Grząsko, mokro, deszczowo i smutno. Korona pokonana przez Arkę

28-04-2019 17:22,
Marcin Długosz

Po takim meczu trudno napisać cokolwiek pozytywnego. Fatalne warunki atmosferyczne, nasiąknięta murawa, po której zawodnicy częściej się ślizgali niż grali w piłkę, najniższa frekwencja w obecnym sezonie… I smutna porażka. W spotkaniu bez większej historii, Korona Kielce uległa Arce Gdynia 0:2 (0:1) i ponownie nie dała swoim kibicom powodów do zadowolenia.

Tym razem trener Gino Lettieri zdecydował się postawić od początku na jednego nominalnego napastnika – Elię Soriano. Za jego plecami operował Wato Arweladze, natomiast na ławce rezerwowych zasiadł Felicio Borwn Fobres. Kostarykanin zanotował wysoką nieskuteczność w czwartkowym, przegranym pojedynku 1:2 z Wisłą Płock.

REKLAMA

Pierwsza połowa kielecko-gdyńskiego starcia na Suzuki Arenie długo była po prostu nudna. Trudno jednak było za to winić zawodników obydwu drużyn, którzy bardziej niż ze sobą, musieli się zmagać z fatalnymi warunkami atmosferycznymi. Murawa okazała się bardzo mocno nasiąknięta, przez co praktycznie niemożliwe stawało się wymienianie podań po ziemi.

Jeśli już jednak któraś z ekip była bliżej trafienia, to zdecydowanie kielczanie. Niecelnie po dośrodkowaniu główkował Piotr Malarczyk, nieprecyzyjne uderzenie z dystansu oddał Łukasz Kosakiewicz, z kolei Jakub Żubrowski mógł wpisać się na listę strzelców w dziwny sposób, gdy po jego centrze futbolówka omal nie wtoczyła się do bramki, ale ostatecznie przeszła obok słupka z zewnętrznej strony.

W 40. minucie byliśmy świadkami gola-kuriozum. Gdynianie wykonywali aut na wysokości pola karnego żółto-czerwonych – piłki posłanej w centrum „szesnastki” nikt nie strącił, a gdy wydawało się, że wykopie ją Matej Pucko, to Słoweniec przegrał z poślizgiem futbolówki na śliskiej trawie i trafił w powietrze. Wykorzystał to Marko Vejinović, który oddał natychmiastowy strzał pod poprzeczkę i pokonał Matthiasa Hamrola.

Przed przerwą kielczanie musieli zmierzyć się z jeszcze jedną przykrą sytuacją. Już na początku potyczki, bo w 8. minucie, kontuzji doznał Adnan Kovacević. Bośniaka zastąpił jego rodak, Ognjen Gnjatić.

Na drugą odsłonę Korona wybiegła mając już w składzie drugiego nominalnego napastnika – Browna Forbesa, który zmienił pechowca z pierwszej połowy, Puckę. Kostarykanin, tak jak i w starciu w Płocku, momentalnie zaczął dochodzić do sytuacji bramkowych. Niestety, podobnie jak i na Mazowszu, tak i teraz był nieskuteczny.

W 51. minucie piłkarz posiadający niemiecki paszport przebiegł praktycznie całą połowę mierząc się oko w oko z Pavelsem Steinborsem, ale Łotysz popisał się znakomitą interwencją. Pomógł mu w tym jeden  gdyńskich defensorów, który do końca naciskał napastnika żółto-czerwonych przed strzałem. Chwilę później zawodnik kieleckiej ekipy w dobrej sytuacji niecelnie główkował, a po upływie godziny gry piłka uderzona wolejem trafiła wprost w golkipera.

Mijały minuty, a Korona nadal nie potrafiła znaleźć recepty na bramkarza Arki. Nie udało się to Elii Soriano, ani także Ivanowi Marquezowi. Hiszpan oddał potężny strzał z pola karnego, ale futbolówka trafiła jedynie w zewnętrzną stronę siatki. Skutecznością nie wykazał się również Jakub Żubrowski, który także oddał strzał w kierunku bramki gdynian.

W 80. minucie natomiast stało się jasne, że komplet punktów pojedzie nad morze. Dośrodkowanie z rzutu wolnego wylądowało wprost na głowie Adama Marciniaka, a kapitan Arki przymierzył strzałem głową i piłka – po uprzednim odbiciu się od poprzeczki – wylądowała w bramce.

Tym samym przyjezdni zainkasowali niezwykle istotną wygraną w kontekście walki o utrzymanie, a kielczanie muszą przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Arka wygrała 2:0.

Zapis relacji NA ŻYWO

Korona Kielce – Arka Gdynia 0:2 (0:1)

Bramka: Vejinović 40’, Marciniak 80’

Żółte kartki: Maghoma 12’, Jankowski 15’, Vejinović 48’, Marciniak 61', Socha 78’

Korona: Hamrol - Rymaniak, Marquez, Malarczyk, Kosakiewicz – Pučko (46’ Brown Forbes), Kovačević (8’ Gnjatić), Żubrowski, Arweladze, Jukić (61’ Cebula) - Soriano

Arka: Šteinbors - Zbozień, Maghoma, Helstrup, Marciniak - Danch, Vejinović, Da Silva (88’ Młyński), Nalepa – Banaszewski (67’ Socha), Jankowski (62’ Aankour)

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jasiu2019-04-28 17:25:02
Panie prezesie proszę zrozumieć, że Korona już nic nie osiągnie z tym trenerem !!! Gino powinien podać się do dymisji !!!
Ravenes2019-04-28 17:27:16
Tradycja obrona i bramkarz dramat
Brawo gino2019-04-28 17:28:06
Dobrze że dajesz ograć się młodym przed kolejnym sezonem.
19732019-04-28 17:28:21
Mieć tyle sytuacji i nie strzelić gola to jest jakiś ewenement i to już po raz kolejny w tym sezonie. Arka dwie sytuacje i dwa gole. Niech ten sezon już się skończy i mam nadzieję, że przyjdzie nowe - lepsze od następnego.
R2019-04-28 17:28:48
Suma szczęścia musi wyjść na zero.
W meczu z Cracovią Kova zrobił takiego samego karnego jak ten z 70min. Żenada piłkarsko sedxiowska.
Igor2019-04-28 17:29:35
Skuteczność i brak szczęścia, nic się nie stalo. Teraz tylko 3 punkty w sobotę z Miedzia
Jarek2019-04-28 17:29:47
Forebs dziekujemy
Franek2019-04-28 17:30:30
Czy ktoś jeszcze pójdzie w sobotę na mecz Koroną - Miedź?
Bilety za free to może będzie że 2000 tys.
Rysio Busko2019-04-28 17:30:52
Dziękujemy za walkę
Kinzo2019-04-28 17:31:15
Gratulacje dla Areczki
Bozydar2019-04-28 17:31:40
Szkoda byli lepsi od Arki
U2019-04-28 17:35:09
Ładnie pozorują grę.
Wywalić na zbity pysk tych nieudaczników.
Wstyd przynosicie Nam kibicom.
Więcej nie przyjdę na mecz.
Loża szyderców2019-04-28 17:37:31
Gino tak po prostu ,farta to ty nie masz !!!
Gino, Gino, auf wiedersechen !!!
I wiadomo2019-04-28 17:37:35
Że trzeba pożegnać się z kilkoma zawodnikami oraz z trenerem. Ten zespół, w takiej formule i w tak zaprojektowanym i realizowanym projekcie, nie ma szans na efektywne i efektowne osiągnięcia w nowym sezonie. Czas na decyzje. Męskie i szybkie - oczekujemy, że głos zabierze w tej kwestii właściciel i prezes klubu.
Auu2019-04-28 17:38:45
Żenada Po prostu Arkę leją wszyscy A Koronka standardowo dostaje lanie od spadkowiczow.Brawo Vive to jest klasa i dumą Kielc
Gigant2019-04-28 17:38:45
Kibice proszę Was wypnijcie się na tych pseudo piłkarzy tak jak oni się na nas wypinaja powinni grać najbliższy mecz przy pustych trybunach .
Władze zespołu powinni pogonić tą zbieranine i dać możliwość grać JUNIOROM a oni niech szukają zajęcia
Prima1112019-04-28 17:38:51
Wiemy już, jaki Gino Lettieri ocenił dzisiejszy mecz - nawet gdybyśmy grali z Arką do 2057 roku to nie strzelilibyśmy bramki.
Lew2019-04-28 17:38:53
PYTAM SIĘ ILE JESZCZE MAMY ZNOSIĆ TYCH UPOKORZEŃ JAKO KIBICE !!!
DOKĄD TO ZMIERZA ?
CZY WLASCIELE Z NIEMIEC I MIASTO MAJĄ KLAPKI NA OCZACH BO PAN PREZES BEZ GRANICZNIE UWIELBIA OBECNEGO SŁABEGO TRENERA ???
DALEJ KTO ODPOWIADA ZA BRAK WZMOCNIEŃ W OFENSYWIE W PRZERWIE ZIMOWEJ???
Jarek2019-04-28 17:39:05
Wszyscy nas leja jak chca. Zenada posmiewisko i skandal.
DL2019-04-28 17:40:48
No pisałem ze Arka po zwycięstwie będzie chciała podtrzymac dobrą passe i to zrobiłą.
Tu hg2019-04-28 17:47:48
Nie ma co rozpaczać nam te punkty są do niczego nie potrzebne a arce uratują życie . Kiedyś może wrócą do nas z Gdyni.
luka2019-04-28 17:48:53
Mam nadzieje że Korona nie wyciągnie łap po pieniądze z Miasta jak nie chce się samemu zarobić do grac za półdarmo!.Gra to żenada mimo że mam karnet to na to gówno nie pójdę i mam dość gadanie że jest się kibicem na dobre i złe ja takim jestem, ale nie pozwolę się dymać za swoje ciężko zarobione pieniądze
GINO i ZAJĄC2019-04-28 17:48:56
Obraz [KORONY] nędzy i rozpaczy:(((((
Lucjan2019-04-28 17:49:15
Co wy z tym trenerem.Tutaj Prezes jest winny.Gdzie jest napastnik?.
CK2019-04-28 17:51:09
Miękkie faje
Rafał W.2019-04-28 17:52:49
Korona była dużo lepszym zespołem bez żadnego porównania , po prostu nie fart i tyle no ale ta skuteczność jest fatalna . Forbes miał 3 setki i żadnej nie wykorzystał . Ale idziemy dalej w sobotę tylko 3 punkty . KORONA
REAL2019-04-28 17:54:14
gra dobra
, ale skutecznosc fatalna, sczescie czy umiejetnosci ni ebyly po stronie Korony, potrzeba teraz jeszce silniejszej psychiki zeby wyjsc z tej nory. KTO POMOZE?!?
sycyzor2019-04-28 17:56:49
-To co najwazniejsze - brak dobrego wykończenia akcji i precyzji.
Jano2019-04-28 17:58:39
Ale ta Korona jest beznadziejna ...
Loża szyderców2019-04-28 18:02:43
Dziś na Suzuki Arenie najsłabsza frekwencja w tym sezonie. Mecz z Arką obserwuje 4479 widzów.
Kolejny niechlubny rekord do pobicia , najbliższa okazja już w sobotę , mam nadzieje ze i tym razem będzie to wymowny gest kibiców w stronę zarządu !!!
Obiektyw2019-04-28 18:07:53
Pilkarzyki sprzedawczyki!!
prawdziwy kibcic2019-04-28 18:20:17
Kiedy zmienią ten marny młyn???
Doping to żenada!!!!

Zamiast kibicować to pajacują!!

Trenera zostawić a wywalić piłkarzy co udają że w piłkę grają !!!!!!!!!!!!!
Sander2019-04-28 18:20:50
Nawet się nie chce tego oglądać i komentować. Gdzie się podział koroniarski charakter .......
L2019-04-28 18:21:26
Korona dostarczyciel punktów slabszym zespolom.
Wstyd i kompromitacja a władze happy.
Sepuku Arena...2019-04-28 18:22:28
... i tyle.
obserwator2019-04-28 18:25:43
zgadzam się z "prawdziwy kibic" doping z młyna to żenada jeszcze gorzej niż gra tych pseudopiłkarzy. Tych "piłkarzy" to tylko do podawania piłek !!! Trenera zostawić w spokoju !!!!!!!!
fan2019-04-28 18:27:18
dokładnie prawdziwy kibic ma rację - wywalić piłkarzy nie idą ale rowy kopać!!!
Kibic2019-04-28 18:27:48
W normalnej firmie jak by były osiagane takie beznadziejne wyniki to odpowiadającą za to osobe dawno by już zwolniono - tylko nie tu.
Kombinator alpejski2019-04-28 18:34:31
Znów Dżino przekombinował, zamiast ustawić obronę tradycyjnie Kova-Marquez to zachciało mu się kombinować z Malarczykiem i Kove w polu. I dorobił się po kilku minutach kontuzja Kovy i tak musiał zagrać Gnjatić, a w obronie cały mecz słaby Malarczyk co robił stałe fragmenty i kiepsko krył.
Jakby zagrał Kova z Marquezem czyli nasza najmocniejsza para stoperów to Arka by nic nie strzeliła, a musiała by pójść do przodu bo punktów potrzebuje i mogło się wszystko inaczej ułożyć.
Nie to musiał kombinować bo już go dupa piekła.
Jeżeli w każdym meczu gra inna obrona to rodzą się błędy, i nich nikt nie mówi że nie było w dzisiejszym meczu rączki trenerka.
Bigmac2019-04-28 18:35:37
Wojciech Stawowy ...na meczu.
Ze 2,5 do 3 tysięcy było2019-04-28 18:39:14
Rzeczywista frekwencja była niższa, bo oni zawsze podają sprzedane bilety w tym 100% karnetowiczów, a przecież nie odejmują nieobecnych karnetowiczów.
telewidz2019-04-28 18:44:12
Kiedy pogonią tych pseudopiłkarzy !!!!!!!!!!!!!
znawca piłki2019-04-28 18:46:12
czemu Ci z młyna czepiają się trenera?
Przecież to ci co dają że grają w piłkę czyli powiedzmy piłkarze grają na boisku.A jak wejdą na boisko to zapominają jak kopnąć w piłkę.
Robs2019-04-28 18:46:48
Co wy chcecie od trenera???trener bramek nie strzela ani nie jest obrońcą,taktyka była dobra,Arka się broniła cały mecz...pretensje można mieć do piłkarzy chociaż i oni bardzo chcieli wygrać było to widać..nie farci się ostatnio ale z drużyną trzeba być do końca!!!kibice sukcesów....
Jaro2019-04-28 18:48:02
Żenada
Kibic SZYDLUWEK2019-04-28 18:48:28
Głowy do gory
Ogorek2019-04-28 18:49:01
To się Arkowcy cieszą że zostaną w extra klasie
kibol2019-04-28 18:51:13
dokładnie !! to piłkarze grają na boisku - ZOSTAWIĆ Trenera a piłkarze niech spadają !!!!! razem z tym pseudo młynem...
NIC się nie stało młynie jak was nie będzie to NIC SIĘ NIE STAŁOO!!!!!!!!!!!
Pawel2019-04-28 18:56:21
Ja czekam na jakieś stanowisko zarządu Korony bo od początku roku jest dno!A jak nie będzie to Prezydent Wenta powinien zabrać głoś jako współwłaściciel.
Karnety2019-04-28 18:59:15
Jesli bedzie ten trener w kolejnym sezonie to js i 10 kolejnych osob sobie oduszczamy
Robs2019-04-28 19:00:10
Nawet Pep Guardiola nic by tu nie zrobił...
aroi2019-04-28 19:01:16
teraz już wiadomo dlaczego Probierz pozbył się Malarczyka co gra to porazka
Ustawka2019-04-28 19:02:15
Policja lapie kiboli na ustawce a co z tymi tu
@Robs2019-04-28 19:03:15
Kibice sukcesów ... a jakich to sukcesów dokonała Korona 2:6 z Wisłą.
Pan Piotr2019-04-28 19:11:30
To już nie moja Korona nie da się na to patrzeć mieliśmy gorsze wyniki w historii ale wtedy brakowało umiejętności ale był charakter tego brakuje dlatego ja pasuje choć serce boli ;(
miki2019-04-28 19:11:32
Byłem widziałem i napiszę tak , Qrwa jest NICOŚĆ . Jak długo jeszcze pozwolimy na takie bezmyślne niszczenie klubu . Nie wiem jakiego użyć słowa , bo WSTYD I HAŃBA nie znaczą nic w stosunku do tego co się dzieje w Koronie .
kielec2019-04-28 19:15:03
problem jest w ataku i w bramce, tu trzeba zmian. Gramy lepiej niż połowa tej ligi, kwestia jak to przekłada się na miejsce w tabeli. Nie przepadam za GL, ten sezon stracony, oby miał wynik w przyszłym (bo pewnie zostanie jeszcze pół rok, może rok). No i co z płytą, naprawdę tyle napadało czy problem z drenażem?
@ obserwator( fałszywy)2019-04-28 19:24:09
Malolacie, zmień ksywę i nie powołuje się jako ,"obserwator". Ja sobie nie życzę.
ufff!2019-04-28 19:25:37
Aż tylu szkodników (4479) kolejny raz dało świadectwo, że Korona Kielce idzie we właściwym I -ligowym kierunku? No nie żartuj! Jeszcze nie w tym sezonie, ale w przyszłym na pewno. Bytovia, Chojniczanka, Tychy, Nieciecza czekają.
miki2019-04-28 19:25:54
Czytam że jest problem ze skutecznością , ale czy zawodnicy mają zakaz myślenia na boisku ?. Przy takiej pogodzie jak dzisiaj aż się prosiło aby oddawać strzały z dystansu . Ale jak zwykle jest to ALE. A może zawodnicy naprawdę graja przeciwko trenerowi bo jak można inaczej myśleć skoro np. Forbes ma takie sytuacje i nie potrafi zamienić ich na gole . Jeżeli ten pyszałek Zając nie zacznie interweniować to skończymy albo w 1-ej lidze , albo na 14-ym miejscu , a to chluby Koronie nie przyniesie . Zając zacznij pracować bo głowa nie służy tylko do jedzenia
krym2019-04-28 19:33:54
Drenaż na płycie boiska beznadziejny. To nie była woda po ulewie tylko zwykłym deszczu i dobrze wykonany drenaż powinien na bieżąco poradzić sobie z odprowadzaniem wody opadowej. Co do gry naszych orłów pozostawiam bez komentarza.
Kris2019-04-28 19:38:05
Żałośni buce z was. Oglądaliście ten mecz? Kopaliście kiedyś piłkę i wiecie jak przypadkowo się gra na takim boisku?
Odpieprzcie się też od juniorów. Jak zapewnią sobie mistrzostwo, to niech Gino ich bierze. Teraz NIE MOŻE!!!!!
miki2019-04-28 20:04:03
Kris , przestań pieprzyć jak Zając i Lettiri . Ja akurat grałem i to jeszcze w gorszych warunkach bo za mojej gry boiska takowych drenaży nie było . Ktoś musiał wziąć w łapę aby odebrać tak spartaczona robotę . Oglądałem mecz rzeki ze Śląskiem , tam też padał deszcz cały dzień i takiej fontanny nie było . Kolejny wstyd .
TOM2019-04-28 20:07:18
to wszystko nic, co teraz czują kibice Lechii której drukarz z Warszawy nie podyktował 2 oczywistych karnych i zabrał mistrza? stare demony polskiej piłki wracają.
@kris2019-04-28 20:22:11
A ty oglądasz mecze od pół roku kopales piłkę to wytłumacz mi czemu grają takie G a dla juniorów szacunek za wygranie ligi i gre w lidze mistrzów
ja2019-04-28 20:31:42
Warunki dziś były takie same dla obu drużyn , podobne w Krakowie - Korona przebiegła 103 km, Arka -107 km, skisła 115 km ,Śląsk -116km.
Czy oprócz zakazu strzelania panowie piłkarze mają zakaz biegania, pressingu , zaangażowania .A może mają zakaz myślenia?Drużyna nie jest przygotowana do rundy fizycznie, stłamszona psychicznie. W każdym klubie , w którym ostatnio zmieniono trenera nagle wyniki się poprawiły - Płock, Arka ,Legia ,tylko u nas równia pochyła z obrażonym przesem, który wmawia nam że jest progres, dobry kierunek i ogólnie super.Idiotów z nas robicie ?
s_k2019-04-28 20:55:01
Mam wrazenie, że nasi zawodnicy to grają tak żeby zwolnić trenera.. No bo kurde nie da sie inaczej wytłumaczyć, że mając 5 okazji stuprocentowych nie strzela się ani jednego gola i przegrywa się mecz za meczem..
kielec2019-04-28 21:02:21
pamiętam, jak kiedyś naszych juniorów (grał m.in. Kiełb) w nagrodę wpuścili na główną płytę. I ludzi przyszło sporo. Może teraz to powtórzyć?
Stasiu2019-04-28 21:05:15
Lepiej oglądać w tv Koronę Królów niż Koronę KIELCE !!!!
bogdan2019-04-28 21:17:22
KOMU POTRZEBNE PUNKTY TO KORONA IM DA .CAŁY KOMENTARZ
wynocha z Korony2019-04-28 21:21:58
Zajac ta funkcja Cie przerosla odejdz wstydu oszczędź
Cyrk Korona2019-04-28 21:23:06
pilkarze graja przeciwko trenerowi od listopada kibice odwracaja sie od klubu trybuny swieca pustkami ale Zajac uwaza ze wszystko ok i udaje ze nic sie nie stalo.
grzechu24682019-04-28 23:18:21
Idźmy krok po kroku. Bardzo lubię Bartoszka, to sympatyczny facet. Ale analizowaliśmy ostatnie mecze, styl gry i doszliśmy do wniosku, że z tym szkoleniowcem nie będziemy w stanie wykonać kolejnego kroku. Bartoszek wyciągnął z tego zespołu maksimum, więcej nie byłby w stanie osiągnąć. Dlatego musi odejść. A Gino musi zostac na uklady nie ma rady.Oglagajac ostatnie mecze i styl gry to jakas żenada.
Scyzor2019-04-28 23:44:52
Gino zostanie na kolejny sezon czy to wam się podoba czy nie. Dzieci z Młyna z aparatami ogarnijcie się z tymi przyśpiewkami w stronę trenera bo nawet juz to nie jest śmieszne. Gdzies wam się poprzewracało że 200 osób chcę rządzić a większość to małolaty co na młynie dla szpanu są
prezes kozłowski2019-04-29 00:51:04
Z Malarczykiem do Zrywu Lopuszno.
mirek2019-04-29 00:53:20
Brać Gaweckiego z Norwegii czeka chłopak na sygnał z Kielc.
kali2019-04-29 07:19:33
Malarczyk po swojej kwiecistej przemowie po meczu z Piastem o eldorado w Kielcach jawnie przyczynił się do porażki. Trener zostanie na następny sezon, ale duża cześć parodystów wychodzących na murawę odejdzie. Tyle w temacie.
zero reakcji2019-04-29 07:58:32
KZ z kazdym dniem kompromitujesz sie coraz bardziej
@ja2019-04-29 10:37:47
Prawie pełna zgoda z wyjątkiem tych km. Piłka nożna to gra w piłkę a nie samo bieganie. Mądra dobrze wyszkolona drużyna będze mniej biegać a piłkarsko będzie wyglądać zdecydowanie lepiej i wysoko wygra mecz. Przykład? Sobotni mecz Lechii z Legią (wątek przekrętu pomińmy). Legia grała w piłkę miała mnóstwo okazji, a przebiegła mniej niż Lechia i to o kilka km. Górnik Zabrze podobno biega najwięcej w lidze, a walczy o utrzymanie. Wczoraj Korona mniej biegała, ale to Korona grała w piłkę a nie Arka. Korona biegała mniej, ale gdyby miała napastnika i kogoś kto potrafi strzelić to wygrała by ten mecz mimo, ze mniej biegała.
@@ja2019-04-29 11:14:04
Zgadzam się z Tobą. Gdybysmy mieli takich zawodników o których piszesz to tak - ale ich nie mamy. Dlatego trzeba takie braki zastąpić pressingiem, zaangażowaniem , nieustępliwością - czyli trzeba przebiec więcej. Ale nasi piłkarze nie są kondycyjnie przygotowani do rundy , w kazdym wiosennym meczu odstają od rywali.
Ciekawski2019-04-29 15:49:48
A co na tą mizerię obrażony prezes ?? Może się raczy wypowiedzieć !
john2019-04-29 17:03:22
po tym jak janek i jemu podobni wygonili mnie z tego ck,nie pisalem.bo juz w zaeszlym roku pisalem ze gino to zly czlowiek.boisko ja jako junior Korony gralem mecze na glince jak ktos pamieta to wie.ale nie o tym .czy nie widzicie ze to jest zwykly handelek???ja juz niezle przytulilem w sts.tylko robia to teraz bardziej umiejetnie.pozdro janek
Kibic2019-04-29 18:23:38
Może to stowarzyszenie kibicować zrobi porządek na młynie bo od dobrych kilku męczy nie idzie tam wytrzymać. Pełno dzieci z aparatami starczy i nagrywa a na dodatkowo udają że śpiewają to samo dziewczyny. Jak chcecie żeby bylo lepiej jak z mecz na mecz coraz mniej na młynie ludzi
miki2019-04-29 19:33:17
Patrząc na to zdjęcie , Vato wygląda jak aktor z filmu : Przyczajony tygrys , ukryty smok .

Ostatnie wiadomości

Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.
Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.
Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.
Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.
Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.
Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group