Strlek i Cupić z brązem!
Pierwszy medal na mistrzostwa Europy 2016, które rozgrywane są w Polsce trafił do Chorwatów. Zespół Manuela Strleka i Ivana Cupicia pokonał Norwegię 31:24.
Pierwszy kwadrans meczu był bardzo wyrównany, w 13. minucie był remis po 6. Cztery kolejne bramki padły łupem Chorwatów i o czas musiał poprosić szkoleniowiec Norwegii. Jego uwagi pomogły tylko połowicznie, bo spotkanie znów przebiegało na zasadzie bramka za bramkę, akcja za akcję, ale Skandynawom nie udało się odrobić straty. „Hrvatska” kontrolowała przebieg spotkania i wygrała pierwsza połowę 15:11.
Pisaliśmy o tym w poprzednich relacjach, napiszemy i teraz: Norwegia zawsze walczy. Tak samo było tym razem i już pięciu minutach drugiej połowy skandynawski zespół zmniejszył straty do dwóch oczek. Z kolei w 40. minucie był już remis po 17.
W 51. minucie karnego na bramkę zamienił Zlatko Horvat i Chorwacja odskoczyła Norwegii na trzy trafienia (24:21). A 120 sekund później było już 26:21 dla zespołu z Bałkanów. Kolejne minuty były już popisem dobrej gry Chorwatów, którzy wygrali 31:23.
W tym meczu zagrało dwóch zawodników Vive Tauronu Kielce:
Manuel Strlek – Bardzo poprawny występ. Cztery bramki na siedem prób. Jednak pierwszy nieskuteczny rzut oddawał z dużego karnego, następnie nie rzucił karnego i dobitki.
Ivan Cupić – Wszedł tylko na krótko. Nie wpisał się niczym do protokołu.
Norwegia – Chorwacja 24:31 (11:15)
Wasze komentarze