Wraca PGNiG Superliga. Ważny sprawdzian PGE VIVE przed PSG!
Po przerwie na mecze reprezentacji narodowych, na parkiet wracają piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce. W meczu PGNiG Superligi rozegranym awansem, we własnej hali podejmą dzisiaj SPR Stal Mielec.
Kielecki zespół wznowi grę dość łagodnie. Jeśli szczypiorniści Talanta Dujszebajewa zachowają tylko właściwą koncentrację, mecz w Hali Legionów nie powinien okazać się bardzo trudnym wyzwaniem. Zupełnie inaczej będzie w weekend, kiedy PGE VIVE zmierzy się na wyjeździe z PSG.
REKLAMA
Z drugiej strony, drużyna z Mielca w ostatnim czasie gra jak z nut, a kibice przecierają oczy ze zdumienia. Podopieczni Krzysztofa Lipki i Tomasza Sondeja odnieśli już trzy zwycięstwa z rzędu, pokonując kolejno MMTS Kwidzyn 37:32, Wybrzeże Gdańsk 33:25 oraz na wyjeździe Meble Wójcik Elbląg 36:20.
Dzięki tym rezultatom mielczanie zajmują obecnie w swojej grupie wysokie 3. miejsce, a wyprzedzają ich tylko Orlen Wisła Płock i Azoty Puławy.
Kibice mistrzów Polski mają nadzieję, że ten zwycięski pochód Stali zostanie zatrzymany w Kielcach. PGE VIVE to oczywiście niekwestionowany lider Grupy Granatowej PGNiG Superligi. Z kompletem zwycięstw żółto-biało-niebiescy przewodzą tabeli, a niedawno pokonali nawet swojego najgroźniejszego rywala na krajowym podwórku – Orlen Wisłę. I to na jego terenie.
We wtorkowym meczu kolegom nie pomoże jeszcze kontuzjowany Darko Djukic. Na szczęście, uraz, który prawoskrzydłowy PGE VIVE odniósł w meczu reprezentacji, okazał się niegroźny. Na dniach powinien on wrócić do treningów z drużyną. – Na sto procent nie zagram z Mielcem, ale postaram się być gotowy na mecz z Paryżem. Będę robił wszystko, by z każdym dniem było lepiej i lepiej – mówi serbski zawodnik.
Do normalnych zajęć powrócił też Dean Bombac. W meczu ze Stalą, jego występ stoi jednak jeszcze pod znakiem zapytania. - Poobserwujemy Deana dzisiaj na treningu. Na pewno rozgrzeje się z drużyną do meczu, a czy zagra, zobaczymy – powiedział Tomasz Strząbała, drugi trener kieleckiej drużyny. Zawodnik ze Słowenii ma za to nadzieję być w 100 procentach gotowy na występ w niedzielnym starciu Ligi Mistrzów.
Mecz PGE VIVE Kielce – SPR Stal Mielec rozpocznie się we wtorek, 31 października, o godzinie 18:30 w Hali Legionów w Kielcach.
Źródło: własne, kielcehandball.pl, sprstal.mielec.pl
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze