Kontuzja Diawa nie jest groźna. To tylko stłuczenie
Wielkim pechowcem inauguracyjnego meczu z Górnikiem w Zabrzu był Djibril Diaw, który po starciu z rywalem już na samym początku spotkania nie był w stanie kontynuować gry. Senegalczyk otrzymał pomoc medyczną, ale już w 15. minucie meczu opuścił plac gry, zmieniając się z Piotrem Malarczykiem. Jak się jednak okazuje, jego uraz nie jest poważny.
"Z tego co mówił Djibril - kontuzja nie jest groźna. Mocne stłuczenie biodra, parę dni przerwy i będzie zdrów" - napisał na Twitterze Michał Siejak.
REKLAMA
To dobre informacje dla trenera kielczan, Gino Lettieriego, który przy obecnej sytuacji kadrowej może liczyć tylko na trzech ogranych defensorów: Djibrila Diawa, Piotra Malarczka oraz Adnana Kovacevicia.
Z tego co mówił Djibril - kontuzja niegroźna. Mocne stłuczenie biodra, parę dni przerwy i będzie zdrów.
— Michał Siejak (@michal_siejak) 22 lipca 2018
fot: Maciej Urban
------------
Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.
Ostatnie wiadomości
W świąteczny weekend w stolicy województwa świętokrzyskiego grała Bilardowa Ekstraklasa organizowana przez Polski Związek Bilardowy. Pierwszy zjazd z kompletem zwycięstw zakończyły tylko dwa zespoły – GKS Katowice oraz Fortis Bilard Kielce.
Wasze komentarze