz gry zmienił się. Bramka uskrzydliła ekipę Radomiaka, co negatywnie wpłynęło na dyspozycję Koroniarzy. Piłkarze Bartoszka mieli problem ze złapaniem rytmu z początku zawodów i przez kolejne minuty nie potrafili przebić się przez dobrze grających rywali. 

Do przerwy, pomimo pojedynczych okazji pod jedną i drugą bramką, stan rywalizacji pozstał niezmienny. Radomianie prowadzili 1:0. 

W drugiej połowie długo brakowało konkretów, a kielczanie starali się budować swoje akcje, ale zupełnie nie mogli przebić się przez mur rywali. Pierwszy celny, ale zupełnie niegroźny strzał, oddali dopiero w drugiej połowie. Mimo to kielczanie mieli przewagę w posiadaniu piłki i momentami potrafili zepchnąć rywali do defensywy, angażując w ataki dużą liczbę graczy. Goście natomiast nastawili się na obronę wyniku, stałe fragmenty i liczne kontrataki, ich lwia część była napędzana przez najlepszego strzelca ekipy z Mazowsza – Leandro.

Kielczanie mogli doprowadzić do wyrównania po główce Thiakane, ale piłka minimalnie minęła bramkę nad poprzeczką. Gorąco zrobiło się też chwilę później, kiedy Senegalczyk walczył o pozycję w polu karnym, a futbolówka otarła się o rękę jednego z rywali. Sędzia nie podyktował jednak "jedenastki". 

W końcówce kielczanom zupełnie brakowało już pomysłu i agresywności. Zamiast tego gwóźdź do trumny w 93. minucie wbili rywale, wyprowadzając kontrę wykończoną przez Banasiaka. Korona przegrała z Radomiakiem 0:2.

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

Był to ostatni mecz Korony Kielce w 2020 roku. Kielczanie wrócą do gry w Fortuna 1. Lidze 20 lutego 2021, kiedy zmierzą się na wyjeździe z Widzewem Łódź.

Korona Kielce - Radomiak Radom 0:2 (0:1)

Bramki: Angielski (20'), Banasiak (90+4')

Korona: Kozioł - Podgórski, Tzimopoulos, Grzelak, Szymusik (80' Piróg) - Łysiak (46' Lisowski), Kaczmarski, Cetnarski (60' Diaz), Kiełb (60' Górski), Długosz - Thiakane

Radomiak: Kochalski - Jakubik, Cichocki, Bodzioch, Bogusz - Leandro, Kaput, Karwot, Radecki (77' Podliński), Gąska (83' Kozak) - Angielski (87' Banasiak)

Żółte kartki: Thiakane, Podgórski, Szymusik - Angielski, Jakubik

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Tadeo2020-12-13 14:36:28
Co za dno, co za blamaż. Banda pozorantów. Nic się nie zmienia. Wszystko po staremu. Rak dalej toczy ten klub. Terapia za mało radykalna.
kali2020-12-13 14:36:28
Bartoszek won!
LOL2020-12-13 14:40:25
AVE BARTOSZEK ! Po wsze czasy trener nad trenerami !
John2020-12-13 14:45:41
Gówniarze bez ambicji
Lew2020-12-13 14:45:46
Dno dnem pogania. Jak długo ten słaby trener że swoim marnym zaciagiem będzie prowadził ten zespół. Panie przewodniczący mówił Pan że potrzebujecie kibiców to zróbcie coś z tym kiepskim skladem bo się nie da tego oglądać. Najgorszy zespół ze spadkowiczow !!!
LukD2020-12-13 14:48:07
Jaka gra, taki wynik.
Niestety, ale minęła cała runda, a tu zero, ale to totalne zero pomysłu na grę!!!
True2020-12-13 14:48:15
9 wzmocnień zrobionych na jesień widac golym okiem . Reprezentacja ŚOZPN odprawilaby tych "chłoposzkow" min. z hokejowką
Koroniarz662020-12-13 14:48:21
Z calym szacunkiem ale ta druzyna cofa sie bez wzmocniej bedzie dupa
Wstyd.19802020-12-13 14:50:04
Brak słów,rozwalić to wszystko i grać amatorsko,bo to co oni wyprawiają woła o pomstę do nieba
Judasz2020-12-13 14:53:11
Ci co chcieli młodych, to mogli to podziwiać w 2 połowie. Jedna akcja Dlugosza, a tak to klapa, podobnie Kaczmarski, Lisowski, Górski. Opowieści, że na młodych oprzeć grę, to między bajki. Kaczmarski i Długosz grają, ale maja też słabe mecze, ono niech grają, ale więcej młodych, to będą baty od każdego. Wypada 2 zawodników i nie ma komu grać.
CK2020-12-13 14:54:33
Czas szukać trenera
Carpenter2020-12-13 14:54:42
Nie mogę napisać tego co myśle i czuje bo nie opublikują tego ale wiem na pewno Trenerio i jego sztab powinni mieć swój honor spakować się i opuścić Kieleckie . Mam dosyć oglądania tego czegoś jak wielu z nas !!!
Co się stało z KORONA ????
Nie ma klubu , nie ma trenera , nie ma nic . Pozostaje tylko DNO !!!
Wesołych Świat !
Ps. P. Bartoszek wypi........aj !!! I nie zapomnij wziąć ze sobą tego co ci pomaga .
Diter2020-12-13 15:01:15
Nadal mamy "Bandę", tym razem nieudaczników Bartoszka.
Judasz2020-12-13 15:02:27
Klub przeszedł pod miasto, to pełno sępów już się zleciało, żeby zarobić. Te komentarze jadące po Bartoszku to tacy piszą. Ale nie o tym napiszę, tylko o tym co już było.
Jak Klicki oddał Koronę miastu, to bylo podobnie. Zleciały się sępy i niektórzy pilkarze nie mieli już miejsca w Koronie. Takim był Kiciński. Pamięta ktoś Kicińskiego. Dobry mlody grajek, ale sprowadzony przez stara ekipę. Tak więc trenował bieganie w lesie i chciano żeby rozwiązal sam kontrakt. Była sprawa w PZPN więc przywrócono gościa do treningów w rezerwach. Ten szukał haków i nagrywał trenerów, żeby kontrakt rozwiązać z winy klubu. Teraz nie jest inaczej. Teraz nie jest inaczej. Sępy chcą robić swoje interesy, więc będzie wycie. Jak redakcja nie wierzy, to niech porozmawiają z Kicińskim jak to było po zmianie właścicielskiej. Jak ustawia się kto ma grać, a kto nie, żeby kasa się zgadzała. W końcu idzie od podatników, to kto będzie liczył.
CK_CK2020-12-13 15:02:49
Niestety ten mecz utwierdził, że potrzebne są duże wzmocnienia i zmiany jeśli w ogóle mamy myśleć o awansie. Dziś były widoczne aż nadto braki techniczne, żałośnie to momentami wyglądało i przykro było patrzeć.Nawet charakteru zabrakło zawodnikom żeby nawiązać jakąkolwiek walkę. Może ze dwóch, góra trzech zawodników próbowało coś grać. Reszta niestety z przykrością można stwierdzić po prostu zaliczyła tylko mecz i nic więcej, odcięli po prostu kolejny kupon. Co najmniej 5-ciu zawodników jest potrzebnych od zaraz do pierwszej "jedenastki" i to większość w ofensywie, a w ogóle połowa tej 20-sto kilku osobowej kadry zawodniczej jest do wymiany natychmiast. Nie chce już operować nazwiskami ale każdy kibic Koronki co ogląda regularnie mecze na pewno kilku takich zawodników do wymiany ma w głowie. Warto pomyśleć czy nie zmienić coś w sztabie szkoleniowym, nie mam na myśli trenera Bartoszka tylko pozostałych. Tak poza Koroną to Sędzia też się dziś dopasował do poziomu meczu, bardzo słabo to sędziowanie wyglądało, o ręce w polu karnym po strzale główką Thiakane już nie wspomnę. Pozdrawiam
Daluniu2020-12-13 15:03:11
Dramat! Młodzież w większości nie nadaje się do 1 ligi. Ten mecz pokazał że awans nie jest dla Nas!
Podsumowanie2020-12-13 15:03:26
Komentarze powyżej bez komentarza - trudno cokolwiek dodać do trafnych spostrzeżeń. Mecz z Radomiakiem jest najlepszą puentą jesieni. Po dramatycznej wiośnie, jeszcze w ekstraklasie, doszła postępująca degrengolada drużyny Korony. Żadnych pozytywów: zmiany wymaga wszystko - trener i sztab szkoleniowy, potrzeba sześciu piłkarzy, nie kopiących piłkę, dających jakość i styl. I w dalszej perspektywie właściciela - inwestora, mądrze wydającego pieniądze. A póki co trzeba pilnych zmian, by nie prowadzić klubu w przepaść.
Fred2020-12-13 15:04:30
Gra beznadziejna? Ano beznadziejna, z tym składem środek tabeli to adekwatna pozycja, inna sprawa że za ten skład w dużej mierze odpowiada Bartoszek. Na pewno jestem przeciwny zwalniana go teraz, powinien poprowadzić zespół do końca sezonu, a po sezonie, jeśli Korona naprawdę będzie chciała awansować i zrobi odpowiednie ku temu transfery, zacząć szukać lepszego kandydata.
Kix2020-12-13 15:04:47
Ani składu ani ładu. Niestety jeżeli w przyszłości Korona myśli o awansie to trzeba pożegnać minimum połowę tej obecnej kadry a co niektórzy jak Kiełb czy Cetnarski powinni dać sobie już spokój z piłką. To co wyprawiał Szymusik wola o pomstę do nieba, to samo wolny jak leniwiec Grzelak i będący cieniem siebie Kozioł. No cóż jedyny pozytyw to , że spada tylko jeden zespół bo byłoby ciężko. Nadzieja w rozsądnych 4-5 wzmocnieniach
miki +2020-12-13 15:05:32
wiecej kasy, więcej kasy - JESZCZE NIŻEJ, JESZCZE NIŻEJ
uff2020-12-13 15:07:53
Nie da się tego oglądać.. Po prostu ku.. . . zęby bolą i to wszystkie. Totalna żenada. Celność podań masakra. Nie pamiętam takiej padliny odkąd oglądam Koronę
Do PISARZY2020-12-13 15:10:00
Nie hejtujcie trenera i piłkarzy ! Bądźcie z tą drużyną na dobre i na złe. Na dziś piłkarze mają takie umiejętności. Na nic więcej ich nie stać. Spójrzcie na ich CV piłkarskie, za ostatnie 2 lata....cudakami nie byli nigdzie. Jeśli chcą zaistnieć to mają szansę w Koronie jak nigdy. To od nich zależy. Można wymagać więcej od Ryby czy Cetnarskiego, ale to jest liga siłowa i trudno tam pokazać doświadczenie, czy lepszy kunszt. Powtarzam, nie ma się co spinać tylko trzeba walczyć i trenować. Do piłkarzy można mieć pretensje że sami pompują balon w wywiadach, którego nie potrafią utrzymać. Korona ! WALCZYĆ I TRENOWAĆ ! WIERNI PO PORAŻCE, DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE !
Edi2020-12-13 15:13:32
Brawo Zieloni Brawo Radomiak .,W Kielcach bez zmiany sztabu szkoleniowego nic się nie zmieni .Radomiak gra swojej mają skład od 40lat prawie bez zmian i widać że im się chce.Panie Bartoszek jak Pan nie widzi z pozycji boiska tej padliny to proszę oglądać w telewizji Korona ma najwięcej straconych bramek i zajebiście dużo niecelnych podań. Wesołych Świąt....
Do pisarzy2020-12-13 15:17:34
ciąg dalszy: Rzeczywiście, wzmocnień jakościowych potrzeba, co najmniej 3-4 ogranych zawodników mających wielu jeszcze coś udowodnienia. Sztab szkoleniowy ? Poczekajmy, ale mam wrażenie że drużyny z którymi gramy są nierozkminione, natomiast grę Korony wszyscy czytają, szczególnie w Kielcach., gdy Korona ma inicjatywę. Wiedzą jak skarcić. Szkoda, że z Bartoszkiem nie ma Tworka, jak parę lat temu, ale dziś to samodzielny trener Warty Poznań.
myszka2020-12-13 15:31:35
Dzisiaj zawodnicy pokazali ,że to ich maksymalne możliwości , więc dajmy im spokój.Nie ma pieniędzy na wybitnych zawodników ,więc pozostaje grać sobie jak chłopaki po pracy dla relaksu.Są jeszcze gorsze \'\'dziady\'\'., a z głośników leci non stop doping jak na ległej.
WESOŁYCH ŚWIĄT
Pixsta2020-12-13 15:31:39
Mamy bandę nieudaczników z dowodzącym który jakością od nich nie odstępuje. Panie Bartoszek czas odejść
Grześ2020-12-13 15:58:15
Jakbym bym zmienił w pierwszej kolejności system wynagradzania. Płacimy za wyniki nie za bieganie po boisku. Premia za 3 punkty.
:(((2020-12-13 16:15:39
Szkoda gadac.
:(((2020-12-13 16:17:36
-Do PISARZY - cos to nudne , non stop zle.
Tomek2020-12-13 16:18:16
Korona została zniszczona i okradziona przez Niemców z Zającem i Paprockim. Trzeba wieku lat aby odbudować wszystko ze zgliszczy.
@Do PISARZY2020-12-13 16:45:35
Nie pleć bzdur. Za sprowadzenie takich grajków, ich przygotowanie odpowiada trener. Wykonywania stałych fragmentów gry można nauczyć nawet juniorów, taktyki też można nauczyć. Biednego, póki co, i niezamożnego nie stać na prowizorkę i bylejakość.
Prezes Kozłowski2020-12-13 16:48:55
Panowie co się stało?
SEZON PRZEJŚCIOWY2020-12-13 17:02:39
Ten sezon jest przejściowy. Nie awansujemy, nie spadniemy. Trzeba planować transfery na nowy sezon i atakować ekstraklasę. Z tym składem co teraz mamy to środek tabeli w 1 lidze i nic więcej. Kadrowo jest to przeciętny zespół w skali 1 ligi i tyle. Nie oczekujcie że będzie lepiej jeśli mamy tak przeciętny skład.
kibic2020-12-13 17:04:17
Dość już juniorków i innych małolatów! Jeśli w przyszłym sezonie chcemy awansować do Ekstraklasy to musimy mieć zawodników ogranych na tym poziomie. Potrzeba kilku solidnych transferów. Bez tego nie ma co marzyć o awansie.
TRZEBA ZMIAN2020-12-13 17:05:50
Z TYM SKŁADEM NIE BĘDZIE AWANSU ANI TERAZ ANI ZA ROK
CKM2020-12-13 17:14:57
A jak ma być dobrze ? Tu już nawet nie chodzi o to czy wygrywamy czy nie ale w jakim stylu. Właściwie to nie ma żadnego stylu i ładu. Rządzi przypadek i szczęście lub nie. Oglądam czasami mecze 2 czy 3 ligi i poziom tych meczy jest nie gorszy a czasami nawet lepszy od tego dzisiejszego. Nie wiem czy w ŁKS Łagów znalazłoby miejsce kilku graczy Korony z 1 składu, wątpię....
Ck2020-12-13 17:24:57
Ludzie wypisują stek wyzwisk i pocą się pisząc tę poniekąd słuszną krytykę. zapominają o jednym. O niemieckich szkodnikach którzy zniszczyli ten klub do gołej gości. My jesteśmy w ruinie ludzie. cieszcie się że ktos wychodzi na boisko i nie dziwcie się że ktokolwiek z papierami czy w formienie przyszedl tu grac przed sezonem. Macie przykład angielskiego. Miał propozycję ale klub nie był mu w atanie zaoferować należnej kasy to strzela dla Radomiaka... cieszcie się że klub istnieje. Zając zniszczył nas panowie. Do niego miejcie pretensje....
nie lubie radomiaka ja z Radomi2020-12-13 17:35:19
Warchoły pokazały sie z dobrej strony, mieszkam w WR jeżdżę na TK
warchoł2020-12-13 17:36:56
coś się popsuło i powtórzę jeszcze raz, wynik derbów byłego województwa kileckiego to jest dramat... pozdro Mordy z kielc, wrócicie do extraklasy i jeszcze pogramy z kibicami;) pozdro z RDM
Xxl2020-12-13 17:57:24
Poziom okregowka..kiwki kielbia i nozyce grzelaka to cale widowisko na 90min
Jestem2020-12-13 18:20:54
Kilku panom trzeba powiedzieć do widzenia ......
juru2020-12-13 19:42:14
Totalna kicha, zero staranności w wykańczaniu zagrań, brak strzałów, gra do tyłu, wolna gra, i wiele jeszcze innych mankamentów - jakby im wszystko wychodziło tak, jak nam się marzy, to nie byliby w tym miejscu, ale jak będą tak dalej grać, to i tu długo miejsca nie zagrzeją.
JA2020-12-13 20:03:28
POCO TAKI TRENER
psiTA2020-12-13 20:51:12
Powtarzam to od jakiegoś czasu, #BartoszekOut
Judasz2020-12-14 01:17:22
psiTA hipoKRYTA

Ostatnie wiadomości

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group