Mentalne przygotowanie kluczem do sukcesu? Thomas International nowym partnerem Korony
Przysłowiowe „detale” decydują o sukcesie w dzisiejszym sporcie. Jego podstawą jest szukanie nowych metod, które pomogą klubom zaliczać sportowy progres. Nie inaczej jest w przypadku Korony Kielce, która stała się pionierem w aspekcie pracy mentalnej z zawodnikami swojego klubu. – Definiujemy potencjał zawodników, a także określamy jak zwiększyć ich motywację. O to chodzi w sporcie. Chcemy budować wydajniejszy team – mówi ogólnopolski dyrektor Thomas International, Agnieszka Karwacka-Pawul.
Jak ważnym elementem w sporcie jest strefa mentalna nie trzeba dziś nikomu tłumaczyć. Sprawę z tego zdali sobie również włodarze kieleckiego klubu. - Cieszę się, że możemy państwa poinformować o zawarciu umowy o współpracy z firmą Thomas International Poland. Współpraca z nią, mówiąc w skrócie, ma pomóc naszemu klubowi w osiągnięciu sportowego sukcesu – tłumaczy na wstępie prezes Korony, Marek Paprocki.
- Jak państwo doskonale wiecie o zwycięstwie decyduje wiele kryteriów – począwszy od typowej pracy fizycznej i zaangażowania, do sfery mentalnej. Ona odgrywa bardzo duże znaczenie. Liczymy, że w tym aspekcie pomoże nam współpraca z firmą Thomas – kontynuuje sternik kieleckiego klubu.
Następnie głos zabrała Agnieszka Karwacka-Pawul, która jest ogólnopolskim dyrektorem Thomas International Poland. - Nasze działanie ma na celu doprecyzowanie oraz zdefiniowanie potencjału zawodników Korony, a także określenie w jaki sposób można zwiększyć ich motywację. Im bardziej pomożemy trenerowi określić kompetencje jego podopiecznych, tym łatwiej będzie mu pracować z drużyną. O to właśnie chodzi w sporcie. Chcemy budować wydajniejszy team, który przełoży się na zwycięstwa Korony – stwierdza dyrektor.
Największym entuzjastą tego pomysłu jest sam trener Korony Kielce, Tomasz Wilman. - Jestem przekonany, że da nam to nowe możliwości w rozwoju chłopaków. Sfera mentalna jest dla mnie istotna. W niej są wielkie pokłady i możliwości. Chcemy do nich przez te narzędzia dotrzeć, poznać ich motywacje oraz lepiej nimi zarządzać i sprawić, aby lepiej się rozwijali i pracowali. Jestem przekonany, że jest to proces złożony i długofalowy, ale pierwsze efekty już widać. Współpraca z chłopcami wygląda już dużo lepiej. Jestem pewny, że będziemy z tego korzystać i będziemy mieć efekty – mówi szkoleniowiec „złocisto-krwistych”.
Grupa, z którą Korona rozpoczęła współpracę ma na swoim koncie spore doświadczenie zebrane ze współpracy z klubami sportowymi. - Umiejętność motywowania to klucz do sukcesów na każdej kanwie zawodowej. Od dziesięciu lat działamy w sporcie. Pracujemy z zespołami w Europie, a także ekipami krykietowymi z USA – wymienia dyrektor Thomas International Poland.
- Jeżeli chodzi o Europę to rozmawiamy teraz z FC Porto. Trener Ferguson również działał z takowych usług. Wspieramy także szkółkę piłkarską w Southampton, która jest uznawana za największą kuźnię talentów na Wyspach. Jeżeli chodzi o piłkę nożną, to Korona Kielce jest pierwszym klubem w Ekstraklasie, z którym współpracujemy. Wcześniej pracowaliśmy z koszykarkami i kolarzami z Polski – dodaje Karwacka-Pawul.
Przedstawicielka grupy Thomas International wytłumaczyła, na czym będą polegały przeprowadzane badania. - Jeżeli chodzi o definiowanie indywidualnego potencjału, to każdy zawodnik wykonuje różne analizy. Chodzi o testy behawioralne jak również emocjonalne. Na podstawie tego tworzymy profil każdego gracza. On pokaże nam jak chłopcy zachowują się pod wpływem dużej presji. O tym jak reagują w trakcie meczu, czy w sytuacji dużego stresu. Takie informacje dadzą trenerowi potrzebne informacje – stwierdza Karwacka-Pawul.
- Co ważne, będzie wiedział jak im pomóc, jakie zachowanie wpłynie na to, że zawodnik zaliczy progres. Czy pod wpływem presji będzie bardziej zaangażowany, czy agresywny, czy może zamknie się w sobie. Trzeba wiedzieć, że każdy z nas ma inne motywatory. Kluczem jest zdefiniowanie tego, dlaczego, jak i kiedy nam się chce. Wykorzystanie tej wiedzy przekłada się na sukces – kontynuuje.
Szkoleniowiec żółto-czerwonych przyznaje, że pierwsze próby współpracy rozpoczęły się już za czasów trener Pachety. - Próbowaliśmy już przed trzema laty, lecz wtedy się nie udało. Cieszę się, że pojawiły się nowe możliwości i udało się nawiązać współpracę. Na razie zbadani zostali zawodnicy i sztab, ale są takie możliwości, aby przebadać cały klub – twierdzi Wilman.
I dodaje: - Pierwsza osobą, która była zbadana już trzy lata temu był Jacek Kiełb. Pytanie, czy on u nas dobrze się czuje, bo Kielce są ładnym miastem, czy też te testy mają na to jakiś wpływ. Jestem przekonany, że to złożona kwestia, ale testy bardzo nam pomogły. Teraz znowu został zbadany i nie ma wielkich zmian w czynnikach motywujących Jacka.
Szkoleniowiec żółto-czerwonych już widzi pierwsze efekty współpracy. - Jest jedna kwestia - my to znamy, inni tego nie znają. Wystarczy, że u tych kilku jednostek zmienimy zachowania, dotrzemy do głowy zawodnika i daje nam to określone wyniki. Kolejną osobą, która była zbadana jest Marcin Cebula oraz Mateusz Możdżeń. Z nimi najwięcej pracujemy, nie ma w życiu przypadków. Nie oczekiwałem czegoś konkretnego, bo znałem chłopców już wiele lat. Testy potwierdziły oczekiwania, ale pokazały możliwości dotarcia do nich. Dzięki temu mamy szerszy wachlarz argumentów, aby do nich docierać – ocenia trener kieleckiej drużyny.
- To jest jeden z wielu elementów tego procesu szkoleniowego. To nam pomoże, ale najważniejsze jest na boisku. Ta wiedza pozwala nam podejmować decyzje, których nie moglibyśmy wcześniej. O to chodzi, aby tych świadomych decyzji było więcej – kwituje Wilman.
Jak długo będzie trwała obecna umowa? - Zawarliśmy umowę do końca sezonu piłkarskiego. Jest ona barterowa – świadczymy sobie usługi wzajemnie – podsumowuje sternik kieleckiego klubu, Marek Paprocki.
Wasze komentarze
13 pierwszych informacji o koronie. Wystartowała LM szczypiornistów. Dopiero 15 informacja o VIVE, zwycięzcy poprzedniej edycji LM. To jest wasz /specjalnie z małej litery/ obiektywizm. Koroniarskie właziduspstwo osiągnęło szczyt szczytów.