Będzie Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta ws. sprzedaży Korony Kielce
Miasto Kielce jest o krok od sfinalizowania przejęcia Korony Kielce. Zanim to jednak nastąpi, sprawa sprzedaży kieleckiego klubu trafi ponownie na obrady Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta. Prezydent Bogdan Wenta przedstawi radnym działania prowadzone przez miasto w ostatnich tygodniach. Będą też techniczne poprawki w uchwale dotyczącej zakupu akcji klubu.
Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta trafił do przewodniczącego Rady Miasta Kamila Suchańskiego. Planowo ma odbyć się we wtorek o godz. 13.
Radni będą analizowali m. in. wyniki audytu, przeprowadzanego w ostatnich dniach przy Ściegiennego 8 przez chorzowską firmę Budoserwis. - Na zlecenie Urzędu, przygotowane zostało opracowanie zrealizowane przez zewnętrzną firmę, m.in. w zakresie wyceny spółki. Z tymi dokumentami, jak również z przygotowanym i zaakceptowanym przez obydwie strony, czyli Miasto Kielce i rodzinę Hundsordferów, projektem umowy, powinni zapoznać się kieleccy radni - informuje Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta Bogdana Wenty.
- Po konsultacjach prawniczych okazało się również, że potrzebne jest wprowadzenie drobnej, technicznej korekty do pierwotnego tekstu uchwały - dodaje.
Cena i warunki przejęcia przez miasto akcji klubu nie zmienią się. Transakcja opiewa na kwotę 1 zł, a miasto dokapitalizuje spółkę kwotą 4 milionów 955 tysięcy złotych, co pozwoli na spłatę długów za poprzedni sezon. Zmiana dotyczy jedynie treści dokumentu. Poprzednia uchwała dotyczyła "objęcia udziałów" za złotówkę. Prawnicy uznali, że w uchwała powinna dotyczyć "nabycia udziałów".
- Ta uchwała mogłaby oczywiście trafić na zwyczajną, listopadową sesję Rady Miasta, natomiast biorąc pod uwagę aktualną sytuację finansową spółki, jej szybsze procedowanie, w naszej ocenie, jest potrzebne i ważne z punktu widzenia klubu. W przypadku przychylności radnych do tej uchwały, pozwoli to na ostateczną finalizację procesu związanego z nabyciem 72% akcji spółki - podkreśla Tomasz Porębski.
Po Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta nie powinno być już żadnej przeszkody do tego, aby Korona Kielce znów wróciła w miejskie ręce.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Gdyby było coś nie tak, to wykazałby to audyt przeprowadzony przez Budoserwis.
Nie zawsze da się porównać straty sportowej spółki akcyjnej do każdej innej spółki akcyjnej.
Najpierw chciał spadku Korony.
Teraz stawia zarzuty prokuratorskie.
Co będzie następne? Wyprawa w kosmos?