Korona Handball znów bez punktów. Baraże jedyną szansą na utrzymanie
Nie jest to szczęśliwy weekend dla kibiców kieleckiej piłki ręcznej. Po sobotniej porażce i braku awansu do FinalFour Ligi Mistrzów szczypiornistów PGE VIVE Kielce, dziś rywalkom nie sprostały zawodniczki Korony Handball. Podopieczne Tomasza Popowicza przegrały z UKS PCM Kościerzyna 22-25 (9-10). Taki rezultat sprawia, że kielczanki nie mają już szans na bezpośrednie utrzymanie w lidze. Zagrają w barażach.
Początek meczu był dość nietypowy. Bardzo długo nie padały gole, a bezbramkowy rezultat utrzymywał się nawet do piątej minuty meczu. W końcu bramki zostały odczarowane i gdy zegar w hali wskazywał 10 minutę spotkania, przyjezdne prowadziły 2-1. W dalszej części meczu utrzymywały przewagę wypracowaną na początku spotkania i na przerwę zeszły z jednobramkowym prowadzeniem 9-10.
REKLAMA
Mimo starań kielczanek, druga odsłona meczu także rozpoczęła się pod dyktando przyjezdnych. Kościerzynianki długo utrzymywały jednobramkową przewagę, ale już w kolejnych akcjach zwiększyły prowadzenie. Po 45 minutach wygrywały już 14-11. Następne 10 minut to jednak świetna gra Korony. Zawodniczki z Kielc odrobiły dużą część strat i na pięć minut przed końcem meczu przegrywały tylko 21-22. W końcowym fragmencie, przyjezdne poczuły jednak oddech kielczanek i odskoczyły na 3 trafienia. Ostatecznie Korona Handball przegrała we własnej hali z UKS PCM Kościerzyna 22-25.
Dzisiejsza porażka bardzo skomplikowała sytuację kielczanek w lidze. Podopieczne Tomasza Popowicza tracą w tej chwili 4 punkty do miejsca barażowego. Na bezpośrednie utrzymanie nie mogą już liczyć. Do rozegrania pozostały 3 mecze, a do bezpiecznego Ruchu Chorzów mają aż 10 oczek straty.
Korona Handball Kielce – UKS PCM Kościerzyna 22-25 (9-10)