W końcówce życie piłkarskie mogło nas wynagrodzić
Trener Resovii Rzeszów, Radosław Mroczkowski, docenił swoją drużynę za walkę z Koroną Kielce. Kielczanie byli górą 1:0. - Ambicji i zaangażowania nie można nam odmówić. Brakuje nam trochę jakości - podsumował.
Radosław Mroczkowski (trener Resovii): - Na pewno nie jesteśmy szczęśliwi z końcowego wyniku, bo bardzo chcieliśmy osiągnąć tutaj jak najlepszy rezultat i przywieźć punkty do Rzeszowa. Było widać, że to przeciwnik zmusił nas do mocnego pracowania na swoje sytuacje. Nie mogę swojemu zespołowi odmówić ambicji i zaangażowania. Patrząc na całe spotkanie, trzeba szczerze powiedzieć, że brakuje nam trochę jakości. Mamy fragmenty, w których brakuje nam niedużo do zdobycia bramki - tak, jak po stałym fragmencie w pierwszej połowie, kiedy mogliśmy prowadzić. Były też fragmenty, kiedy to Korona nas zdominowała. Mieliśmy fazy, w których potrafiliśmy coś zrobić, ale też takie, kiedy znów mieliśmy dłuższy moment, w którym czegoś nam brakowało.
Dzisiaj, na tak dobrym boisku w Kielcach, pewne rzeczy piłkarskie można od razu zweryfikować. Zespół dzielnie się bronił. W końcówce życie piłkarsko mogło nas wynagrodzić. Mieliśmy sytuację, może trochę chaotyczną, ale ona była. Mogła to być forma nagrody za naszą determinację ambicję. Musimy pracować dalej, bo w środę mamy następny mecz.
fot: zaglebie.eu
Wasze komentarze