Młodość może być atutem Korony. Będziemy się dobrze uzupełniać
Oktawian Skrzecz to jeden z siedmiu nowych zawodników w szatni Korony Kielce. Czego możemy spodziewać się po tym ofensywnym skrzydłowym w obliczu nowego sezonu ekstraklasy? - Najpierw chcę wywalczyć sobie miejsce w "osiemnastce", a kiedy znajdę się już na boisku, chcę pokazać się z jak najlepszej strony - mówi 21-latek przed startem ligi.
- Moje atuty? Chciałbym je przede wszystkim pokazać na boisku. To, czym mogę pomóc drużynie to szybkość, umiejętność gry jeden na jeden. Nie chcę zbyt dużo mówić, wszystko zweryfikują mecze - dodaje.
REKLAMA
Skrzecz w poprzedniej rundzie był piłkarzem pierwszoligowego GKS Katowice, w barwach którego rozegrał łącznie 24 mecze na zapleczu ekstraklasy. Z Koroną trenuje już od początku przygotowań do nowego sezonu.
Kielczanie rozgrywki zainaugurują w niedzielę wyjazdowym starciem z Górnikiem Zabrze. Za nimi natomiast długi i wyczerpujący okres przygotowawczy. - Mieliśmy dużo czasu, żeby się zgrać. Rozegraliśmy też kilka sparingów i mimo, że może nie zawsze wyglądało to idealnie, to ostatni mecz kontrolny z Zagłębiem Sosnowiec wyglądał już naprawdę dobrze. Jesteśmy w stu procentach gotowi na inaugurację ligi - nie ma wątpliwości Skrzecz.
Kadra kieleckiego zespołu bardzo się zmieniła. Wśród nowych twarzy jest wielu młodych zawodników, którzy z czasem będą chcieli włączyć się do rywalizacji o miejsce w składzie. - Myślę, że młodość może być atutem Korony. W zespole jest też wielu starszych, bardziej doświadczonych zawodników, którzy będą pomagać młodszym. Myślę, że będziemy się dobrze uzupełniać - twierdzi zawodnik.
Celem 21-latka jest jak najszybszy debiut na ekstraklasowych boiskach. - Niektórzy juniorzy mają już za sobą debiuty w ekstraklasie. Ja natomiast jeszcze nie miałem tej możliwości, ale najważniejsze, aby wejść na boisko pewnym siebie i robić to, co do ciebie należy. Na pewno jakiś stres jest, ale w pierwszej lidze też już rozgrywałem mecze przy pełnych trybunach. Z tego względu mogę mieć łatwiej jeśli chodzi o sferę mentalną - uważa skrzydłowy.
- Atmosfera w szatni jest bardzo dobra. Przyznam szczerze, jestem zaskoczony, że tak to wszystko funkcjonuje. Myślę, że jeśli są dobre nastroje w szatni, a do tego umiejętności poszczególnych zawodników, to gdy damy z siebie wszystko, będziemy w stanie wygrać z każdym - nie ma wątpliwości Skrzecz.
Kielczanie nie mogą się już doczekać startu ligi. - Wszyscy są głodni gry, a każdy walczy o miejsce w składzie. Może kadra zespołu nie jest zbyt duża, ale i tak dla niektórych zawodników niestety zabranie miejsca w meczowej osiemnastce. Fajnie, że młodzi zawodnicy napierają na starszych i tak samo chcą wyjść na boisko. Rywalizacja jest duża i to jest jak najbardziej normalne - kwituje 21-latek.
Początek wyjazdowego meczu Korony Kielce z Górnikiem Zabrze w niedzielę o godz. 15:30.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Never give up !!!
Do Boju Koroniarze , 3 mamy kciuki za was nieopierzone jastrzębie ! Pokażcie ze nie przypadkowo jesteście w Ekstraklapie !!!
Pozdro !!!