Szanse na wygraną są duże!
W sobotnie popołudnie odbędzie się w Kielcach mecz 27., ostatniej kolejki III rundy PGNiG Superligi Kobiet. W hali przy ulicy Krakowskiej, Korona Handball podejmie KPR Jelenia Góra.
W przypadku zwycięstwa, podopieczne trenera Tomasza Popowicza mogą opuścić ostatnie miejsce w lidze. Dzięki ostatniej wygranej w Piotrkowie Trybunalskim, kielczanki mają na koncie już 15 punktów. Teraz, aby po III rundzie znajdować się na miejscu bezpiecznym, spełnione muszą zostać dwa warunki: Korona jest zobligowana pokonać przedostatnią w tabeli Jelenią Górę, a Kościerzyna przegrać u siebie z KPR Gminy Kobierzyce – niekwestionowanym liderem grupy spadkowej.
REKLAMA
- Szanse na wygrana z Jelenią Góra są duże. Jak już nie raz pokazałyśmy, jesteśmy w stanie powalczyć nawet z najlepszymi zespołami w lidze. Teraz, gdy gra toczy się o utrzymanie, musimy zgarniać punkty w każdym meczu – mówi Karolina Mochocka, obrotowa kieleckiego zespołu.
- Niebawem kończy się liga, większość zespołów odczuwa już spore zmęczenie, wiec musimy się w sobotę skupić przede wszystkim na naszej dobrej grze, by to wyczerpanie fizyczne nie wpłynęło na naszą postawę. Na popełnieniu jak najmniejszej ilości błędów, na tym, by stracić jak najmniej bramek! – dodaje kołowa.
- Łącznie z sobotnim meczem, zostało nam jeszcze tylko 6 spotkań. Cały zespół wierzy w utrzymanie! Mamy dobrze przygotowany fizycznie team, wiec zrobimy wszystko co w naszej mocy by w tych ostatnich meczach zdobywać punkty i przyszłoroczne rozgrywki rozpocząć w najwyższej klasie rozgrywkowej – kończy zawodniczka Korony.
Mecz Korona Handball - KPR Jelenia Góra rozpocznie się w sobotę, 21 kwietnia, o godz. 16.30 w hali przy ulicy Krakowskiej w Kielcach. Spotkanie poprowadzą panowie Jakub Czochra i Michał Szpinda.
fot. Patryk Ptak