Byliśmy pasywni i źle wyglądaliśmy fizycznie. Szanujemy ten wynik

10-11-2019 17:47,
Mateusz Kaleta

Trener Korony Kielce, Mirosław Smyła odetchnął z ulgą po remisie 0:0 z Lechem Poznań. - Byliśmy bardzo pasywni i dodatkowo źle wyglądaliśmy fizycznie. W drugiej połowie zaprezentowaliśmy się lepiej. Mieliśmy też szczęście. Szanujemy ten bardzo ważny dla nas punkt - powiedział opiekun żółto-czerwonych.

Mirosław Smyła (trener Korony Kielce): - 22 tysiące publiczności, zmotywowany zespół gospodarzy, ale my wiedzieliśmy o co gramy i z kim gramy. Pierwsza połowa nie była w naszym wykonaniu taka jak ostatnie mecze. Lech grał bardzo dobrze i my szczęśliwie skończyliśmy ją bezbramkowo. Byliśmy bardzo pasywni i dodatkowo źle wyglądaliśmy fizycznie.

REKLAMA

Na drugą wychodzimy w innym ustawieniu i gra już wygląda inaczej. Kluczowym momentem był też nieuznany gol, bo tym razem VAR był po naszej stronie. Tak jak w pierwszej połowie mieliśmy wiele szczęście, ale tym razem poparte było to lepszą grą. W ostatnich minutach mogliśmy pokusić się o bramkę, ale równocześnie szanujemy bardzo ważny dla nas punkt. Robimy dalej swoje, bo teraz mamy dwa tygodnie przed ważnym meczem u siebie.

Były momenty w których mieliśmy swoje sytuacje, ale wydaje mi się, że jesteśmy na etapie zdobywania wzajemnego zaufania, zespołowej gry. Wierzę, że Korona pokaże dobrą piłkę w następnych meczach, natomiast dzisiaj były to trudne zawody. Zawsze można żałować niewykorzystanych okazji, ale trzeba również szanować to, co się ma.

fot: Mateusz Kaleta

źródło: lechpoznan.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

BCN2019-11-10 18:09:37
Zle fizycznie to wygladamy od poczatku sezonu i nic sie nie zmienia, badz niewiele!
Ten punkt to szczescie...
Trenerze...2019-11-10 18:26:07
...trenujmy strzały! Więcej wiary w siebie! A Cebula niech tyle nie kręci tylko myśli! Dzisiaj szczęscie po naszej stronie bo Lech powinien wygrać ze 3:0!
19732019-11-10 18:43:13
Myślę, że jest to początek lepszego w Koronie. Za wszelką cenę ograć w następnym meczu Raków i nie będzie aż tak źle. Tylko błagam wręcz w przerwie zimowej sprawdźcie napastnika bo na ten moment mamy tylko pół. Djuranovic o dziwo dzisiaj nie grał tragedii ale to nie jest napastnik a nawet koło takiego nie stał.
ki8ic2019-11-10 18:44:43
Panie Smyła, dlaczego pańscy piłkarze nie znają takich zachowań przy stałych fragmentach jak zamknięcie skrzydła, albo pilnowanie 16 metra, gdzie często trafia piłka odbita przez obrońców rywali? Być może to drugie zachowanie wiąże się z tym, ze w Koronie nie ma piłkarzy typu Kożulj z Pogoni, który potrafi uderzyć celnie i precyzyjnie zza szesnastki, ale w Koronie nie ma piłkarza, który w ogóle potrafi celnie uderzyć na bramkę. Jeśli faktycznie jest taka sytuacja, to jak pan chce wygrywać mecze, jeśli nie ma kto strzelać?
Nie ma siły nie ma dokładności2019-11-10 19:19:56
Pozytyw że Mirek zauważył !!!! że fizycznie jest tragicznie, w 80 minucie już słaniali się na nogach, a przecież w trakcie meczu nie jeździli od linii do linii tylko obrona Częstochowy.
Nasze skrzydła choć techniczne (Cebul, Lioli) ale sił brak, mało biegania, krótkie zrywy a potem zadekowani gdzieś za plecami i odpoczywają. Taki Jóźwiak z Puchaczem by nas zabiegali na śmierć.
ale słabi2019-11-10 20:04:12
Korony słabszej w ekstraklasie niż ta za Niemców stworzona przez Zająca i Gino nie było. Dno dna.
Morden2019-11-10 20:20:16
Ktoś wie co sie dzieje z Arweladze?
Z chęcią zobaczylbym jak gra, można by go wpuścić na ostatnie kilka(nascie) minut. Noge do wolnych ma chyba najlepiej ułożoną w całej drużynie. Fakt, ze nie widzi partnerów, ale chyba trener mógłby postawic mu ultimatum...albo grasz i podajesz albo grzejesz ławę, proste.
Druga rzecz to jak patrzę na tego Dziura-novicia czy jak mu tam jak marnuje kolejną setkę albo wyrywa piłkę Radinowi przy wolnym to krew we mnie się gotuję.
Czy na prawdę nie ma kogoś innego?
Może Zalazara choć to pomocnik wypróbować w ataku, nie koniecznie na cały mecz ale chociaz pare minut.
Oceniacz kielecki2019-11-10 20:20:48
Tą wypowiedzią pan trener dość celnie skomentował własną, dotychczasową pracę szkoleniowca. Czyli w Koronie bez zmian, dominuje bezradność i nijakość ze słabością. Kolejne dni będą najprawdopodobniej zmarnowane (prawie dwa tygodnie przerwy na kadrę). To naprawdę pachnie pierwszą ligą.
ki8ic2019-11-10 21:23:50
@Oceniacz kielecki
daruj sobie dziecko twe wypociny
Yogi2019-11-10 22:45:01
Byłem na miejscu siedziałem wśród kibiców Lecha od początku meczu.Poza pierwszymi 20 minutami nie wygladalo to tragicznie.Tylko z rzodu mocy brak.Zajac od 2 lat sprowadza napastnika,czy zdazy przed spadkiem?
maniuniek2019-11-11 08:30:13
Pamiętam doskonale jak Klicki z Wdowczykiem wprowadzili kielecką Koronę do najwyższej klasy rozgrywek. Ówczesne władze wybudowały nowy stadion (pierwszy tak nowoczesny w Polsce), pamiętam dumę i radość kibiców. Przez te wszystkie lata bywało rożnie było wiele radości ale i czasy niepowodzeń się zdarzały. Teraz klub jest na krawędzi spadku z ekstraklasy. Nie pozwólmy zniszczyć wieloletniego dorobku nie pozwólmy upaść Koronie. Pójdźmy na mecze i pomóżmy piłkarzom swoim dopingiem i obecnością. Tyle zrobić możemy, wesprzeć i pozwolić uwierzyć w siebie. Oni są zagubieni i to widać na boisku. Pomóżmy Koronie dopingiem.
@Morden2019-11-11 09:12:28
....wybrał : grzeje ławę :)
Brak przeglądu pola2019-11-11 12:12:23
Cebul idzie w pierwszej akcji od lewej strony, schodzi do środka, ma na prawej nieobstawionego Lioliego, gdyby szybkie podanie to zaczem obrońcy by się przesunęli to Lioli już by wbiegł w pole karne i oddał strzał. Nie nie Cebul nie myśli tylko wali z za pola karnego przez gąszcz obrońców, wyblok i lipa. A akcja była lepsza niż w drugiej połówce miał Dziura kiedy oddał jedyny soczysty strzał w meczu.
I ostatnia akcja meczu Jukić urwał się na skrzydle obrońcom wjeżdża w pole karne zamiast rogal na drugą stronę, między obrońcami a bramkarzem, gdzie zamyka Pućko to ten sie zapultał obrońcy go dopadli i dupa zbita, nawet Zmyła się zagotował.
Mirek nie trać czasu, rób coś2019-11-11 12:21:18
Mirek masz dwa tygodnie, zagraj jakiś sparing i przyeksperymentuj z ustawieniem na 10 zawodnika technicznego np. Lioli, może Cebul, ew. Pačinda lub Radin.
Zobaczysz który jest w stanie utrzymać piłkę w środku, coś wykreować, rozrzucić na skrzydła. Gra bez 10 tki, z dwoma drewnianymi napastnikami dała 7 bramek na 15 meczy, czyli najgorzej w całej lidze. Z Lechem ewidentne przegraliśmy środek pola i nie byliśmy w stanie utrzymać się przy piłce.
ki8ic2019-11-11 13:32:51
Wpis osoby która użyła nicka "ki8ic" z godziny 21:23:50 nie jest moim wpisem.
ki8ic2019-11-11 13:39:48
Jeśli nie nauczą się szybciej reagować, szybciej odgrywać piłkę partnerom, którzy wychodzą na czyste pozycje, jeśli nie nauczą się ustawiać tak wokół pola karnego, żeby zbierać odbite piłki przez obrońców przeciwnika, jeśli nie nauczą się strzelać celnie na bramkę zza pola karnego, kiedy piłka jest śliska i może sprawić problemy bramkarzowi, to figa z tego będzie. Oni chcą wygrywać mecze, a nie potrafią w czasie meczu utrzymywać dyscypliny i przeszkadzają sobie wzajemnie, bonie znają swoich zadań. Przecież w meczu z Lechem to głównie przeszkadzali i to tak przeszkadzali, ze Lech tego nie mógł strawić.
oceniacz kielecki2019-11-11 16:33:17
Do ki8ic: "nie potrafią utrzymywać dyscypliny i przeszkadzają sobie wzajemnie". A kto maich tego nauczyć, na treningach przećwiczyć, podpowiedzieć etc? Trener, który wypowiadając się jak wyżej daje wyraz swojej bezradności, by nie rzec mocniej. Trener ma być skuteczny, ma mieć posłuch u piłkarzy, a nie snuć jakieś dziwaczne opowieści. Czyli marnowania czasu, i punktów - bezcennych, ciąg dalszy.
ki8ic2019-11-11 19:47:36
oceniacz kielecki
Kto miał ich tego nauczyć? Przecież nie ja. Zatrudnili podobno trenera, ma on chyba swoich współpracowników, to o czym ja pisałem, powinno być im wpajane podczas każdego treningu, jeśli mają problem to zapamiętać. Nie rozumiem, inne zespoły jakoś potrafią lepiej bądź gorzej te elementy wykonywać a w Koronie grają jak na W-Fie. Kupą mości panowie, albo asekuracja asekuracji asekurowanego. Każdy piłkarz powinien wiedzieć za którego rywala odpowiada, kiedy ten atakuje. A w Koronie, cholera wie o co chodzi. Trener ma mieć posłuch u piłkarzy, słusznie prawisz, ale ów trener musi mieć coś do powiedzenia, żeby ktoś mógł go słuchać. Jeśli nie ma nic do powiedzenia, to staje się nudny jak Brosz w Górniku, który tak jak Lettieri prowadzi swój zespół w otchłań i ligi.
oceniacz kielecki2019-11-12 09:25:29
ki8ic - Absolutnie zgadzam się z Twoją oceną sytuacji. Problemem, na końcu sezonu, może okazać się właśnie trener i dlatego szkoda Korony

Ostatnie wiadomości

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group